Rzadko, naprawdę rzadko nie wiem co powiedzieć. Dzisiaj @ Tommy Black mnie zaskoczył. To bardzo miłe podziękowanie, tym bardziej że niespodziewane, i tak ciepło zrobiło mi się w serduchu. A obraz z kotem wydrukuję sobie i powieszę na ścianie jako najmilszy prezent i pamiątkę tej chwili. Dziękuję Tomku, dziękuję Sławku i Adamie. I oczywiście zapraszam chętnych do współpracy na naszym FB. Każda para rąk bardzo się przyda.
PS
Kurde chłopaki, ale się wzruszyłam
Wypijmy za przyjaźń, zaufanie i obyśmy razem przetrwali wszystkie burze jakie nas spotkają.
Edit: Chyba jakieś czary, ale przed chwilą zobaczyłam na liczniku moje, nasze wspaniałe 500 !
Wiem z doświadczenia, że czasami licznik wariuje i ta liczba zmienia się, wiec nie zdziwcie się, jeśli czasami będzie to 499, bo za chwilę pojawi się znowu 500.
Myślę, że czas jest otworzyć szampana !
Szaleństwa Panny Basi czyli salonowy Facebook!
-
- Waperka
- Posty: 3854
- Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 5174 razy
- Otrzymał podzięk.: 6264 razy
- Płeć:
Szaleństwa Panny Basi czyli salonowy Facebook!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Użytkownik
- Posty: 543
- Rejestracja: ndz kwie 30, 2017 7:54 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 330 razy
- Otrzymał podzięk.: 582 razy
- Płeć:
Szaleństwa Panny Basi czyli salonowy Facebook!
slaviop pisze:.... zrobić jakiś kalendarz wapera na nowy rok. Taki dla bywalców salonu. jako forma nagrody za wkład za krzewienie wapingu...
Mnie się ten pomysł Sławek podoba. Sam z taką inicjatywą forumowego kalendarza już wychodziłem (albo też miałem wyjść - wybaczcie, nie pamiętam - too many porblems). W takim kalendarzu można by zamieścić ciekawe grzałki, ulubione zestawy wapera, inne sytuacje waperskie.
A @ basika faktycznie zasługuje na medal. Skąd w tej drobnej kobiecie tyle zacięcia? Nie wiem. Spytam mamy .
-
- Użytkownik
- Posty: 2439
- Rejestracja: czw mar 03, 2016 11:41 am
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 1558 razy
- Otrzymał podzięk.: 4400 razy
- Płeć:
Re: Szaleństwa Panny Basi czyli salonowy Facebook!
Tommy docierać trzeba wszędzie gdzie się da. ja daję namiary na salon ludziom którzy wapuja. i nie tylko z Polski. ilu z nich tutaj trafiło tego nie wiem. Co do Fuck Booka to miałem usunąć , ale został i jest a nie zamierzam tam chwalić sie tym co akurat robię. Ludzie chwalą się wszystkim co jedzą gdzie podróżują. Nawet tym czym nie powinni , np. powiadomienie w stylu - srałam... Gdzie tu sens i logika. Internet powinien być dla ludzi a nie na odwrót. Cześć i chwała Basi za to co robi bo robi to mądrze i z rozwagą. nie nachalnie , ale sugestywnie.
Wiele sklepów waperskich ma strony tylko na FB bo w obawie przed sankcjami woleli tam się zadekować.
najgorsze jest to że dostęp do tego maja tez małolaty i nie chodzi tylko o treści ep ale o wszystko a potem zaczynają się problemy..
Dobrze ze istniejemy na wielu płaszczyznach. Przydała by się gazeta albo zrobić jakiś kalendarz wapera na nowy rok. Taki dla bywalców salonu. jako forma nagrody za wkład za krzewienie wapingu...
Wiele sklepów waperskich ma strony tylko na FB bo w obawie przed sankcjami woleli tam się zadekować.
najgorsze jest to że dostęp do tego maja tez małolaty i nie chodzi tylko o treści ep ale o wszystko a potem zaczynają się problemy..
Dobrze ze istniejemy na wielu płaszczyznach. Przydała by się gazeta albo zrobić jakiś kalendarz wapera na nowy rok. Taki dla bywalców salonu. jako forma nagrody za wkład za krzewienie wapingu...
Co cię nie zabije - to zginie z twojej ręki...
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Szaleństwa Panny Basi czyli salonowy Facebook!
Nie ma co ukrywać, a zresztą my nic nie ukrywamy, wszystko do Wrzutek albo na Facebooka! No właśnie, za 137,5 minuty na liczniku salonowego Facebooka pojawi się magiczna, znana z licznych obietnic wyborczych, liczba 500. U nas bez tego magicznego plusa. Magia u nas jest ale nie potrzebuje plusa, o takiego +.
Na wszelki wypadek przytoczę dowcip, żeby było wiadomo o co chodzi, zanim przejdę do sedna, meritum albo co...
Przychodzi Brajanek do mamy i mówi:
-Dżesika, a dzieci na facebooku śmieją się że że jesteśmy z 500+ i nie będą mi nic wysyłać na farmvile.
-Zaraz wszystko powiem ojcu i on to załatwi. Denis! Słyszałeś co mówił Brajanek? Dzieci na facebooku śmieją się że jesteśmy 500+ i nie chcą mu nic wysyłać na farmvile.
Ojciec się mocno oburzył, odłożył piwo, zgasił skręconego papierosa z taniego tytoniu na spodeczku do kawy i woła:
-Samanta, Vanesska, Dżulia, Kevin, Dżejson natychmiast wyślijcie Brajankowi te jebane monety do tej jego popierdolonej gierki.
A właśnie to meritum. Bo już jest tak trochę luźniej, swobodniej, salonowo.
Otóż prawie od samego początku salonowym Facebookiem dowodzi Basia, zwana w niektórych obszarach kulturowych Plecionką a u nas prostą ksywą - basika.
Od bardzo dawna robi to sama, czyli solo albo samotnie albo z niewielką pomocą przyjaciół. Zupełnie jak Beatlesi tworzyli swoje wielkie przeboje. Ale jak wszyscy widzimy czasy...tak The Times They Are a-Changin’ jak śpiewał Bob Dylan i nawet najwięksi soliści potrzebują czasem wsparcia. No takie nastali te czasy że liczy się najbardziej praca zbiorowa. Popatrzcie na takie zjawiska jak Microsoft, Apple, Salon Rozchmurzonych, Samsung, Amazon czy Google. Sami liderzy niewiele tam już znaczą. Wszyscy się liczą. Więc gdyby ktoś chciał być policzony albo zaliczyć, to zapraszamy do współpracy z salonowym Facebookiem.
A dla koleżanki, towarzyszki @ basika możemy dziś tylko przygotować wielkie podziękowania.Szacun i Chapeau bas i inne trudne acz ważne wyrazy...
Gdzieś w naszym kącie @ basika napisala:
Docieramy do ludzi, mówimy im co jest prawdą, uczymy i pomagamy w rzuceniu nałogu.
I ja tam odpisałem: ( pisałem wyżej że niczego nie ukrywamy, to dam)
Tak, to jest prawdą i za to powinni nas nienawidzić albowiem ludzie w tym kraju wyjątkowo nie lubią kiedy mówi się im prawdę i a dodatek jeszcze czegoś uczy.
No i ja nie wiem czy my, a Ty zwłaszcza, im pomagasz w rzuceniu nałogu? Byłbym skłonny nazwać to pokazywaniem drogi do rzucenia palenia, pomóc to Oni muszą sobie sami.
Czyli w skrócie, coby nie nudzić, nazwałbym Cię drogowskazem który wyjątkowo podąża drogą którą wskazuje.W całej populacji drogowskazów to rzadkość.
Nie wiem jaki jest czas na wystąpienia końcowo- jubileuszowe, jam z Galicji, z Krakowa, gdzie jubileusze zaczynają się od 100 lat jeśli chodzi o kobiety i 500 lat jeśli o kamienice, nie będę więc nudził i czasu tego marnował.
Dziękuję Tobie, droga Plecionko za czas jaki tu poświęcasz, choć to ekumenizm święcenia, Twoim licznym braciom, wspierającym Cię, mamie która Cię całym matczynym sercem popiera choć nie rozumie, ojcu, który rozumie ale jest daleko, córce która się stara oraz calej bliższej i dalszej rodzinie oraz lokalnej społeczności kociej.Dziękuję za zaangażowanie, za trud, za bezsenne noce z lekturą nie na noce, za to że czasem chodzisz spać głodna co akurat ma dobry wpływ na Twoją sylwetkę i na mnie. Nie znoszę niekształtnych sylwetek.Chyba że to wieże ciśnień.Życzę Ci zatem aby w końcu dopadła Cię zaslużona satysfakcja, może jakaś w tej samej kategorii nagroda oraz żeby na świecie był pokój!
No i dałem jeszcze zamówiony u bezdomnego artysty, obraz olejny na desce coś w rodzaju fresku z akrylem i temperą.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości