Arturze,wyłapywać na pewno powinno i my to robimy ,nie tylko na tym Forum.Może lepiej,skuteczniej i znacznie dłużej robi to Stary Chemik na swoim blogu.
Sprawa nie jest jednak taka prosta,choć gdybyśmy chcieli dochodzić sprostowania choćby od jakiejś TV,czy gazety, wystarczyłoby wykazać tylko fakt naruszenia, to znaczy publikację materiału prasowego lub telewizyjnego zawierającego treści, które naszym zdaniem są nieprawdziwe i którymi czujemy się dotknięci.Jednak to na mediach spoczywa ciężar dowodzenia, że publikacja nie jest bezprawna -odwrócenie ciężaru dowodu, wynikające z brzmienia art. 24 kc. Tymczasem zasady, którymi powinna kierować się prasa określa Prawo prasowe . Przynajmniej wstępnie można zakładać, że to ich naruszenie powinno stanowić właśnie fakt zaistnienia bezprawności w działalności prasowej.Stanowisko, wedle którego „wykazanie przez dziennikarza, że przy zbieraniu i wykorzystaniu materiałów prasowych działał w obronie społecznie uzasadnionego interesu oraz wypełnił obowiązek zachowania szczególnej staranności i rzetelności, uchyla bezprawność działania dziennikarza” - choć nie powoduje ustania obowiązku sprostowania nieprawdziwych informacji . Tym samym przyjęto teorię bezprawności zachowania, a nie skutku - za naruszenia odpowiada tylko ten, kto zachował się bezprawnie, a nie każdy, czyjego zachowania efekt był bezprawny.A interesem społecznym to można się posługiwać w nieskończoność i ...szkoda dalej pisać...
Tyle w skrócie,dużym skrócie,bowiem zagadnienia te obejmują kilkadziesiąt tomów .Jak więc widzisz,łatwe to nie jest,to prawdopodobieństwo przewlekłego postępowania i dość niepewnego skutku. A na pewno ryzyka skutku niewspólmiernego do poniesionego wysiłku czy kosztów.
Nam na razie, moim zdaniem, wystarcza wytykanie i wyśmiewanie.
Odpowiedzialność karna za publiczne wypowiedzi w sprawie e-palenia
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
-
- Użytkownik
- Posty: 1206
- Rejestracja: czw cze 11, 2015 10:59 am
- Lokalizacja: Śląsk
- Podziękował: 842 razy
- Otrzymał podzięk.: 1597 razy
- Płeć:
Odpowiedzialność karna za publiczne wypowiedzi w sprawie e-palenia
Oglądając/słuchając/czytając kolejne wypowiedzi "bardzo ważnych osób" wypowiadających się w sprawie "szkodliwości e-palenia" przyszło mi do głowy jedno proste pytanie:
Czy środowisko e-palaczy nie powinno (śladem ESW) wyłapywać tego typu wypowiedzi i wchodzić na ścieżkę sądową?
Jakie jest Wasze zdanie w tym temacie?
Czy środowisko e-palaczy nie powinno (śladem ESW) wyłapywać tego typu wypowiedzi i wchodzić na ścieżkę sądową?
Jakie jest Wasze zdanie w tym temacie?
Kto szuka, ten znajdzie...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości