“Żale nad starym szlafrokiem, czyli przestroga dla tych, co posiadają więcej smaku niż pieniędzy“
-
- Użytkownik
- Posty: 688
- Rejestracja: śr mar 21, 2018 5:34 pm
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
- Otrzymał podzięk.: 365 razy
- Płeć:
“Żale nad starym szlafrokiem, czyli przestroga dla tych, co posiadają więcej smaku niż pieniędzy“
Mój dziadek był lepszy, chodził w butach z przed wojny i w końcu je porąbał, bo były nie zniszczalne.
I mam nadzieję że nikogo nie uraziłem, bo ein to zupełnie inny temat, to coś jak kolekcjonowanie samochodów, tylko że to nie porównywalna skala.
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
Basiu, tego to już zupełnie nie rozumiem, robienia zapasów, to jest takie przykre, jak chomik, któremu trzeba dozować karme, bo inaczej mu zgnije w paszczy. Może i tym razem przesadzam.
Ja jestem hepi, bo ludzie teraz zamiast w niedziele wydawać kase na shit w marketach, idą do knajpy[emoji4].
I mam nadzieję że nikogo nie uraziłem, bo ein to zupełnie inny temat, to coś jak kolekcjonowanie samochodów, tylko że to nie porównywalna skala.
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
Basiu, tego to już zupełnie nie rozumiem, robienia zapasów, to jest takie przykre, jak chomik, któremu trzeba dozować karme, bo inaczej mu zgnije w paszczy. Może i tym razem przesadzam.
Ja jestem hepi, bo ludzie teraz zamiast w niedziele wydawać kase na shit w marketach, idą do knajpy[emoji4].
-
- Ekspert
- Posty: 3788
- Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 3899 razy
- Otrzymał podzięk.: 6121 razy
- Płeć:
“Żale nad starym szlafrokiem, czyli przestroga dla tych, co posiadają więcej smaku niż pieniędzy“
Vlad pisze:Ja wyznaje jedną zasadę, że lepiej jest kupić 5 porządnych par butów dobrej, sprawdzonej marki i chodzić w trochę dłużej i przede wszystkim wygodniej , niż 25 par np z CCC.
O! To akurat w pełni rozumiem Też tak robię i mam tylko jeden "problem" - kilka par butów, które po 5-8 latach używania w dalszym ciągu wyglądają jak prawie nowe... no i niestety nie mam żadnego powodu żeby kupować kolejne. Ale w sumie to dobrze, z okazji tej oszczędności kupię sobie ze dwa mody
-
- Użytkownik
- Posty: 688
- Rejestracja: śr mar 21, 2018 5:34 pm
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
- Otrzymał podzięk.: 365 razy
- Płeć:
Re: “Żale nad starym szlafrokiem, czyli przestroga dla tych, co posiadają więcej smaku niż pieniędzy“
Spoko, nie chodzi o żadne ograniczanie się, temat wspomnienego Diderota, rozumiem w ten sposób że, roztrwonił fortunę i nie zauważył kiedy.
Każdy robi to na co ma ochotę i kupuje to co ma ochotę. Ale temat zszedł trochę mi się wydaje na konsumpcjionizm.
Ja wyznaje jedną zasadę, że lepiej jest kupić 5 porządnych par butów dobrej, sprawdzonej marki i chodzić w trochę dłużej i przede wszystkim wygodniej , niż 25 par np z CCC.
Ale niestety XXI wiek to wiek konsumpcji, czyli kupowania i wyrzucania.
To oczywiście jeden z wielu przykładów i dla wielu to pewnie skąpstwo.
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
Każdy robi to na co ma ochotę i kupuje to co ma ochotę. Ale temat zszedł trochę mi się wydaje na konsumpcjionizm.
Ja wyznaje jedną zasadę, że lepiej jest kupić 5 porządnych par butów dobrej, sprawdzonej marki i chodzić w trochę dłużej i przede wszystkim wygodniej , niż 25 par np z CCC.
Ale niestety XXI wiek to wiek konsumpcji, czyli kupowania i wyrzucania.
To oczywiście jeden z wielu przykładów i dla wielu to pewnie skąpstwo.
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
-
- Waperka
- Posty: 3854
- Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 5174 razy
- Otrzymał podzięk.: 6264 razy
- Płeć:
“Żale nad starym szlafrokiem, czyli przestroga dla tych, co posiadają więcej smaku niż pieniędzy“
Vlad pisze:Tommy, nie muszę chyba pisać że to jeden z wielu bardzo ciekawych i frapujących tematów i dlatego mi się tu podoba, bo z całym szacunkiem, znudziły mi się już wszystkie nowości, tematy o zasilaniach, parownikach, grzałkach, bobrach i innych szkodnikach.
Tak sobie myślę @ Vlad-i że tutaj akurat nie musimy się w niczym ograniczać. Stawiajmy na rozmach i różnorodność. Niech każdy znajdzie to czego szuka, albo sam zainicjuje tematy, które lubi.
Wiecie, tak mi przyszło do głowy, że gdyby sytuacja wyglądała normalnie, to nikt z nas nie robiłby żadnych zapasów. Zepsuł się box ? Żaden problem, idziemy do sklepu na rogu i kupujemy, albo zamawiamy w necie. Tylko u nas nie jest normalnie. Kupujemy na zapas, bo nie wiemy co będzie jutro, czym nas zaskoczy nasz rząd. A przykre niespodzianki już czyhają za rogiem.
To tak jak z niedzielami. Zakaz handlu, a tu wczoraj przeczytałam, że odnotowano wzrost sprzedaży. Nagle Polacy więcej jedzą ? Bzdura, robią zapasy, sama tak robię, więc rozumiem ten mechanizm. Potem się wyrzuci, ale kogo to obchodzi.
Aby było normalnie, rozsądnie, logicznie, świat wokół nas taki być powinien. A minimalizm nie byłby żadną modą, ale rozsądnym podejściem do przedmiotów, które są w życiu potrzebne, ale niekoniecznie najważniejsze.
-
- Ekspert
- Posty: 3788
- Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 3899 razy
- Otrzymał podzięk.: 6121 razy
- Płeć:
“Żale nad starym szlafrokiem, czyli przestroga dla tych, co posiadają więcej smaku niż pieniędzy“
Vlad pisze:...15 razy się nad tym zastanowię, żeby nie kupować jakiegoś sheetu, którego potem żal wyrzucić.
Hmm, rozumiem że można się zastanowić czy nie dołożyć trochę do shitu żeby kupić coś porządniejszego. Rozumiem też (aczkolwiek z najwyższym trudem ), że można mieć dylemat przed kupnem jakiegoś kolejnego fajnego gadżetu, który dubluje tylko funkcje pięciu innych już posiadanych. Ale zastanawiać się nad kupnem shitu, i potem jeszcze mieć żal go wyrzucić?? Hmm, nie rozumiem... Możesz objaśnić na jakimś przykładzie?
-
- Użytkownik
- Posty: 688
- Rejestracja: śr mar 21, 2018 5:34 pm
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
- Otrzymał podzięk.: 365 razy
- Płeć:
“Żale nad starym szlafrokiem, czyli przestroga dla tych, co posiadają więcej smaku niż pieniędzy“
Tommy, nie muszę chyba pisać że to jeden z wielu bardzo ciekawych i frapujących tematów i dlatego mi się tu podoba, bo z całym szacunkiem, znudziły mi się już wszystkie nowości, tematy o zasilaniach, parownikach, grzałkach, bobrach i innych szkodnikach[emoji4].
Ale ja jako krakowski lajkonik, z tego typu zjawiskami jakoś sobie radzę.
Także te rurki to był gwóźdź programu[emoji38].
Poza tym, zazwyczaj zanim coś kupię, 15 razy się nad tym zastanowię, żeby nie kupować jakiegoś sheetu, którego potem żal wyrzucić. Czasem się zastanawiam, czy to nie przez to, że zwykle tak naprawdę, niczego mi w życiu nie brakowało. Tak więc dla mnie, taki problem jaki miał Diderot, jest raczej niestraszny[emoji4].
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
Ale ja jako krakowski lajkonik, z tego typu zjawiskami jakoś sobie radzę.
Także te rurki to był gwóźdź programu[emoji38].
Poza tym, zazwyczaj zanim coś kupię, 15 razy się nad tym zastanowię, żeby nie kupować jakiegoś sheetu, którego potem żal wyrzucić. Czasem się zastanawiam, czy to nie przez to, że zwykle tak naprawdę, niczego mi w życiu nie brakowało. Tak więc dla mnie, taki problem jaki miał Diderot, jest raczej niestraszny[emoji4].
