MACRO-FOTO czyli jak uwieczniać nasze grzałki

[miblah]

@

adamsud - właśnie dlatego pytałem, czy zakupiłeś też porządny statyw. Do lustrzanki nie tyle, nie wypada mieć chińskiego, plasticzanego trójnoga, co zwyczajnie się będą mu łapki rozjeżdżały pod masą aparatu Jak masz aparat za 3k + obiektywy, z których każdy wart jest z 0,8k trzeba statyw za jakieś 0,4k w górę, a najlepiej, tak bliżej 1k

Namiot z oświetleniem do grzałek http://allegro.pl/namiot-bezcieniowy-st ... 30392.html
- jest w sam raz. Jest już i u mnie na stanie, tylko grzałek nie ma

[sikor]

No jak dojdzie oświetlenie to ładnie będzie.... jednak co lustrzanka to lustrzanka i nie jakiś telefonik

[adamsud]

Kilka nowych refleksji związanych z fotografowaniem naszych grzałek.
Posiadane obiektywy robią ładne zdjęcia ale nawet teleobiektyw 70-300mm z opcją makro pozwala na odwzorowanie przedmiotu zaledwie w proporcji 1:2. Dlatego dokupiłem pierścienie pośrednie. Tak wyglądają:

Zrobiłem zdjęcie w przybliżeniu górnej ścianki moda. Bez w/w pierścieni z użyciem obiektywu "do wszystkiego" tj. 18-55mm:

Potem z użyciem tylko jednego z pierścieni 36mm. Uzyskałem takie powiększenie (zaznaczam, że zdjęcia nie powiększałem programowo):

Dobrze jest. Jednak użycie kombinacji różnych pierścieni okazało się nieco problematyczne. Pierścienie powodują znaczne zwiększenie ciężaru aparatu. Toteż użycie małego statywu mija się z celem. Statyw po prostu się wywraca. Nie zraziłem się jednak tak do końca i podjąłem próbę zrobienia zdjęć "z ręki". Nie wiedziałem, że łapy mi się tak trzęsą . Znaczne powiększenie bardzo utrudnia wykonanie zdjęcia z nieco dłuższym czasem naświetlania (a wieczorem nie miałem już możliwości focenia przy świetle dziennym). Dlatego nie osiągnąłem oczekiwanej ostrości. Użycie pierścieni powoduje, że matryca jest nieco niedoświetlona. Dlatego fotografowany obiekt musi być bardzo dobrze oświetlony. Do tego wszystkiego trzy pierścienie wraz z małym obiektywem wymuszały konieczność zbliżenia się obiektywem do uwiecznianego przedmiotu na odległość 2-3cm przez co zasłaniałem światło z lampy. Nie mam jeszcze jakiegoś specjalistycznego namiotu do fotografii makro. Trudno. Dokupię. Podobnie jak stabilniejszy mały statyw. Wrzucam dwie fotki grzałek po to aby później były dowody ma moje postępy .


Próbowałem również wykonać zdjęcia z zestawem trzy pierścienie + teleobiektyw. W tym przypadku jednak powiększenie jest tak duże, że wykonanie zdjęcia z aparatem w dłoniach mi się nie udało. Pierścienie pośrednie jednak oceniam bardzo dobrze. Ważne, że nie posiadają one żadnej optyki przez co nie psują jakości zdjęć.

[adamsud]

O żesz w mordę... ile dałeś jeśli nie tajemnica?
Ładuj baterie i dawaj próbkę tego makro za miliony monet

Ani milionów, ani monet na ten sprzęt nie wydałem. To nie jest wysoka spółka. Jak sobie popatrzyłem na ceny niektórych obiektywów sięgających 700 tys. zł to nawet mogę stwierdzić, że to sprzęt tani . Poważnie to taki zestaw kosztuje ok. 2.900 złociszy gdyż musiałem dokupić dwie karty pamięci i jakąś dedykowaną torbę. Za rok cena spadnie o jedną trzecią. Jeszcze chyba drugą baterię kupię. Nikon zapewnia, że bateria wytrzyma 1200 zdjęć ale to totalna bzdura. Mnie już siadła i ją ładuję.
Zdjęć na razie nie wrzucę gdyż zwyczajnie muszę ten sprzęt rozgryźć (tzn. jak już się bateria naładuje i zapewne jeszcze później). Fotografia cyfrowa lustrzanką to rzecz dla mnie nowa.
Dawno już myślałem o zakupie lustrzanki. Zdjęcia, które już zrobiłem naprawdę są fajne. Do tego ciekawy bajer - poprzez BT fotografie lądują automatycznie w telefonie. Wifi nie jest mi potrzebne. Żeby ten aparat jeszcze do wapowania służył to bym z nim spał. No ale o tym producent oczywiście nie pomyślał

[sikor]

O żesz w mordę... ile dałeś jeśli nie tajemnica?

Ładuj baterie i dawaj próbkę tego makro za miliony monet

[Haze]

Nawet przez internet aż pachnie nowizną cool

[adamsud]

Straciłem już cierpliwość do walki za fotografią makro za pomocą smartfona. Podziwiam osoby, które takie zdjęcia potrafią robić. Mnie to jednak nie wychodzi. Niedługo mam prawie okrągłe urodziny więc sobie sprawiłem prezent. Na razie zdjęcie tego co ma mi ułatwić robienie innych zdjęć. Nikon D3400 z obiektywami AF-P 18-55 VR i Tamron AF 70-300 f/4-5,6 DiLD Macro 1:2 to zestaw ze średniej półki. Ale jest to zestaw rozwojowy. Nikon robi naprawdę dobre obiektywy.



Jeżeli z tym sprzętem nie zrobię dobrej fotki makro to znaczy, że dupa jestem a nie fotograf i dam sobie spokój. Wiem, że to nie sprzęt czyni z człowieka artystę ale nieraz z owym sprzętem jest po prostu łatwiej.

[sikor]

lusterkowanie to jakieś widać na tej focie?

Tak, pierwsze podejście

Pokaż/zdradź później metodę

[Haze]

lusterkowanie to jakieś widać na tej focie?

Tak, pierwsze podejście

[sikor]

No chciałem z tej butelki ale, że taśmy diodowej nie miałem i stwierdziłem, że jak mam zamawiać to zamawiam cały namiot z diodami
Jakbym miał kombinować z windowaniem i celowaniem grzałką pod obiektyw nie wiem czy by mi nerwy wytrzymały. Ale może warto pomyśleć....

ps.lusterkowanie to jakieś widać na tej focie?