Początkujący waper szuka porady

Ogólnie o sprawach związanych z wapowaniem
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

Początkujący waper szuka porady

Postautor: Haze » pn cze 25, 2018 6:05 am

Krzyniu pisze:Jaki drut by jak najmniej zbierał syf, i może dłużej podziałał. Coś polecacie?

Na zbieranie syfu w 95% ma wpływ skład liquidu a nie drut - W TYM WĄTKU możesz zobaczyć moje zdjęcia takiej samej grzałki po odparowaniu 15ml różnych liquidów.
Tak że zasyfienie grzałki po 2 dniach używania to wynik wprawdzie dość ekstremalny ale prawdopodobny, jeśli używasz "brudnych" liquidów. Ważne, że wiesz o co chodzi i wiesz że trzeba przeczyścić.


Krzyniu pisze:Drut ze zdjęcia może być?

Dosyć gruby, ale ujdzie. TUTAJ (pierwszy post) masz trochę delikatniejszy, w wątku znajdziesz też parę innych typów.
Obrazek
Krzyniu
Płeć: nieokreślona

Re: Początkujący waper szuka porady

Postautor: Krzyniu » ndz cze 24, 2018 8:33 pm

Miałem otworzyć nowy temat ale widzę że tu jest bardzo podobna sytuacja. Więc się przykleje. Mianowicie chce zacząć z własnymi grzałkami. Lq ciągle szukam jeszcze nie znalazłem swoich ulubionych. Mam pewien zarys co mi się podoba(lodowe cukierki, cola, cola cooler) ale wiele przedemna. Dużo internetów przeczytałem z tego forum pewnie z 1/3cia może więcej. [emoji14] i doszedłem do wniosku że duże ilości przepalam dziennie i na dużych WATach jadę. Baterie zmieniam dwa razy dziennie i wypalam przypuszczam te 20ml. Po dniu bądź dwóch zaczyna mi "bóbr" się ukazywać? [emoji848] Cos co śmierdzi. Sprawdzając grzalke mam wate czysta bądź dość czysta, ale na grzałce osad. Wypalam, nowa wata i jadę dalej. Aktualnie mam jakiegoś Claptona ale jaki nie mam pojęcia bo kupiłem gotowca.

I teraz moje pytanie. Jaki drut by jak najmniej zbierał syf, i może dłużej podziałał. Coś polecacie? Mój zestaw to TESLA WYE 200W + KYLIN stary. Drut ze zdjęcia może być? (chciałbym drut skręconego gotowca. Zdjęcia losowe ale takie mam. I tak to mniej więcej wygląda.) ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
Redone
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: wt maja 15, 2018 8:34 pm
Lokalizacja: Skoki
Otrzymał podzięk.: 5 razy
Płeć: Mężczyzna

Początkujący waper szuka porady

Postautor: Redone » wt cze 19, 2018 3:18 pm

Witam,

Krótko acz konkretnie z mojej strony.

Jeżeli jesteś zainteresowany redukcją kosztów - własne potiony i własne grzałki. Możesz również wybrać ścieżkę hybrydową: własne potiony i gotowe grzałki dla dedykowanego na gotowe grzałki atomizera lub odwrotnie. Tutaj warto zaznaczyć jedna bardzo ważną rzecz. Niezależnie od tego czy pójdziesz we własne eliksiry lub/i własne druty, dedykowany pod gotowce lub/i RTA atomizer, sprawdzenie co jak działa i co lubisz będzie KOSZTOWNE. W szczególności kiedy bierzesz całą paczkę tzn. RTA + własny drut + własny płyn. Jeśli masz "gotowca" atomizer to w zasadzie musisz się nauczyć pod niego mieszać płyny (co i jak oddaje smak, przetestować kilka firm, smaków). Po paru próbach będziesz miał odpowiedź. Nie mniej jak wszystko w tej dyscyplinie, wymaga to czasu i cierpliwości. Nie jesteś w stanie uzyskać odpowiedzi od zaraz, a już tym bardziej nie jesteś w stanie wejść do sklepu i powiedzieć sprzedawcy żeby dał ci kilka buchów z tego i tego bo nie wiesz co ci się bardziej spodoba. Tu jest właśnie finansowy problem. Trzeba próbować.

1. Posiadam VooPoo Drag - nie narzekam. Solidy mod, pierdylion opcji. Kosztuje więcej niż zaznaczyłeś. Osobiście uważam, że czasem lepiej dołożyć 50zł więcej, niż 50zł za mało. Przynajmniej będziesz miał solidny fundament.

2. Nie polecam robienia czegokolwiek z RBA. Miałem taki epizod, możesz się szybko zniechęcić do czegokolwiek. Kup sobie dedykowanego RTA (RTA lub RDA zależy od twoich preferencji, mimo że RDA słyną z lepszych osiągów, to znajdziesz perełki RTA, które skutecznie dogonią niejednego RDA) tym bardziej jeśli jesteś "w ruchu". Ja również pracuje po 12h, wszystko musi być zrobione na wczoraj itp. Nabijanie co 5min atomizera płynem to dla mnie koszmar, który jestem zmuszony ominąć. Wyobraź sobie dłuższą trasę autem. Dla mnie - po prostu nie. RTA zalewasz kilka razy dziennie i po sprawie. W polskich sklepach znajdziesz naprawdę dobre RTA jak i RDA. W RDA niestety nie pomogę, ale na samym e-dymie dostaniesz Amita na Dual Coil, Kylina Mini Single Coil (jak już pisał Haze - świetny parownik, potwierdzam osobistym doświadczeniem) czy nawet Mrlina Mini. Poszukasz - na pewno znajdziesz więcej, ale na "dzień dobry" nie możesz źle trafić żadnym z powyższych.

3. Tak naprawdę nikt ci nie odpowie na to pytanie. Sama odpowiedź sugeruje bardzo subiektywne podejście do kwestii. Kupujesz kilka butli 100 - 120 ml (chyba że chcesz testować, wówczas odpowiednio mniejsze np. 50ml), zalewasz trochę czystej bazy (przykładowo podam vpg 70/30 - zależy od preferencji), zalewasz nikotynę (gęstość ma znaczenie, zawsze kupuj bazę z nikotyną o adekwatnej do wywaru gęstości), zalewasz wybrany smak tak aby uzyskać określone stężenie, odstawiasz, czekasz 2 - 4 tygodnie i testujesz. Innej opcji nie ma. Z premixami jest tak samo tylko czas oczekiwania mniejszy. Na ogół premixy lepiej smakują, ponieważ firmy je produkujące nie zrobią "kupy", a ja ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć że wyważenie sobie kupy jest możliwe. Później masz tego 120ml i co dalej? Wypalić się nie da, pieniądze stracone i tyle. Naturalnie celem jest wyrobienie sobie umiejętności pozwalających zaoszczędzić a nie przepłacać, ale (!) wydasz WIĘCEJ PIENIĘDZY żeby się nauczyć czegokolwiek (grzałek, płynów, dobór atomizera) niż w przypadku kupowania gotowców. Zatem amortyzacja finansowa tego procesu może rozłożyć się nawet na lata. Jednak jeśli się nauczysz, poznasz rynek, rozwiążesz standardowe pierwsze problemy, rozwiejesz swoje wątpliwości, to efekt końcowy będzie lepszy.

Niestety żeby osiągnąć wyższą jakość palenia, trzeba próbować i dodatkowo trzeba chcieć próbować. Robienie grzałek bez wiedzy i zainteresowania z gównianego drutu, kompletnie źle dobranego, będzie skutkowało słabą jakością palenia. Mimo że dobrze wata ułożona, atomizer też ok, a płyn to lepszej jakości premix. Także wszystko ma znaczenie, na każdym etapie jesteś w stanie popsuć sobie efekt końcowy, zatem niezbędna będzie motywacja i chęć do działania.

Nie mam zamiaru cie zniechęcić, ale faktem jest, że przez pierwszych kilka miesięcy - nie będziesz oszczędzał. Będziesz chciał próbować różne druty, różne waty, a może premix, a może jednak własny potion, single czy dual coil, nie wspominając o twoich własnych preferencjach zarówno smakowych jak i końcowych - jako setupu. Bardzo subiektywna sprawa, którą będziesz musiał wybadać sobie sam, ponieważ nikt ci nie powie co i w jaki sposób lubisz palić.

Od siebie mogę dodać, że warto. Opinie na temat drutów, waty i atomizerów są przeważnie trafne. Po kilku failach złapiesz rytm budowania i również problem rozwiązany. Wypalisz trochę tego, trochę tamtego i też będziesz wiedział co lubisz palić. Także trochę cierpliwości i na spokojnie sobie wykminisz jak to działa w tym kierunku, który cie interesuje.

Zdania końcowe warte uwagi. Nigdy nie będziesz miał sytuacji, że coś się skończy przy atomizerach RTA/RDA. Ostatnio próbowałem kupić grzałkę do mojego starego smoka i okazuje się że powoli znikają z półek. Urządzenie ma może 2 lata od daty premiery. A tutaj kupujesz watę, drut i jesteś ustawiony na życie.

Mam nadzieję że pomogłem *czajniczek*
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

Początkujący waper szuka porady

Postautor: Haze » wt cze 19, 2018 11:11 am

1. Tesla WYE jest generalnie OK, taki przyzwoity średniak, z jednym zastrzeżeniem: jest bardzo delikatna (w całości z tworzywa), wersja na jedną baterię waży około 50 gramów, i jeśli pracujesz np. przy kompie to jest to zaleta, ale jeśli na budowie to niekoniecznie :mrgreen:
O innych, dostępnych aktualnie modach możesz sobie poczytać TUTAJ. Dodam tylko, że cena jaką obecnie dał eDym na Aegisa jest właściwie bezkonkurencyjna. Tylko że to mod dość heavy-duty, no i na batki 26650 (ale w zestawie jest adapter 18650). TUTAJrecenzja.

2. Zaryzykuję stwierdzenie, że obecnie nie warto bawić się bazami RBA. Gotowe grzałki są na tyle przyzwoite, że jedynym powodem może być tylko ekonomia ... A jeśli chcesz już "na poważnie" kręcić grzałki to lepiej zainteresować się dedykowanymi do tego parownikami - obecnie najlepszy jest Kylin Mini (TUTAJ cały o nim wątek).
I znowu muszę dodać, że jeśli chodzi o parowniki na gotowce to znowu eDym zabrylował z ceną na Shielda - 65 zł za taki parownik to jak za darmo (TUTAJ trochę o nim).

3. Radzę dokładniej przejrzeć Salon. Jest sporo informacji, zacznij np. STĄD.

PS. Nie zaszkodzi też przywitać się w odpowiednim dziale.
Obrazek
Prykabro
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: wt cze 19, 2018 9:02 am
Lokalizacja: Zabrze
Płeć: Mężczyzna

Początkujący waper szuka porady

Postautor: Prykabro » wt cze 19, 2018 9:49 am

Siema, jestem szczęśliwym użytkownikiem urządzeń inhalacyjnych od lutego bieżącego roku, posiadałem Eleafa NexGen (niestety po pewnej mocno zakrapianej imprezie zaginął :( ;( ) teraz mam Smoka Sticka x8 i chiałbym się trochę rozwinąć w temacie wapowania stąd moje pytania:

1) chciałbym do posiadanego już atomizera (tego z Sticka x8) dokupić jakiegoś ciekawego boxa w przystępnej cenie (150-200pln) myślałem nad Teslą WYE, ale może jesteście w stanie polecić mi coś innego na dobry start ;) ;)

2) znalazłem na amazonie grzałki RBA do wyżej wymienionego atomizera i teraz pytanie czy jest sens robić swoje grzały do tego parownika czy może zainwestować w coś co jest z góry przeznaczone na RBA (na razie nie jestem przekonany co do dripperów ponieważ nie wiem czy będzie mi z tym wygodnie w pracy gdzie pracuję po 12h). Oczywiście chętnie przyjmę wszelkie rady odnośnie kręcenia grzałek, trochę poczytałem ale wiedzy nigdy za mało :D

3) samogony... Na początku kupowałem 10ml buteleczki w ESW ale okazało się,że moja kieszeń chudnie tak samo szybko jak przy analogach, teraz premixy ale też zaczynam widzieć koszty i chciałbym pobawić się w własną wytwórnie lq, i szukam jakiś rad dotyczących baz, aromatów i szotów nikotynowych (wapuję 3mg ale myślę nad zmniejszeniem dawki bo po dłuższym chmurzeniu boli mnie głowa :-| ) chciałbym jakieś pewniaki na start, i ogólne rady tworzenia baz. Dodam że smaki jakie by mnie interesowały głównie kręcą się wokół owoców, zimnych i miętowych owoców i chciałbym poeksperymentować z herbatami ;)

Z góry dzięki za odpowiedzi i wyrozumiałość jestem świerzakiem ale chciałbym to jak najszybciej zmienić :ok: chmura z wami *czajniczek*

Wróć do „Dyskusja ogólna”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 18 gości