PODy - sens?
-
- Użytkownik
- Posty: 24
- Rejestracja: wt lip 14, 2015 9:25 am
- Lokalizacja:
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podzięk.: 8 razy
- Płeć:
Pody - sens?
A ja kupiłem Smoka ale wersje Nord dla siostry dwa tyg temu i jesteśmy na tyle zadowoleni ze sprzętu że chyba i sobie kupię na wyjścia i do pracy. Choć na co dzień używam iJoy Shogun i Intake. Jak na razie używana była tylko grzałka mesh i moim zdaniem daje radę. Tym bardziej za całe 15 funtów (w UK na promo) no i z uwagi na to że tu bez problemu kupie choćby sole nikotynowe (czyste lub np Nasty Salt), 10 mg czy 20 mg czy nawet mocniejszy np 12 mg LQ i takie sprzęt zyskuje wtedy sens. Gdy nie chodzi o częste puszczanie sporych chmur a zwyczaje zaspokojenie głodu nikotynowego przy właśnie małym zużyciu LQ, baterii i dyskretnych chmurkami (takie które puszcze w łazience jak nie mogę się wyrwać z pracy na fajka). Czasami też fajnie mieć coś mniejszego i lżejszego w kieszeni.
Nawet nie próbujcie porównywać tego do Ego, bo ja od Ego zaczynałem, inne światy, i nie chodzi już o samo ładowanie z USB i możliwość równoczesnego wapowania, ale o zupełnie innych smak. Że gotowe grzałki? Takich ludzie używają w dużych tankach mesh. A tu przecież zużywamy mniej LQ więc może na trochę wystarczą. I też nie ma koszmaru - do 10 funtów za 5 szt.
Ja mam trochę inne spojrzenie bo zanim przyleciałem siostra próbowała z jakimś penem, który faktycznie nawet był ładowany jak stare ego i miał okropne grzałki. Nawet ja nie dałem rady na tym wapowac taki syf. A teraz zamiast analogów jedzie na tym Smok Nord - więc moim zdaniem tego typu produkty maja sens.
Nawet nie próbujcie porównywać tego do Ego, bo ja od Ego zaczynałem, inne światy, i nie chodzi już o samo ładowanie z USB i możliwość równoczesnego wapowania, ale o zupełnie innych smak. Że gotowe grzałki? Takich ludzie używają w dużych tankach mesh. A tu przecież zużywamy mniej LQ więc może na trochę wystarczą. I też nie ma koszmaru - do 10 funtów za 5 szt.
Ja mam trochę inne spojrzenie bo zanim przyleciałem siostra próbowała z jakimś penem, który faktycznie nawet był ładowany jak stare ego i miał okropne grzałki. Nawet ja nie dałem rady na tym wapowac taki syf. A teraz zamiast analogów jedzie na tym Smok Nord - więc moim zdaniem tego typu produkty maja sens.
-
- Użytkownik
- Posty: 140
- Rejestracja: ndz wrz 09, 2018 11:08 am
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podzięk.: 43 razy
- Płeć:
Pody - sens?
MuminWawPL pisze:lukiboss pisze:(...) Nie będzie to pod dla każdego bo grzałki meshowe do MTL się nie nadają, ale myślę że spora część użytkowników byłaby zadowolona.
Dlatego do Norda są też grzałki 1.4Ω. MTLowe jak sie masz.
Inna sprawa, że Nord dla mnie to Vape Pen Plus w innej obudowie, podpięcie się pod hype na PODy, skok na kasę - pasuje.
Mtlowe grzałki są, ale nie są one tak dobre jak te meshowe. Niby jeszcze są ceramiczne (niby lepsze) ale tych nie testowałem.
A co do vape pena to ja nigdy bym go nie kupił, nie przemawiają do mnie takie kształty, za to pod jak najbardziej.
SX Mini G Class + Kylin M PRO
-
- Użytkownik
- Posty: 633
- Rejestracja: czw lip 26, 2018 5:46 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 276 razy
- Otrzymał podzięk.: 500 razy
- Płeć:
Pody - sens?
