Drożdżówy, gdzie som ponczki?
-
- Moderator
- Posty: 4179
- Rejestracja: ndz cze 21, 2015 5:49 pm
- Lokalizacja: Thalloris
- Podziękował: 20800 razy
- Otrzymał podzięk.: 5362 razy
- Płeć:
Drożdżówy, gdzie som ponczki?
Nie umiem panować nad swoimi popędami
Dowodem na to jest już pierwsza zjedzona pizza
Na coś trzeba umrzeć Tomaszu, a skoro nie palę fajek...
Wszystkiego nie będę sobie odmawiać
Dowodem na to jest już pierwsza zjedzona pizza
Na coś trzeba umrzeć Tomaszu, a skoro nie palę fajek...
Wszystkiego nie będę sobie odmawiać
Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś...
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Drożdżówy, gdzie som ponczki?
Madzia pisze:Dzisiaj jest dzień pizzy będę miała znowu wyżerkę
A czy słyszałaś w ogóle, kiedykolwiek, o jakimś Dniu Wstrzemięźliwości? Wiem, trudne slowo ale to jak umiarkowanie.
O proszę:
Umiarkowanie – cnota moralna, która polega na używaniu rozumu dla panowania nad własnymi instynktami i potrzebami. Oznacza umiejętność korzystania z dóbr materialnych zgodnie z ich celem. Zapewnia panowanie woli nad popędami. Wikipedia
-
- Moderator
- Posty: 4179
- Rejestracja: ndz cze 21, 2015 5:49 pm
- Lokalizacja: Thalloris
- Podziękował: 20800 razy
- Otrzymał podzięk.: 5362 razy
- Płeć:
Drożdżówy, gdzie som ponczki?
Dzisiaj jest dzień pizzy będę miała znowu wyżerkę
Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś...
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Drożdżówy, gdzie som ponczki?
No i po pączkach...to może na koniec gimnastyka dla brzuchów?
Facet idzie ulicą, patrzy a tam stoi mała umorusana dziewczynka z głodem w oku.
Facet się zlitował, myśli tam jej drobne na jedzenie
- Dziewczynko, chcesz na pączka?
- A jak to jest k..wa na pączka?
***
Spotykają się dwa pączki.
- Cześć stary, co u ciebie?
- A nic, zdawałem ostatnio na studia.
- I co? ... Przyjęli Cię?
- No co ty .... pączka?
***
Spotykają się dwa pączki. Jeden rzecze do drugiego:
- Nie masz pojęcia jaki mi dzisiaj kit wcisnęli!
Drugi z filozoficzną zadumą:
- Widocznie szklarz cię zrobił...
***
Jest noc, nagle Jasia i Małgosię naszła ochota na seks.
- Ale jak tu się bzykać, kiedy jesteśmy w piętrowym łóżku, a pod nami śpi twój ojciec? - martwi się Małgosia.
- Nie bój nic, rozbieraj się, a jak będziesz miała ochotę krzyczeć, to mów "pączek", dobra?
- Dobra.
Kochają się w najlepsze.
- Pączek! Pączek! Pączek! - mówi Małgosia cały czas. Nagle pod nimi słychać głos ojca Jasia:
- Słuchajcie, jedzcie szybciej te pączki, bo na mnie lukier kapie!
PS
A ja przez cały dzień zjadłem 4 pączki co jest rekordem. Nie bardzo lubię pączki ale ja kultywuję tradycję.Jestem kultywatorem po prostu.
No nic innego nie mialem do jedzenia, a konserwę z krokodylem bałem się otwierać.
Facet idzie ulicą, patrzy a tam stoi mała umorusana dziewczynka z głodem w oku.
Facet się zlitował, myśli tam jej drobne na jedzenie
- Dziewczynko, chcesz na pączka?
- A jak to jest k..wa na pączka?
***
Spotykają się dwa pączki.
- Cześć stary, co u ciebie?
- A nic, zdawałem ostatnio na studia.
- I co? ... Przyjęli Cię?
- No co ty .... pączka?
***
Spotykają się dwa pączki. Jeden rzecze do drugiego:
- Nie masz pojęcia jaki mi dzisiaj kit wcisnęli!
Drugi z filozoficzną zadumą:
- Widocznie szklarz cię zrobił...
***
Jest noc, nagle Jasia i Małgosię naszła ochota na seks.
- Ale jak tu się bzykać, kiedy jesteśmy w piętrowym łóżku, a pod nami śpi twój ojciec? - martwi się Małgosia.
- Nie bój nic, rozbieraj się, a jak będziesz miała ochotę krzyczeć, to mów "pączek", dobra?
- Dobra.
Kochają się w najlepsze.
- Pączek! Pączek! Pączek! - mówi Małgosia cały czas. Nagle pod nimi słychać głos ojca Jasia:
- Słuchajcie, jedzcie szybciej te pączki, bo na mnie lukier kapie!
PS
A ja przez cały dzień zjadłem 4 pączki co jest rekordem. Nie bardzo lubię pączki ale ja kultywuję tradycję.Jestem kultywatorem po prostu.
No nic innego nie mialem do jedzenia, a konserwę z krokodylem bałem się otwierać.
-
- Moderator
- Posty: 4179
- Rejestracja: ndz cze 21, 2015 5:49 pm
- Lokalizacja: Thalloris
- Podziękował: 20800 razy
- Otrzymał podzięk.: 5362 razy
- Płeć:
Drożdżówy, gdzie som ponczki?
Jeszcze jednego pączusia na dobranoc?
Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś...
-
- Waperka
- Posty: 3854
- Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 5174 razy
- Otrzymał podzięk.: 6264 razy
- Płeć:
Drożdżówy, gdzie som ponczki?
A Wy jeszcze nie macie dosyć pączków ? Spójrzcie na tego nieszczęśnika
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Waperka
- Posty: 20
- Rejestracja: sob gru 30, 2017 3:54 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podzięk.: 25 razy
- Płeć:
Drożdżówy, gdzie som ponczki?
A mnie się zawsze przy tłustym czwartku taki jeden dowcip przypomina:
Koleżanka częstuje koleżankę pączkami:
- Proszę kochana, poczęstuj się pączkiem, z najlepszej pączkarni
- Nie, dziękuję kochana, jakoś nie mam ochoty
- Żryj ty chuda suko
Koleżanka częstuje koleżankę pączkami:
- Proszę kochana, poczęstuj się pączkiem, z najlepszej pączkarni
- Nie, dziękuję kochana, jakoś nie mam ochoty
- Żryj ty chuda suko
-
- Użytkownik
- Posty: 343
- Rejestracja: czw gru 22, 2016 5:25 pm
- Lokalizacja: Głogów
- Podziękował: 271 razy
- Otrzymał podzięk.: 284 razy
- Płeć:
Re: Drożdżówy, gdzie som ponczki?
Na pytanie:
"Drożdżówy, gdzie som ponczki?"
chociaż drożdżówą nie jestem, odpowiem:
ZJADŁY SIĘ
"Drożdżówy, gdzie som ponczki?"
chociaż drożdżówą nie jestem, odpowiem:
ZJADŁY SIĘ
Zasilania: rurki, boksy, elektroniki i mechaniki.
Parowniki: na szmaty, waty, siaty, grzały i druty.
Parowniki: na szmaty, waty, siaty, grzały i druty.
-
- Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: wt sty 16, 2018 2:05 pm
- Lokalizacja: Olsztyn
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podzięk.: 8 razy
- Płeć:
Re: Drożdżówy, gdzie som ponczki?
Mimo diety, może nie jakiejś srogiej, ale diety, nie jadłem dziś nic oprócz ponczaków...O_o
Dwa w drodze do biura, jeden po wejściu do biura, jeden do kawy...
Nie wiem ile jeszcze dziś przyjmę, ale przez te słodkości naszła mnie ochota na pizze...
Dwa w drodze do biura, jeden po wejściu do biura, jeden do kawy...
Nie wiem ile jeszcze dziś przyjmę, ale przez te słodkości naszła mnie ochota na pizze...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości