IQOS - moje wrażenia
-
- Użytkownik
- Posty: 1705
- Rejestracja: śr sie 30, 2017 7:49 pm
- Lokalizacja: Michrów
- Podziękował: 1293 razy
- Otrzymał podzięk.: 1694 razy
- Płeć:
IQOS - moje wrażenia
@ Tenmen, z czystym sumieniem mogę ci podpowiedzieć że Aegis Boost pomimo lekko dziwacznego wyglądu jest świetny.
Nadaje się do użytku zarówno jako MTL jak i DTL.
Bateria nawet dobrze trzyma i ładuje się do pełna w około pół godziny.
No i być może w końcu niedługo pojawi się na polskim rynku baza RBA która zapowiada się conajmniej wspaniale.
Nadaje się do użytku zarówno jako MTL jak i DTL.
Bateria nawet dobrze trzyma i ładuje się do pełna w około pół godziny.
No i być może w końcu niedługo pojawi się na polskim rynku baza RBA która zapowiada się conajmniej wspaniale.
-
- Użytkownik
- Posty: 393
- Rejestracja: śr cze 19, 2019 9:41 pm
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 202 razy
- Otrzymał podzięk.: 156 razy
- Płeć:
IQOS - moje wrażenia
kaper pisze:Z tego co mi wiadomo Iqosa można wypożyczyć na jakiś tydzień, szkoda wywalać kasę na coś co nie podejdzie.
Prawda. Można się nawet przejść do punktu IQ i na miejscu sobie spróbować.
-
- Użytkownik
- Posty: 393
- Rejestracja: śr cze 19, 2019 9:41 pm
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 202 razy
- Otrzymał podzięk.: 156 razy
- Płeć:
IQOS - moje wrażenia
MA pisze:pawel999 pisze:Nie bardzo. Poszedłem też w tę stronę (ArGO Arizer i rożne tytonie: od shagu po fajkowe) i efekt był podobny. Może już bez złego samopoczucia, ale też i bez przyjemności. Dla mnie jednak podgrzewanie i palenie nie dawały się porównać. Zdecydowanie wolę wapowanie (smak, smak, smak - nikotyny prawie nie dodaje - na 50 ml polowe buteleczki z 6 mg - czyli symbolicznie, raczej dla efektu "psychologicznego" niż faktycznego działania).
Wskazałem waporyzator tylko i wyłącznie jako alternatywę dla IQOS-a (temat główny tego wątku), gdyż uważam, iż jest to bardziej ekonomiczne oraz (co najważniejsze) wiemy, co też wkładamy do środka.
W tym kontekście, jak najbardziej tak. Choć mój kolega, który używa IQ i któremu pożyczyłem waporyzator twierdzi, że one jednak mocno się różnią w odczuciach smakowych (ja tego specjalnie nie zauważyłem - oba były nie-fajne, choć bardziej nie-fajny był IQ)).
-
- Użytkownik
- Posty: 1206
- Rejestracja: czw cze 11, 2015 10:59 am
- Lokalizacja: Śląsk
- Podziękował: 842 razy
- Otrzymał podzięk.: 1597 razy
- Płeć:
IQOS - moje wrażenia
pawel999 pisze:Nie bardzo. Poszedłem też w tę stronę (ArGO Arizer i rożne tytonie: od shagu po fajkowe) i efekt był podobny. Może już bez złego samopoczucia, ale też i bez przyjemności. Dla mnie jednak podgrzewanie i palenie nie dawały się porównać. Zdecydowanie wolę wapowanie (smak, smak, smak - nikotyny prawie nie dodaje - na 50 ml polowe buteleczki z 6 mg - czyli symbolicznie, raczej dla efektu "psychologicznego" niż faktycznego działania).
Wskazałem waporyzator tylko i wyłącznie jako alternatywę dla IQOS-a (temat główny tego wątku), gdyż uważam, iż jest to bardziej ekonomiczne oraz (co najważniejsze) wiemy, co też wkładamy do środka.
Kto szuka, ten znajdzie...
-
- Użytkownik
- Posty: 141
- Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:41 pm
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Podziękował: 150 razy
- Otrzymał podzięk.: 72 razy
- Płeć:
IQOS - moje wrażenia
Z tego co mi wiadomo Iqosa można wypożyczyć na jakiś tydzień, szkoda wywalać kasę na coś co nie podejdzie. Jednak mimo wszystko jest to lepsze niż śmierdziele i jak jest szansa przejść na coś innego, to warto spróbować.
-
- Użytkownik
- Posty: 51
- Rejestracja: śr gru 11, 2019 10:28 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podzięk.: 21 razy
- Płeć:
Re: IQOS - moje wrażenia
Generalnie IQOS śmierdzi w użytkowaniu starą skarpetą. W smaku przypomina jakiś mokry tytoń, smaki generalnie mocno średnie. Używałem tego jakiś miesiąc może dwa zaraz po tym jak się pojawił i dawali go prawie darmo. Najdziwniejsze jest to, że znajomy pracujący na uczelni mówił, że jakoś porównywali papierosy, IQOS'a i ETI. Nie wiem ile w tym prawdy bo artykuły raczej pokazują coś innego ale mówił, że IQOS wypadł najgorzej ponieważ substancje które w fajkach nie wychodziły bo były spalane w podgrzewaczu pojawiały się ich dziwne ilości bo zastawały tylko podgrzane.
-
- Użytkownik
- Posty: 393
- Rejestracja: śr cze 19, 2019 9:41 pm
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 202 razy
- Otrzymał podzięk.: 156 razy
- Płeć:
IQOS - moje wrażenia
MA pisze:Uważam, że jeżeli już ktoś chce pójść w tym kierunku, to powinien zakupić porządny waporyzator z regulacją temperatury i dobrej jakości tytoń.
Nie bardzo. Poszedłem też w tę stronę (ArGO Arizer i rożne tytonie: od shagu po fajkowe) i efekt był podobny. Może już bez złego samopoczucia, ale też i bez przyjemności. Dla mnie jednak podgrzewanie i palenie nie dawały się porównać. Zdecydowanie wolę wapowanie (smak, smak, smak - nikotyny prawie nie dodaje - na 50 ml polowe buteleczki z 6 mg - czyli symbolicznie, raczej dla efektu "psychologicznego" niż faktycznego działania).
-
- Użytkownik
- Posty: 1206
- Rejestracja: czw cze 11, 2015 10:59 am
- Lokalizacja: Śląsk
- Podziękował: 842 razy
- Otrzymał podzięk.: 1597 razy
- Płeć:
IQOS - moje wrażenia
Uważam, że jeżeli już ktoś chce pójść w tym kierunku, to powinien zakupić porządny waporyzator z regulacją temperatury i dobrej jakości tytoń.
Kto szuka, ten znajdzie...
-
- Patronauta
- Posty: 2389
- Rejestracja: wt paź 18, 2016 10:45 am
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 4559 razy
- Otrzymał podzięk.: 2736 razy
- Płeć:
IQOS - moje wrażenia
Miałem podobne wrażenia. Jestem ciekawy ile moja małżonka wytrzyma, natomiast spróbowałem ostatnio poda z solą no i całkiem, całkiem. Muszę ten temat zgłębić, może ktoś coś?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości