Smog szkodzi nam bardziej niż nikotyna! MZ, czytali państwo?

[Tommy Black]

To nic więcej, jak tylko „smog-biznes”, twierdzą lekarze. Niestety wypuszczenie na rynek takiego produktu jest legalne. To suplement diety, który nie musi podlegać żadnym badaniom, a co za tym idzie – nie wiadomo jak i czy w ogóle działają. Przypominają też, że nie ma czegoś takiego, jak pigułki na smog.
Jak widzimy, są firmy które nie mają problemów etycznych żeby wciskać ludziom taką ściemę.Tylko czy to kogokolwiek jeszcze dziwi ? Nas waperów, chyba już nie ...

A niby czemu miałoby nas to dziwić? To jeden z kilkuset suplementów diety obecnych w aptekach. Ten przynajmniej ma pomagać na coś co jest, czyli na smog. No bo skoro sam ministrant zdrowia K. Radziwiłł twierdził że smog to problem czysto teoretyczny, to te pigułki też są czysto teoretyczne, czyli wszystko gra. Nie trzeba wymyślać jakiejś choroby na którą wymyśli się inne suplementy.A tych chorób trochę firmy produkujące te śmieszne suplementy wymyśliły.Oczywiście wszystko w majestacie prawa bo to legalne. Znaczy oszukiwanie setek tysięcy ludzi jest legalne. Czy ktoś się jeszcze dziwi że cyrki zbankrutowały a kabarety prawie nie mają widowni? Przecież za darmo można pójść do byle apteki i pękać ze śmiechu.Także z tych których do tej apteki napędziły reklamy telewizyjne.Biznes is biznes moi drodzy.

A tu śpiewający o suplementach Główny Inspektor Sanitarny, Marek Posobkiewicz.Czyli Gisu...

https://youtu.be/9F0jOTu2Z44

Dodam jeszcze fajny film: Jak sie robi suplementy diety ? Co prawda realia amerykańskie ale warto obejrzeć.

https://youtu.be/2_5_eWZoDRE

[basika]

A słyszeliście o antysmogowym suplemencie diety ? Nazywa się "SMOG STOP” i jak czytamy w ulotce, to „skuteczna neutralizacja skutków wydychania zanieczyszczonego powietrza: smogu, dymu, spalin, pyłów" Suplement jest sprzedawany w aptekach, a lekarze ostrzegają, że to po prostu marketingowa ściema.

SmogStop kosztuje w aptece prawie 24 złote. Za tę cenę dostaniemy 30 pigułek, zawierających – jak czytamy w opisie – „oligomeryczne procyjanidyny tak zwane OPC pochodzące z ekstraktu z kory sosny nadmorskiej”. Dalej czytamy, że „OPC to związki o wysokim potencjale przeciwutleniającym”. Dodatkiem są witaminy i cynk, czyli „substancje o działaniu synergistycznym z OPC”.

To nic więcej, jak tylko „smog-biznes”, twierdzą lekarze. Niestety wypuszczenie na rynek takiego produktu jest legalne. To suplement diety, który nie musi podlegać żadnym badaniom, a co za tym idzie – nie wiadomo jak i czy w ogóle działają. Przypominają też, że nie ma czegoś takiego, jak pigułki na smog.


Jak widzimy, są firmy które nie mają problemów etycznych żeby wciskać ludziom taką ściemę.Tylko czy to kogokolwiek jeszcze dziwi ? Nas waperów, chyba już nie ...

Całość: http://innpoland.pl/140425,o-takim-anty ... atpliwosci

[basika]

Trudno to skomentować. Po prostu przerażające !
Dźwięk trzeba włączyć.

[Tommy Black]

Po prostu muszę to napisać, muszę...

Wczoraj późnym wieczorem, po nieco ponad godzinnej jeździe samochodem zatrzymałem się już w Krakowie na stacji benzynowej. Kiedy wysiadłem, uderzył mnie okropny smród charakterystyczny dla wystrzeliwanych petard. Pies też wysiadł ale natychmiast wsiadł, założył słuchawki i zasnął. Ten zapach mnie zatkał, przez moment nie mogłem oddychać a oczy miałem załzawione.Petardy w pobliżu stacji benzynowej? Zapytałem panienki już przy kasie co jest grane? Petardy? Zdziwiła się i roześmiała, wyciągnęła maskę i założyła na nos.
Takie nam dali, to u nas dość częsty zapach... i pokazała mi komunikat. Jutro komunikacja za darmo dla kierowców, stężenie...itd..., etc...ponad normy ileś tam...
Dobre i to choć niedzielnych kierowców trudno obwiniać o smog...natomiast to zaczyna być naprawdę niebezpieczne. A najgorsze jest to że mało ludzi tak naprawdę zdaje sobie z tego sprawę, czego najlepszym przykładem jestem ja sam.

[Tommy Black]

Tomku jest jakaś nadzieja dla Krakowa. Czytałeś ?

Dzięki Basiu, oczywiście że czytałem. Kraków już od dawna walczy jak może ze smogiem. I my to doceniamy tu na miejscu. Zwłaszcza że walczy nie tylko ze smogiem ale
z tą zgrają, bo jak ich inaczej nazwać, polityków tzw. szczebla centralnego. Skądś kojarzę to określenie...

Poczytaj:

Newsweek: – W Krakowie znowu alarm smogowy. Który to już raz w tym roku?

Andrzej Guła*: – Drugi. Warto jednak zaznaczyć, że Polska ma jeden z najwyższych progów alarmowych w Unii Europejskiej – 300 mikrogramów na metr sześcienny powietrza. To znaczy, że jeśli w ciągu całej doby zanieczyszczenie powietrza pyłem PM10 przekracza tę wartość, wówczas należy ogłosić alarm smogowy. Kilka lat temu rząd PO-PSL podwyższył próg z 200 do 300. Żartowaliśmy wtedy, że rząd jedną decyzją skutecznie rozwiązał problem alarmów smogowych. Ale sprawa wcale nie jest śmieszna. We Francji alarm ogłasza się przy stężeniu 80 mikrogramów na metr sześcienny. W Czechach – 150. W Słowacji – 150. Na Węgrzech – 100. Najwidoczniej nasi politycy wyszli z założenia, że mamy inne płuca niż pozostali Europejczycy.

Ręce i płuca razem opadają!

6845903-2.jpg

[basika]

Tomku jest jakaś nadzieja dla Krakowa. Czytałeś ?
http://www.newsweek.pl/polska/spoleczen ... aign=fb_nw

[robert]

Naprawdę Wam wierzę i ciesze się że u mnie jest spokój z tym tematem.

[Tommy Black]

Smog to problem światowy.

Ależ nikt nie twierdzi że jest inaczej i że tylko biedny i opuszczony Kraków w jakiejś zapyziałej Galicji, zmaga się z tym zjawiskiem.

smog.jpg

[robert]

Smog to problem światowy.Zobaczcie sami.
http://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/p ... uiz/339yhv

[Tommy Black]

Cały świat to widział, a co niektórzy śmiali się przez łzy.

Ja, co ze wstydem i zakłopotaniem przyznaję, sam się nieco podśmiewałem z rowerzystów w maskach na ulicach. Dopiero w czwartek i dziś , odczulem ten smog tak naprawdę na swoich płucach.To naprawdę jest okropne zjawisko, kiedy idziesz i nagle musisz się zatrzymać, bo masz wrażenie że się dusisz.Chcesz zrobić krok i stoisz w miejscu...To tak jakby nagle zabrakło powietrza, widzisz je, czujesz, ale nie możesz oddychać. Kilka głębszych pociągnięć chmurki z 18 mg bazy pozwoliło mi zejść z niewielkiej górki. Dziwię się że tak późno zacząłem odczuwać ten cholerny smog.I naprawdę nikomu nie życzę takich wrażeń. nawet temu zidiociałemu ministrowi dla którego to wydumany problem...