Jaką moc płynów chmurzysz?

Postautor: **Szymon** » pn gru 28, 2020 5:26 pm

Obecnie na DL - RDA/RTA - 3 mg, choć teraz testuję na MTL 3 mg. W planach 4,5 mg na MTL, a następny krok to już 3 mg na MTL. Rozsądny plan na czasy akcyzy.

Postautor: **SiSiT0r0** » pn gru 28, 2020 12:18 pm

Niektórzy zaczynają od papierosów, ja zacząłem od wapowania. Nigdy nie lubiłem palić zwykłych fajek, na samym początku paliłem wapowałem bardzo długo 6 mg, ale od około roku zszedłem do czegoś pomiędzy 3-2. Teoretycznie mógłbym palić żarówki chmurzyć zerówki, tylko że wydają mi się mdłe jeśli nie dodam nikotyny.

Postautor: **Tomba** » śr gru 23, 2020 6:05 pm

pampalini pisze: Całkiem poważne pytanie, czujesz tą nikotynę?

Tak poważnie, to nie wiem czy czuję. Z przyzwyczajenia dodaję.
Muszę spróbować z zerówkami. Myślę, że nie będzie już żadnego kłopotu.

Postautor: **red dragon** » śr gru 23, 2020 3:37 pm

Ja chmurzę od o koło 6 lat. Moc liquidu to 18 czasem 12, to zależy na jaki atomizer zalewam, chodzi o moc grzałki.
Zaczynałem od Volish w paluszku, potem Alpha, a teraz mam Smoka Aliena z atomizerem Athlona. Posiadam też BatleStar z Atomizerem Cerberusa.

Postautor: **dar.jusz** » śr gru 23, 2020 3:14 pm

Kchmmm... po przekopceniu 32 lat, zacząłem od 18 mg. Później - w miarę postępu "naszej" elektroniki - obniżyłem loty. Na 14, 12 etc. Obecnie na swoich "bidulach" ~3/3,5 mg. Daje radę.
Miałem "stresa" odnośnie nadchodzących czasów. Akcyzowych. Ale dzięki "wspólnocie waperskiej", a szczególnie jednej Osobie :bry:

mam na razie problem z głowy.

Postautor: **ania125** » śr gru 23, 2020 1:38 pm

To w takim razie, gratuluję podjęcia decyzji o rzuceniu nałogu.

Ja taka silna nie byłam i dzięki nikotynie w LQ, mogłam w miarę spokojnie się od papierosów uwolnić.

Podziwiam.

pampalini · Postautor: **pampalini** » śr gru 23, 2020 12:35 pm

ania125 pisze:
pampalini pisze:Zaczynałem przygodę z e-p od 0 mg, potem bez wytłumaczalnego powodu zacząłem dodawać i teraz znów bez. Nie, nie mam, czy wapowałem zerówki czy z nikotyną. Dla mnie wapowanie z nikotyną to bzdura, mająca niby oszukać mózg, a po prawdzie tylko trzyma nas w nałogu.

Jeżeli zaczynałeś wapować od 0 mg nikotyny to chyba nigdy nie paliłeś papierosów, zwykłych analogów.

32 lata z papierosem w pysku.

Postautor: **ania125** » śr gru 23, 2020 12:33 pm

pampalini pisze:Zaczynałem przygodę z e-p od 0 mg, potem bez wytłumaczalnego powodu zacząłem dodawać i teraz znów bez. Nie, nie mam, czy wapowałem zerówki czy z nikotyną. Dla mnie wapowanie z nikotyną to bzdura, mająca niby oszukać mózg, a po prawdzie tylko trzyma nas w nałogu.

Jeżeli zaczynałeś wapować od 0 mg nikotyny to chyba nigdy nie paliłeś papierosów, zwykłych analogów.
Albo po prostu żadne nałogi się Ciebie nie imają.

Ja jednak, wypalając prawie paczkę dziennie zwykłych papierosów nie wyobrażałam sobie przejścia na wapwanie z 0 zawartością nikotyny.
Nawet na początku mojej drogi robiłam to hybrydowo, co oznacza, że na jednej przerwie w pracy paliłam zwykłego a na następnej wapowałam, bo nie mogłam się 'napalić' . I tak przez dobre 2 lub 3 tygodnie. Zmniejszałam ilość analogów na rzecz wapowania.
Aż w końcu nie miałam w głowie takiej obawy jadąc do pracy na 6 rano "o kurwa! Nie mam fajek, gdzie ja je teraz kupię, żabka od 6 a stacja nie jest po drodze".

I teraz po tym czasie, gdy robię swoje liquidy co jakiś czas zmniejszam ilość nikotyny. Aktualnie jestem na okolicach 2,5 mg.

pampalini · Postautor: **pampalini** » śr gru 23, 2020 12:33 pm

Zaczynałem przygodę z e-p od 0 mg, potem bez wytłumaczalnego powodu zacząłem dodawać i teraz znów bez. Nie mam efektu odstawienia, czy wapowałem zerówki czy z nikotyną. Dla mnie wapowanie z nikotyną to bzdura, mająca niby oszukać mózg, a po prawdzie tylko trzyma nas w nałogu.

Postautor: **iron64** » śr gru 23, 2020 12:04 pm

Kontynuując OT, @pampalini nie miałeś efektu odstawienia?

Kto jest online