Jaką moc płynów chmurzysz?

[regis]

3 lata temu zacząłem od 24mg i po miesiącu "zjechałem" do 9mg. Po roku chmurzenia kolejna redukcja: do 4,5mg. Od roku wapuję "zerówki", ale mam jeden atomizer MTL, w którym trzymam 3mg nikotyny jako "rezerwę taktyczną" na chwile, w których sięgnąłbym po śmierdziucha. Polecam spróbowanie rozwiązania z zerówkami i osobnym zestawem z nikotyną, bo okazuje się, że sporo osób (m.in. ja) potrzebuje poczucia chmury w płuco bardziej, niż samej nikotyny. I okazuje się, że nie mam kłopotów z wytrzymaniem na spotkaniach kilku godzin bez "chmurki", choć na co dzień wapuję całkiem sporo.

[gemino]

W 2012 zaczynałem swoją drogę z EIN od Kamikaze TanKing 1000 od Joyetecha i 36mg nikosi. Później były różne tanki, w tym gienki, a aktualnie stosuje Profile RTA i Jackaroo box oraz 1mg nikosi, od ok pół roku

Wysłane z fona [emoji482]

[Jalapenio]

Chmurzę od półtora roku. Na DTLu każdy płyn o zawartości nikotyny wyższej niż 3.5mg/ml po prostu szczypie mnie w podniebienie. Ostatnio trafił mi w rączki POD, a tam zalewam 18tke i jest w sam raz.

[Metall]

3 sierpnia napisałem tu post i wtedy jeszcze jechałem na 6 mg/ml. Obecnie, od około 2 tyg., w użyciu jest już tylko 3 mg/ml.
Za około 2 tyg. będzie kolejne zejście do poziomu ok. 2,5 mg/ml.
A docelowo chciałbym osiągnąć coś w okolicach 2 mg/ml. Choć nie wykluczam też dalszej redukcji.

[The9Green]

Aktualnie 1-2mg, mimo że zawsze 3mg było (dopłucnie) tak teraz nagle za mocne się zrobiło.

[DasNiko]

U mnie wygląda to różnie, skaczę sobie po mocach, raz jest 3mg, czasami 6, maksimum 12, ale teraz do poda będę lać chyba 18mg, jeszcze zobaczy się ;p

[yerzu]

U mnie 2 miesiące bez analoga - paliłem 2-3 paczki dziennie. Zacząłem 3 miesiące temu na Volishu i 12mg ale nie dawało mi to pełnej satysfakcji. Pojawił się po 2 tyg. Drag2 z Melo 5 i już było lepiej, ale analog wciąż był blisko bo zafascynowany malezyjskimi premixami paliłem grzałki w 1 dzień Później zrozumiałem o co w tym chodzi i RTA zagościło na stałe, a zarazem brak analogów. Aktualnie 2-3 mg w zależności ile aromatu dodam do 3% bazy. Mam wrażenie, że moje uzależnienie jest bardziej skierowane w stronę zaciągania się niż samej nikotyny.

Tak z innej beczki to była to najlepsza moja decyzja od wielu lat - teraz nie czuje, że idę się "zasmrodzić" tylko pociąga mnie to jakie smaki odkryję. To oczekiwanie 7/14/21 dni na gotowy liquid jest świetne

[aligator7]

Osiem lat , od 18 % do obecnych 3 % na DTL, czasami zbijam do 2 % , choć i zdarzyło się przez miesiąc na zerówce.

[sm14]

Na meshu - 2mg, do codziennego użytku stosuję 3,5mg a do MTL przeważnie 9mg, czasem 18 w przypadku testowania PODów.

[sthEn]

Od 2 tygodni już 0mg. Nie odczuwam braku nikotyny, aczkolwiek na pewno zużywam więcej liquidów (na szczęście już mieszam sam, bo bym się nie wypłacił za premixy).