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
-
- Waperka
- Posty: 3854
- Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 5174 razy
- Otrzymał podzięk.: 6264 razy
- Płeć:
“Żale nad starym szlafrokiem, czyli przestroga dla tych, co posiadają więcej smaku niż pieniędzy“
Trend minimalistyczny ma coraz więcej zwolenników. Są też publikacje na ten temat jak"Minimalizm daje radość" Francine Jay czy "Magia sprzątania" Marie Condo. Obie książki przekonują, że nadmiar rzeczy nas unieszczęśliwia, nie pozwala dostrzec tego, co naprawdę ważne. Jak czytamy:
Większość ludzi kojarzy minimalizm z pustką. Tymczasem pustka w ogóle nie jest pociągająca. Kojarzy się ze stratą, pozbawieniem nas czegoś, czy też niedostatkiem. Jednak spójrzmy na pustkę pod innym kątem - zastanówmy się nad tym, czym ona jest (…) i wówczas dojdziemy do pojęcia przestrzeni. Przestrzeń! To coś, z czego każdy z nas mógłby skorzystać! Przestrzeń w szafach, przestrzeń w garażach, przestrzeń w kalendarzach, przestrzeń do myślenia, zabawy, tworzenia, cieszenia się rodziną… i na tym polega właśnie piękno minimalizmu
To w połączeniu z przewartościowaniem nastawionego na konsumpcję stylu życia powoduje, że kolejne osoby postanawiają ograniczyć się w swoim życiu i otoczeniu do tego, co niezbędne.
Przyznam się, że ja także, na razie z mizernym skutkiem, ale mam przeczucie że to właściwy kierunek. O jednym musimy pamiętać. Przesada w jakąkolwiek stronę nie jest dobra. Niech ludzie żyją zgodnie z tym co czują i to chyba najlepsza recepta na życie.
Przyznam się, że z nowych grzałek też nie potrafię zrezygnować
Większość ludzi kojarzy minimalizm z pustką. Tymczasem pustka w ogóle nie jest pociągająca. Kojarzy się ze stratą, pozbawieniem nas czegoś, czy też niedostatkiem. Jednak spójrzmy na pustkę pod innym kątem - zastanówmy się nad tym, czym ona jest (…) i wówczas dojdziemy do pojęcia przestrzeni. Przestrzeń! To coś, z czego każdy z nas mógłby skorzystać! Przestrzeń w szafach, przestrzeń w garażach, przestrzeń w kalendarzach, przestrzeń do myślenia, zabawy, tworzenia, cieszenia się rodziną… i na tym polega właśnie piękno minimalizmu
To w połączeniu z przewartościowaniem nastawionego na konsumpcję stylu życia powoduje, że kolejne osoby postanawiają ograniczyć się w swoim życiu i otoczeniu do tego, co niezbędne.
Przyznam się, że ja także, na razie z mizernym skutkiem, ale mam przeczucie że to właściwy kierunek. O jednym musimy pamiętać. Przesada w jakąkolwiek stronę nie jest dobra. Niech ludzie żyją zgodnie z tym co czują i to chyba najlepsza recepta na życie.
Przyznam się, że z nowych grzałek też nie potrafię zrezygnować
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
“Żale nad starym szlafrokiem, czyli przestroga dla tych, co posiadają więcej smaku niż pieniędzy“
Vlad pisze:Slaviop, szacun za tego debila w rurkach rurkach!!![emoji16], jeszcze bardziej żenujące jest, jak z nad tych rurek tłusty flak się wylewa.
Cholernie żałuję że jednak nie napisałem o rurkach.Może kiedyś...
-
- Użytkownik
- Posty: 688
- Rejestracja: śr mar 21, 2018 5:34 pm
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
- Otrzymał podzięk.: 365 razy
- Płeć:
Re: “Żale nad starym szlafrokiem, czyli przestroga dla tych, co posiadają więcej smaku niż pieniędzy“
slaviop pisze:Mądry tekst.
Nasuwa się pytanie. Być czy mieć?
Teraz każdy chce być naj trendy i mięć wsystko najlepsze i najnowsze. Liczy się tylko górna półka markowy sprzęt. Myślwnie zbiorowe. Psychika tłumu. Nowe nie zawsze znaczy lepsze. To że jakiś debil założy rurki nie oznacza że i ja je założe. A co do grzałek to wiadomo. Z tym to już inna sprawa. Każdy robi tak jak lubi.
Vale Tudo pi portugalsku znaczy wszystko wolno.
Pisane mobilnie...
Slaviop, szacun za tego debila w rurkach rurkach!!![emoji16], jeszcze bardziej żenujące jest, jak z nad tych rurek tłusty flak się wylewa.
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
-
- Użytkownik
- Posty: 129
- Rejestracja: czw mar 08, 2018 7:50 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 23 razy
- Otrzymał podzięk.: 74 razy
- Płeć:
“Żale nad starym szlafrokiem, czyli przestroga dla tych, co posiadają więcej smaku niż pieniędzy“
Haze pisze:Tak że @ Tommy Black, większość Twoich pytań należy potraktować retorycznie Bo co jeśli ten skręcony w prawo drut okaże się rewelacyjny a Ty to przegapisz?!?
To są już objawy FOMO
''Nie zgadzam się z Twoimi poglądami, ale po kres moich dni będę bronił Twego prawa do ich głoszenia.''
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości