Jak poradziłem sobie z tłustymi szybami w aucie

[Tomba]

albo wysłali Ci owiewki do innej wersji auta np w wielu modelach tylne szyby mogą się różnić (np. kombi a sedan itp.)

Też mi to przyszło na myśl.

[Robson]

@

Cinmar albo coś skopałeś, może zamieniłeś prawą z lewą, albo wysłali Ci owiewki do innej wersji auta np w wielu modelach tylne szyby mogą się różnić (np. kombi a sedan itp.). Mechanik, który polecał mi HEKO założył ich wcześniej dziesiątki w różnych autach i bardzo chwalił za jakość wykonania. Mówił potocznie, że pasują jak "tatyne w mamyne".

[sally]

@

edarek Na przednich drzwiach owiewke powinna trzymać głównie "siła rozporowa", z uwagi na profil one są tak jakby wciśnięte w ramę szyby. Gorzej wygląda sprawa z tylymi, przynajmniej u mnie, dlatego wypadły po pierwszym dniu jazdy i do teraz dotrzymują towarzystwa kołu zapasowemu.

[rapi]

Zmieniłem zdanie. Te owiewki na zdjęciach wygladają przepięknie, tak jakby odmładzają samochód o 3 lata i mają zadziorny, sportowy wygląd. Dajcie znać jak ze spalaniem, na logikę powinno być obniżone poprzez poprawę aerodynamiki.

[bulit73]

Ja swoje też odebrałem, niestety z braku czasu, zamontuję dopiero w sobotę. Na pewno zdam relację.

[Cinmar]

@

Tomba, miałem meldować, więc melduję: mam i ja.
Owiewki nie wyglądają źle, tym bardziej, że auto mam czarne. I to tyle z plusów.
Chwilę walczyłem z pierwszą sztuką (od kierowcy), ale jak przestałem się bać, że coś połamię, poszło zgrabnie i sprawnie. Druga sztuka podobnie. Z tym, że od pasażera coś mi haczyło (ok. 7 cm od góry) i nie mogłem zamknąć okna do końca. Do tego stopnia, że zastanawiałem się, czy najpierw pójdzie szyba, czy silniczek. Gdyby było to na pierwszej sztuce uznałbym tylko, że ręce mam dwie, ale widocznie lewe.
Z tyłu nie było wcale lepiej. Musiałem przyciąć skrzydełko o jakieś 2 cm, bo całość była przesunięta do przodu.
O czwartej sztuce się nie wypowiem, bo zdiagnozowałem uszczelkę do wymiany, więc nie montowałem, ale wydaje się być OK.

Generalnie jestem rozczarowany kontrolą jakości (o ile takowa jest) i będę szturmował sklep na Allegro, żeby zaproponowali jakieś rozwiązanie zanim zażądam zwrotu.
Dla jasności: do Ciebie @

Tomba naturalnie żalu nie mam. Ot, lekka wtopa sklepu, nic ponadto.

[Tomba]

Mogę się mylić, ale wydawało mi się, że taśma jest tylko po to, by przytrzymało owiewkę do czasu zablokowania jej tymi klipsami. W moim aucie, tylne owiewki wcale się nie przykleiły na taśmę. Trzymają je wyłącznie te klipsy.

Wyślij im fotkę i napisz, że masz wątpliwości czy owiewki są dobrze spasowane.

[edarek]

@edarek jeżeli masz wątpliwości co do prawidłowego wyprofilowania owiewek, to zawsze możesz reklamować...

To już nawet nie chodzi o złe wyprofilowanie, tylko trzymanie. Niżej pokazałem, gdzie jest taśma, a gdzie owiewka odchodzi od ramki (opada). Teraz poczekam, może taśma lepiej złapie przy docisku szybami, bo niska temperatura nie pomaga, a jak coś, to je wyjmę i dokleję taśmy.

[Robson]

Śmigam z tymi owiewkami HEKO już jakieś pół roku - zero szpecenia samochodu tak jak u kumpli powyżej, a moi znajomi nawet nie zauważyli, że wujek Robson ma taki świetny wynalazek zamontowany w przednich drzwiach.
To już nie lata 80/90-te gdzie rzeczywiście na jakichś Fiatach 125P czy Polonezach wyglądały one jak jakieś płetwy Płetwala Błękitnego.
To jest piękne - stoję sobie w koreczku, pada deszcz, wszyscy dookoła szczelnie zamknięci a z mojego misiunia unosi się piękna chmura, wprawiając przy okazji w zdziwienia tych niedzielnych lumpów z tyłu.

[Tomba]

@

edarek jeżeli masz wątpliwości co do prawidłowego wyprofilowania owiewek, to zawsze możesz reklamować. Sprawdź je podczas jazdy.
Twoje auto też fajnie wygląda.