Koronadepresja...
-
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: sob cze 20, 2015 6:38 am
- Lokalizacja: Aglomeracja Śląska
- Podziękował: 5173 razy
- Otrzymał podzięk.: 7643 razy
- Płeć:
-
- Użytkownik
- Posty: 456
- Rejestracja: pn paź 07, 2019 12:58 pm
- Lokalizacja: Alpha Centauri
- Podziękował: 166 razy
- Otrzymał podzięk.: 368 razy
- Płeć:
Koronadepresja...
@ iron64
Chyba zapędziliśmy się trochę.
Jak te cyferki to Twój pesel, to no niestety, ale akurat na pesele to byś się ze mną zamienił w sekundę. 'Moja' uważa że często zachowuje się jak gówniarz...co mi bardzo pochlebia, a zainteresowań to mam całą masę.
Natomiast mimo wszystko jestem w grupie ryzyka, widzę co się dzieje i po prostu nie chcę rosyjskiej ruletki a wszystko do tego zmierza.
Ogólnie dzięki za troskę...może damy radę.
Chyba zapędziliśmy się trochę.
Jak te cyferki to Twój pesel, to no niestety, ale akurat na pesele to byś się ze mną zamienił w sekundę. 'Moja' uważa że często zachowuje się jak gówniarz...co mi bardzo pochlebia, a zainteresowań to mam całą masę.
Natomiast mimo wszystko jestem w grupie ryzyka, widzę co się dzieje i po prostu nie chcę rosyjskiej ruletki a wszystko do tego zmierza.
Ogólnie dzięki za troskę...może damy radę.
***** ***
-
- Użytkownik
- Posty: 3677
- Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 3216 razy
- Otrzymał podzięk.: 2633 razy
- Płeć:
Koronadepresja...
@ shpongled a co lubisz robić/potrafisz robić i przynosi ci to jakaś frajdę? Może w tą stronę idź? Ja tak właśnie robię, mi to pomaga. Buduje sobie aktualnie prostownik, taki jaki chciałbym mieć. Jasne, w tej chwili wszystko kupić można, ale zakupy mi frajdy nie przynoszą, a budowa tak. W planach mam jeszcze naprawę agregatu z lodówki i zrobienie z niej chłodzenia do PC i powrót do mojej głównej zajawki.
Może, a nawet jestem pewien, że też masz jakieś hobby. Jakie?
A poza tym, nie wymiguj się peselem, każdy ma tyle lat na ile się czuje.
Może, a nawet jestem pewien, że też masz jakieś hobby. Jakie?
A poza tym, nie wymiguj się peselem, każdy ma tyle lat na ile się czuje.
-
- Użytkownik
- Posty: 456
- Rejestracja: pn paź 07, 2019 12:58 pm
- Lokalizacja: Alpha Centauri
- Podziękował: 166 razy
- Otrzymał podzięk.: 368 razy
- Płeć:
Koronadepresja...
@ iron64
Dzięki! , jednak ciężko mi się doszukiwać jakiś pozytywów. Jeszcze ten kraj a w zasadzie stan umysłu już.
Tak że...
***** ***
Dzięki! , jednak ciężko mi się doszukiwać jakiś pozytywów. Jeszcze ten kraj a w zasadzie stan umysłu już.
Tak że...
***** ***
***** ***
-
- Użytkownik
- Posty: 3677
- Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 3216 razy
- Otrzymał podzięk.: 2633 razy
- Płeć:
Koronadepresja...
@ shpongled to może zamiast myśleć o zapyziałym szpitalu, myśl że nawet jak Ciebie trafi koronka, to dasz jej radę. Masz jeszcze sporo do zwiedzenia, sporo samogonów czy tam premixów do sprawdzenia. Bez sensu byłoby gdybyś tego nie zrobił, co? Po co ci te myśli o szpitalu, myśl o Andaluzji choćby.
Niestety dla @ Nikotynosa mam tylko jedno lekarstwo, znacznie trudniejszy przypadek, a lekarstwo to pornhub.
Niestety dla @ Nikotynosa mam tylko jedno lekarstwo, znacznie trudniejszy przypadek, a lekarstwo to pornhub.
-
- Patronauta
- Posty: 2855
- Rejestracja: pn paź 14, 2019 9:40 am
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 7310 razy
- Otrzymał podzięk.: 3799 razy
- Płeć:
Koronadepresja...
A ja tak sobie siedzę jak ta żaba i rozmyślam podczas izolacji covidowej: czy włączyć sobie serial The Mandalorian 2 czy Lovecraft Country czy może grę Red Dead Redemption 2 czy wypić flaszkę i szybko zasnąć, żeby ten czas jakoś zleciał. Aaaaa wypuśćcie mnie stąd!
-
- Użytkownik
- Posty: 456
- Rejestracja: pn paź 07, 2019 12:58 pm
- Lokalizacja: Alpha Centauri
- Podziękował: 166 razy
- Otrzymał podzięk.: 368 razy
- Płeć:
Koronadepresja...
Selene pisze:No ale przerażają mnie te liczby...
Mam to samo, zrobiło się więcej zgonów dziennie, niż zakażeń w wakacje. Pamiętam przecież ten miesiąc w Hiszpanii i tam już wtedy brakowało gdzieniegdzie wszystkiego, a tam w miesiąc podskoczyło coś koło 200 tys. U nas teraz, przy takiej tendencji, to przywali nam kolejne pół miliona...w 3 tygodnie. Jak się widzi do tego tą panikę w oczach tej 'chorej' władzy...
Szczerze - gdybym miał 15-20 lat, to by mnie to mało obchodziło. Praktycznie cały rok wakacji. Przy moim peselu i różnych rzeczach, kurwa boję się. Jest to trochę egoistyczne ale cóż.
Pierwszy raz się boję że zdechnę w jakimś syfiastym szpitalu...
***** ***
-
- Użytkownik
- Posty: 757
- Rejestracja: wt cze 16, 2015 8:29 am
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Podziękował: 899 razy
- Otrzymał podzięk.: 757 razy
- Płeć:
Re: Koronadepresja...
Jutro jadę do lasu. Słońce, ciepło w miarę jak na listopad. Polecam. Można się naładować i dalej spacerować by ogień rewolucyjny nie zgasł. Gdyby nie te spacery to bym nie wychodził z domu poza obowiązkami. Te spacery to również obowiązek. Najważniejszy obowiązek mimo zagrożenia.
⚡️⚡️⚡️⚡️⚡️ ⚡️⚡️⚡️
#uniewinnicmariana
-
- Moderator
- Posty: 4179
- Rejestracja: ndz cze 21, 2015 5:49 pm
- Lokalizacja: Thalloris
- Podziękował: 20800 razy
- Otrzymał podzięk.: 5362 razy
- Płeć:
Koronadepresja...
Minęło kilka miesięcy...
Przez "chwilę" było ok, bo "rząd" mnie uspokoił, że wirus jest w odwrocie, że nie ma się już czego bać...
A teraz co się dzieje?
Niby mówią, że to nic takiego, żeby nie panikować, żeby nabrać dystansu... Że niby te testy nie są wiarygodne, bo rozpoznają różne wirusy, nie tylko korona... Że to media tak nakręcają ludzi i powodują, że popadają w histerię.
No ale przerażają mnie te liczby...
A Was?
Znowu pozamykali sklepy, może niedługo nas znowu zamkną w domach...
Myślałam, że to deprecha jesienna, jak zwykle... (uwialbiam ją, mimo wszystko),
ale to chyba znowu koronadepresja... (ta już nie jest po prostu smutna, jest przerażająca).
Przez "chwilę" było ok, bo "rząd" mnie uspokoił, że wirus jest w odwrocie, że nie ma się już czego bać...
A teraz co się dzieje?
Niby mówią, że to nic takiego, żeby nie panikować, żeby nabrać dystansu... Że niby te testy nie są wiarygodne, bo rozpoznają różne wirusy, nie tylko korona... Że to media tak nakręcają ludzi i powodują, że popadają w histerię.
No ale przerażają mnie te liczby...
A Was?
Znowu pozamykali sklepy, może niedługo nas znowu zamkną w domach...
Myślałam, że to deprecha jesienna, jak zwykle... (uwialbiam ją, mimo wszystko),
ale to chyba znowu koronadepresja... (ta już nie jest po prostu smutna, jest przerażająca).
Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości