Nasze wapowanie,czyli jak to jest z ta kasą...
-
- Użytkownik
- Posty: 74
- Rejestracja: śr sie 02, 2017 9:47 pm
- Lokalizacja: małopolska
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podzięk.: 69 razy
- Płeć:
Nasze wapowanie,czyli jak to jest z ta kasą...
Jak jest z kasą? Ano nie ma ale za to jest: Tesla Steampunk, RX2/3, Primo 2, Primo Mini, 2 x Pico, iJust S (z zapasową baterią), Kylin, Combo, Crius+, Engine, Spirals, Melo II, Cloud Beast. O akumulatorach, ładowarkach, drutach, litrach składników etc. nie piszę. Słowem złapałem głupa (już przeszedł) ale mam zapas na lata.
-
- Użytkownik
- Posty: 227
- Rejestracja: czw wrz 14, 2017 7:07 pm
- Lokalizacja: Uć
- Podziękował: 37 razy
- Otrzymał podzięk.: 281 razy
- Płeć:
Re: Nasze wapowanie,czyli jak to jest z ta kasą...
Fajnie że ktoś poruszył ten temat. Wapuje długo i wiecie to jest zajebiste hobby. Przy moim spożyciu 2 paczek analogów dziennie to żadne wydatki na Ein nie wydają się straszne. Po za tym nie poruszyliscie tutaj jednego ważnego tematu. Jest to sprzęt wielorazowego użytku i nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ten nie używany sprzęt puścić dalej do ludzi. Owszem traci się na tym jakieś tam pieniądze, tyle że paląc tradycyjne fajki, w popielniczce można by podpalać same banknoty.
-
- Waperka
- Posty: 61
- Rejestracja: śr paź 04, 2017 6:45 pm
- Lokalizacja: Grajewo/Suwałki
- Podziękował: 52 razy
- Otrzymał podzięk.: 86 razy
- Płeć:
Nasze wapowanie,czyli jak to jest z ta kasą...
@ robert w tym cały urok, że każdy z nas ma inne podejście do poszczególnych tematów Inaczej nie byłoby o czym rozmawiać
Slava Perun!
https://www.facebook.com/airsoftperunsuwalki/
https://www.facebook.com/airsoftperunsuwalki/
-
- Użytkownik
- Posty: 2204
- Rejestracja: czw cze 11, 2015 7:47 pm
- Lokalizacja: Łuków
- Podziękował: 4062 razy
- Otrzymał podzięk.: 2405 razy
- Płeć:
Nasze wapowanie,czyli jak to jest z ta kasą...
Ja niczego nie lekceważę, ani roboty Salonowych Mistrzów, ani ich samych. Ja ich wręcz podziwiam i jestem wdzięczny za ich wkład w propagowanie EIN i rozwój forum.
Rozchmurzeni nie chciałem Was urazić.
Porostu przedstawiłem jedną z możliwości jak wyglądać może chmurzenie.
Ja sam mam podejście do wapingu, takie jaki mam. Zmieniał nie będę raczej.
Ale Salon jest duży, pomieści nas wszystkich.
Chyba że eksmisję dostanę.
Rozchmurzeni nie chciałem Was urazić.
Porostu przedstawiłem jedną z możliwości jak wyglądać może chmurzenie.
Ja sam mam podejście do wapingu, takie jaki mam. Zmieniał nie będę raczej.
Ale Salon jest duży, pomieści nas wszystkich.
Chyba że eksmisję dostanę.
-
- Użytkownik
- Posty: 543
- Rejestracja: ndz kwie 30, 2017 7:54 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 330 razy
- Otrzymał podzięk.: 582 razy
- Płeć:
Nasze wapowanie,czyli jak to jest z ta kasą...
Nikt do pasji związanej z większymi wydatkami nie jest w stanie zmusić nikogo. Pasją można, co najwyżej, zarazić. Ale przecież nie w takim zdrowym środowisku waperów jak to forum . Ja jednak bym nie lekceważył dobrej roboty wykonywanej przez fascynatów tematu. Wiele od nich się dowiadujemy o sprzęcie, technikach i nowościach waperskich. No, ale to już inny temat. Jeżeli zaś ktoś zechce łączyć walkę o swoje zdrowie z ponadnormatywnym zainteresowaniem tajnikami "chmurzenia" to chyba dobrze?
Mityczny przyszły waper wybierze swoją drogę. Natomiast - niestety - argument taniego wapowania po Nowym Roku dla większości nowych adeptów szlachetnej sztuki wapowania legnie w gruzach.
Mityczny przyszły waper wybierze swoją drogę. Natomiast - niestety - argument taniego wapowania po Nowym Roku dla większości nowych adeptów szlachetnej sztuki wapowania legnie w gruzach.
-
- Użytkownik
- Posty: 2204
- Rejestracja: czw cze 11, 2015 7:47 pm
- Lokalizacja: Łuków
- Podziękował: 4062 razy
- Otrzymał podzięk.: 2405 razy
- Płeć:
Nasze wapowanie,czyli jak to jest z ta kasą...
Ja też rozumiem. I jeszczę raz powtórzę, każdy chmurzy jak mu pasuje. Chciałem tylko pokazać zaczynającym przygodę z EIN, że to nie jest aż tak kosztowne. A takim może być postrzegane przez nowicjuszy.
-
- Waperka
- Posty: 3854
- Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 5174 razy
- Otrzymał podzięk.: 6264 razy
- Płeć:
Nasze wapowanie,czyli jak to jest z ta kasą...
robert pisze:Jesli chodzi o mnie to nie jestem waperem -hobbystą ,ja tylko karmię swój nałóg. Kiedyś owszem interesowało mnie to,ale to było kiedyś.
A ja Robercie rozumiem o czym pisali @ Tommy Black i @ adamsud. Oni podeszli do wapingu z pasją i mają z tego radość. To tak jak z książkami, które uwielbiasz - wszyscy o tym wiemy. Każda nowa powieść to ekscytacja, ciekawość, wkraczanie z nieznany, pełen tajemnic świat. To właśnie pasja poznawania, to radość z obcowania. A nade wszystko to coś, co pozwala nam zamienić szare, często smutne życie na wszystkie kolory tęczy. I wtedy widzimy słońce, cieszymy się zielenią, podmuchem wiatru, deszczem i śniegiem. Bo każdy z nas potrzebuje czegoś, co da mu radość i ekscytację. Coś co może robić z pasją i zaangażowaniem. I choć każdy znajduje swoją drogę do szczęścia gdzie indziej, to przyznajmy że wszyscy jej szukamy..
-
- Użytkownik
- Posty: 2204
- Rejestracja: czw cze 11, 2015 7:47 pm
- Lokalizacja: Łuków
- Podziękował: 4062 razy
- Otrzymał podzięk.: 2405 razy
- Płeć:
Nasze wapowanie,czyli jak to jest z ta kasą...
"Nikt nie wymaga od przyszłych waperów ...." i o to chodzi Adamie . Po to jest ten temat ,aby nie wiązali przejścia na waping z dużymi wydatkami.
Jesli chodzi o mnie to nie jestem waperem -hobbystą ,ja tylko karmię swój nałóg. Kiedyś owszem interesowało mnie to,ale to było kiedyś.
Jesli chodzi o mnie to nie jestem waperem -hobbystą ,ja tylko karmię swój nałóg. Kiedyś owszem interesowało mnie to,ale to było kiedyś.
-
- Użytkownik
- Posty: 543
- Rejestracja: ndz kwie 30, 2017 7:54 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 330 razy
- Otrzymał podzięk.: 582 razy
- Płeć:
Nasze wapowanie,czyli jak to jest z ta kasą...
Ech, @ robert. Zatraciłeś gdzieś po drodze swoją dziecięcą radość . Do każdej czynności w życiu można podchodzić z musu, jak do jeża. Można też z entuzjazmem i pasją. Przez kilka lat fascynowałem się motoryzacją sportową. W tej dziedzinie każdy fant to grube pieniądze. Ale i tak największe wrażenie robiły na mnie projekty wykonane przez ubogich chłopaków, którzy cały swój wolny czas, całą wyobraźnię i talent poświęcali na reaktywację starego gruchota. Wzruszała mnie ich pasja i poświęcenie. Tego nie da się przełożyć na żadne pieniądze. Czy aby zaplatać druty potrzeba zasobnego portfela? Czy aby grać na gitarze musisz posiadać Fender’a Stratocaster’a. Czy aby uprawiać biegi przełajowe jesteś zmuszony do zakupu butów marki Fabi? Czy, żeby włożyć w przygotowanie jajecznicy trochę serca i wyobraźni musisz dysponować kuchnią Atelier Amaro? Im więcej w życiu posiadamy pasji tym życie staje się bogatsze i ciekawsze.
Nikt nie wymaga od przyszłych waperów wykładania na ten nałóg kolosalnych kwot. @ Tommy Black wskazuje tylko, że owe wapowanie może stać się dla nich również fajną i zajmującą pasją. Zdziwisz się zapewne jak wielu ludzi tego potrzebuje.
Nikt nie wymaga od przyszłych waperów wykładania na ten nałóg kolosalnych kwot. @ Tommy Black wskazuje tylko, że owe wapowanie może stać się dla nich również fajną i zajmującą pasją. Zdziwisz się zapewne jak wielu ludzi tego potrzebuje.
-
- Użytkownik
- Posty: 2204
- Rejestracja: czw cze 11, 2015 7:47 pm
- Lokalizacja: Łuków
- Podziękował: 4062 razy
- Otrzymał podzięk.: 2405 razy
- Płeć:
Re: Nasze wapowanie,czyli jak to jest z ta kasą...
Nie można zakładać że każdy chmurzacy to waper-hobbysta.Podejrzewam że większość chmurzacych traktuje EIN jako drogę ucieczki przed papierosami.
Fajnie ze jest grupa ludzi podchodzących do EIN z wielkim entuzjazmem,ale ta grupa to tylko jakaś część społeczeństwa waperów.
Zakładając ten temat chciałem pokazać że można spokojnie ,bez wielkich nakładów zastąpić fajki czymś dużo mniej szkodliwym.
Nieprawdą jest że każdy chmurzący facet to szczęśliwy facet.
Fajnie ze jest grupa ludzi podchodzących do EIN z wielkim entuzjazmem,ale ta grupa to tylko jakaś część społeczeństwa waperów.
Zakładając ten temat chciałem pokazać że można spokojnie ,bez wielkich nakładów zastąpić fajki czymś dużo mniej szkodliwym.
Nieprawdą jest że każdy chmurzący facet to szczęśliwy facet.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 21 gości