MuminWawPL pisze:Inna sprawa, że Nord dla mnie to Vape Pen Plus w innej obudowie, podpięcie się pod hype na PODy, skok na kasę - pasuje.
Jaka jest definicja POD-a? I czym on różni się od rurki 18350 z kompaktowym atomizerem; poza tym, że jest na fabryczne grzałki, bardziej płaski i z niewymiennym ogniwem oraz niewymiennym (na inny) atomizerem. Pytam z czystej ciekawości, temat jest dla mnie zupełnie nowy.
-
- Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: ndz gru 16, 2018 11:05 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podzięk.: 9 razy
- Płeć:
Pody - sens?
lukiboss pisze:(...) Nie będzie to pod dla każdego bo grzałki meshowe do MTL się nie nadają, ale myślę że spora część użytkowników byłaby zadowolona.
Dlatego do Norda są też grzałki 1.4Ω. MTLowe jak sie masz. Trochę z ciekawości a trochę z chęci przypomnienia sobie jak to było spróbowałem i jak to często bywa w takich sytuacjach prawie zrobiłem sobie krzywdę Ostatni raz byłem tak zaskoczony jak nie zauważyłem, że sprzedawca dał mi do Nautilusa Mini grzałkę 1.8 a nie 0.7Ω do której byłem przyzwyczajony
Inna sprawa, że Nord dla mnie to Vape Pen Plus w innej obudowie, podpięcie się pod hype na PODy, skok na kasę - pasuje.
-
- Użytkownik
- Posty: 633
- Rejestracja: czw lip 26, 2018 5:46 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 276 razy
- Otrzymał podzięk.: 500 razy
- Płeć:
Pody - sens?
Moim również.lukiboss pisze:A moim zdaniem ma to sens.
W zasadzie nie sposób się z tym nie zgodzić. Minaturyzacja zawsze będzie istotnym kierunkiem. Retroewolucja może zawrócić i POD-y wyewolujują w... rurkę teleskopową. Przy czym ta ewolucja nie jest naturalna. Jest w wersji sterowanej oraz szybkiej. Już wiadomo co się sprawdza, w jakich sytuacjach. Zauważ, że dość szybko przekroczono granicę MTL/RDTL i niemal od razu grzałka siatkowa. Moim zdaniem jedynie postęp w ogniwach może tu coś faktycznie zmienić. Myślę tu o relatywnie krótkim okresie, gdyż nie spsoób przepowiadać przyszłości.
-
- Użytkownik
- Posty: 140
- Rejestracja: ndz wrz 09, 2018 11:08 am
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podzięk.: 43 razy
- Płeć:
Pody - sens?
A moim zdaniem ma to sens. Na moim przykładzie, w domu korzystam z juggerknota, na boxie na dwa akusy, ale do roboty zabieram smok'a nord'a i na prawdę daje radę. Starcza mi na czas pracy, a smak na grzałkach meshowych mnie satysfakcjonuje. Powiem więcej, myślałem że będzie gorzej. Idzie się "napalić", a smakowo jestem zadowolony.
Oczywiście jak zawsze, można kupić szajs i narzekać, przekreślać wszystko, miałem podobnie. Kupiłem Eleaf'a iWu, smaku prawie nie czuć, chmura prawie żadna, bateria krótko trzyma - no szału nie było. Za to te grzałki meshowe od smok'a robią robotę.
Z perspektywy czasu to nie wyobrażam sobie teraz, targać do roboty boxa na 2 akusy z parownikiem. Dla mnie jest to olbrzymia wygoda wrzucić do kieszeni poda wielkości większej zapalniczki i mieć z głowy. Przyjdzie lato, ciuchów na sobie mniej to tym bardziej nie wrócę do targania cegły w spodniach...
A co do ceny to nie wiem gdzie wy tu widzicie jakiś skok na kasę, taki nord kosztuje 100zł, grzałka 15zł a starcza mi na 2-4 tygodnie (jak mi się chce, to chusteczką ściągnę nagar od środka i śmiga dalej).
Nie chcę tutaj za bardzo zachwalać tego poda, ale na prawdę, boxów miałem kilkadziesiąt, tak samo parowników, praktycznie od początku kręciłem własne grzałki, braidy i tak dalej, a ten nord na wyjścia/pracę/zakupy jak najbardziej mi wystarcza. Nie będzie to pod dla każdego bo grzałki meshowe do MTL się nie nadają, ale myślę że spora część użytkowników byłaby zadowolona.
Oczywiście jak zawsze, można kupić szajs i narzekać, przekreślać wszystko, miałem podobnie. Kupiłem Eleaf'a iWu, smaku prawie nie czuć, chmura prawie żadna, bateria krótko trzyma - no szału nie było. Za to te grzałki meshowe od smok'a robią robotę.
Z perspektywy czasu to nie wyobrażam sobie teraz, targać do roboty boxa na 2 akusy z parownikiem. Dla mnie jest to olbrzymia wygoda wrzucić do kieszeni poda wielkości większej zapalniczki i mieć z głowy. Przyjdzie lato, ciuchów na sobie mniej to tym bardziej nie wrócę do targania cegły w spodniach...
A co do ceny to nie wiem gdzie wy tu widzicie jakiś skok na kasę, taki nord kosztuje 100zł, grzałka 15zł a starcza mi na 2-4 tygodnie (jak mi się chce, to chusteczką ściągnę nagar od środka i śmiga dalej).
Nie chcę tutaj za bardzo zachwalać tego poda, ale na prawdę, boxów miałem kilkadziesiąt, tak samo parowników, praktycznie od początku kręciłem własne grzałki, braidy i tak dalej, a ten nord na wyjścia/pracę/zakupy jak najbardziej mi wystarcza. Nie będzie to pod dla każdego bo grzałki meshowe do MTL się nie nadają, ale myślę że spora część użytkowników byłaby zadowolona.
SX Mini G Class + Kylin M PRO
-
- Użytkownik
- Posty: 633
- Rejestracja: czw lip 26, 2018 5:46 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 276 razy
- Otrzymał podzięk.: 500 razy
- Płeć:
Pody - sens?
Przedpotopowy mOD. Poniżej Joye 510.
Jest kompaktowy, przypomina bardziej papieros niż współczene repliki (jest cylindryczny), występowały wersje "basic" z autowłącznikiem przy zaciąganiu oraz "pro" z przyciskiem. Są kartdridże. Świeci. Wszystko już było. Wersja biała dla tych, co rzucają i czarna dla tych, co patrzą z góry na zacofanych palaczy, spalających susz, jak w śreniowieczu.
Dodatkowo była papierośnica 1200 mAh oraz kulka Wojana. To były początki cloud chasingu. Dobrym nośnikiem była torebka z herbaty (z uwagi na celulozę (przy okazji to jak ktoś sądzi, że Fiber Freaks coś wnieśli nowego do cywilizacji, to się myli; najlepsze nośniki produkował Lipton)). Grzałka przypominała nieco współczesne plecionki, tyle że miała wysokooporowy rdzeń. Transport tym samym był dwustopniowy; z kulką trzystopniowy (!) - celuloza, siatka, wata.
Przewiduję, że po POD-ach, kolejnym naturalnym krokiem wstecz będą Analogi. Każdy, kto słucha muzyki z gramofonu doskonale wie, że poszedł w zupełnie złym kierunku. Nie wszyscy tylko jeszcze to otwarcie przyznają.
Jest kompaktowy, przypomina bardziej papieros niż współczene repliki (jest cylindryczny), występowały wersje "basic" z autowłącznikiem przy zaciąganiu oraz "pro" z przyciskiem. Są kartdridże. Świeci. Wszystko już było. Wersja biała dla tych, co rzucają i czarna dla tych, co patrzą z góry na zacofanych palaczy, spalających susz, jak w śreniowieczu.
Dodatkowo była papierośnica 1200 mAh oraz kulka Wojana. To były początki cloud chasingu. Dobrym nośnikiem była torebka z herbaty (z uwagi na celulozę (przy okazji to jak ktoś sądzi, że Fiber Freaks coś wnieśli nowego do cywilizacji, to się myli; najlepsze nośniki produkował Lipton)). Grzałka przypominała nieco współczesne plecionki, tyle że miała wysokooporowy rdzeń. Transport tym samym był dwustopniowy; z kulką trzystopniowy (!) - celuloza, siatka, wata.
Przewiduję, że po POD-ach, kolejnym naturalnym krokiem wstecz będą Analogi. Każdy, kto słucha muzyki z gramofonu doskonale wie, że poszedł w zupełnie złym kierunku. Nie wszyscy tylko jeszcze to otwarcie przyznają.
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Pody - sens?
borutogda pisze:Ostatnio coraz popularniejsze stają się POD'y.
Według mnie jest to krok w tył i jedynie skok na kasę.
No nie aż tak...
Cofnijmy się nieco w czasie...pierwszym takim prawdziwym PODem który na dodatek zyskał wielkie uznanie i popularność był Juul.Bardzo mu pomógł przypadek Brittany Kligman która paliła paczkę papierosów dziennie, dostawała infekcji zatok, przestała ćwiczyć i czuła się okropnie; rzucić palenia nie mogła dopóki nie spróbowała vapingu z Juulem. Całą sprawę pięknie opisał The New York Times. I to był jak do tej pory jedyny POD który mnie się podoba, choć ostatnio podoba mi się także Nord Smoków. Juul miał za zadanie głównie pomóc takim ludziom jak Brittany i z powodu swojej konstrukcji i zbiorniczków z solą nikotyny. I pomaga do dziś, choć oczywiście zyskał od czasu debiutu olbrzymią i czasem cudaczną konkurencję. Wspomniany tu Joyetech Exceed D19 moim zdaniem nie jest żadnym PODem a czymś w rodzaju znanego od wieków AIO.No i ja jakoś nie wyobrażam sobie wyjścia "na miasto" z czymś takim jak Suorin Vape Drop Pod.
Ale przecież wszystko jest dla ludzi i jeśli jest na te PODy rynek zbytu, to będą przecież produkowane i sprzedawane. Co w tym złego?
A w ogóle na temat PODów to ja bym powiedział jakieś chińskie przysłowie. Stare chińskie przysłowie mówi: "jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie".
Muszę poszukać coś o PODach.
-
- Użytkownik
- Posty: 1705
- Rejestracja: śr sie 30, 2017 7:49 pm
- Lokalizacja: Michrów
- Podziękował: 1293 razy
- Otrzymał podzięk.: 1694 razy
- Płeć:
Pody - sens?
Ja też uważam że pody są mocno przereklamowane, to kompletnie nie dla mnie.
Nie znaczy to że nikomu się nie podoba.
Nie możemy oczekiwać od innych że nagle przestaną się im podobać.
Osobiście mówię tym produktom nie.
Ale skoro powstają nowe to znaczy że komuś to pasuję i tak długo jak pomagają ludziom wyjść z nałogu "popielniczki " tak długo nie wypowiem się źle na ich temat.
Nie znaczy to że nikomu się nie podoba.
Nie możemy oczekiwać od innych że nagle przestaną się im podobać.
Osobiście mówię tym produktom nie.
Ale skoro powstają nowe to znaczy że komuś to pasuję i tak długo jak pomagają ludziom wyjść z nałogu "popielniczki " tak długo nie wypowiem się źle na ich temat.
-
- Użytkownik
- Posty: 678
- Rejestracja: czw wrz 28, 2017 11:09 pm
- Lokalizacja: Olesno
- Podziękował: 59 razy
- Otrzymał podzięk.: 220 razy
- Płeć:
Pody - sens?
Ja mówię nie temu wynalazkowi.
To powinno kosztować tyle co Ego, czyli 20-30zl, a nie 100-200zl.
Jednego czasu mocno zastanawiałem się nad SX mini Mi pod. Ale przecież to mały mod, mocno ograniczony i za drogi...
To powinno kosztować tyle co Ego, czyli 20-30zl, a nie 100-200zl.
Jednego czasu mocno zastanawiałem się nad SX mini Mi pod. Ale przecież to mały mod, mocno ograniczony i za drogi...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości