TooCruel'owy kącik skręcacza.

Dział prac samodzielnych ;)
Awatar użytkownika
DamianGR
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1245
Rejestracja: sob lip 18, 2015 7:50 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 816 razy
Otrzymał podzięk.: 1360 razy
Płeć: Mężczyzna

TooCruel'owy kącik skręcacza.

Postautor: DamianGR » sob kwie 22, 2017 8:04 pm

To ja dorzucę swoje 3 grosze. Dostałem 2 przepiękne grzałki od Cruela.
Ułożyłem przepalając wyczyściłem i .... i właśnie nie wiem .
Nie potrafię się obchodzić z kanthalem chyba. Być może tryb TC nie wymusza na mnie takiej uwagi jak długo się zaciągam i czy przegrzewam grzałkę.
Trudno mi powiedzieć co jest nie tak. Grzałki czasem zieją gorącym liquidem w usta przy 20W a przy 15 są dla mnie za słabe.

Używam na co dzień SS304 od pszczelarza (0,4 mm na śr 0,25 - 0,3 mm 7 zwojów na nastawach TC 210 C i 22 W) i żadnych śladów na ręczniku nie zostawia.
Nie przepalam go bo nie ma takiej potrzeby(co najwyżej oczyszczam przed ukręceniem grzałki) . A zauważyłem wręcz odwrotną zależność , że jego przepalanie skraca znacznie jego żywotność.
Taki drucik najlepiej jak jest mokry i operuje w granicach naszej pożądanej temperatury 200-220 C.
Oczywiście nagar się zbiera po tygodniu ale łatwo go wymyć a drucik jest dalej świecący jak za nowości.

Z ciekawości zrobiłem lusterkowanie obustronne na jednej z grzałek z SS304 i nie czuję zbytniej różnicy ale zajebiaszczo wygląda :D

W każdym bądź razie dziękuję Ci bardzo Cruel za motywację bo nudziło mi się ostatnio w temacie warowania.
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

TooCruel'owy kącik skręcacza.

Postautor: Haze » sob kwie 22, 2017 5:40 pm

Nie obrażam się ;) i potwierdzam. Między innymi dlatego mój super-duper wielki test grzałek stanął w miejscu bo po prostu zgłupiałem: chiński clapton zaraz po nawinięciu zapalił w sposób zbliżony do grzałki TooCruela, wprawdzie ze wskazaniem na Cruela ale przepaści nie było. Do czasu... odparowania paru baniaków. I teraz sytuacja jest taka, że alien Cruela po około DZIESIĘCIU baniakach pali jak palił na początku (prawie) a chińszczyzna po około CZTERECH baniakach dokłada mi do bukietu jakieś dziwne bonusy, przy okazji skutecznie zabijając bazowy smak truskawki... Dodam, że chińskie grzałki też wyszorowałem w wodzie z detergentem. No i rodzi się kilka pytań:
1. Dlaczego te niespodzianki pojawiły się dopiero po kilku baniakach a nie od początku?
2. Dlaczego tego "efektu" nie mam kręcąc zwykłe mc ze szpuli 0,4 mm kupionej w jakimś sklepie lepsze-zgrzewanie (czy coś takiego)? Na tym drucie mogę jechać tygodniami i wszystko jest ok.
3. Zdjęcia chusteczek po czyszczeniu markowych drutów dają dużo do myślenia. Przy najbliższej okazji sprawdzę jak zachowają się druty z Vape-Mesh-Comp. Przeczyszczenie spirytusem kawałka grubasa używanego na rdzeń to nie problem, ale kilkunastu metrów cieniasa idącego na owijkę to już gorsza sprawa... A może gotowe już grzałki lepiej wyszorować spirytusem niż detergentem?

Tak czy inaczej duże :beer2: dla Ciebie @
Awatar użytkownika
TooCruel
bo myślę, że NIKT z nas nie zdawał sobie sprawy z tego co może zastać na drutach!
Obrazek
Awatar użytkownika
TooCruel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 211
Rejestracja: sob mar 04, 2017 2:29 pm
Lokalizacja: Polska / Niemcy
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podzięk.: 289 razy
Płeć: Mężczyzna

TooCruel'owy kącik skręcacza.

Postautor: TooCruel » sob kwie 22, 2017 5:03 pm

Witam miśki :)
Dziś @
Awatar użytkownika
Haze
poruszył na mailu fajną kwestię, która uświadomiła mi, że nie zdajemy sobie sprawy co tak dokładnie wapujemy oprócz liquidu. Myślę, ze Adam nie obrazi się za mały cytat:
"bo widzę że np. chiński clapton na starcie palił w miarę podobnie do Twojego stitched aliena, ale po odparowaniu 10 baniaków Twój alien pali dalej tak samo, a chińszczyzna już po 3-4 baniakach zaczęła generować jakiś syf ..."

... Postaram się w skrócie wyjaśnić dlaczego tak się dzieje. I przy okazji czym każdy nieświadomy użytkownik się podtruwa z myślą: "Przepalę druta będzie wyśmienicie".

Obojętne gdzie / jaki drut byśmy nie kupili. ZAWSZE znajdować się będzie na nim syf poprodukcyjny(chociażby smary). Ich przepalenie to najgorsze co można zrobić("kupuję druta GV, kręcę, jaram, jest super"). Eliminacja tego typu dziadostwa po wykonaniu danej grzałki jest wręcz niemożliwa. Chociażby stosując myjkę ultradźwiękową nie odtłuścimy takowych drutów w stopniu zadowalającym. Sam zamawiam druciwo możliwie jak najczystsze / jak najwyższej jakości stopy - nieporównywalnie czystsze niż to co można dostać w PL, a już na pewno o kilka klas czystsze niż produkty dostępne w profesjonalnych vejp-sklepach. Przez zupełny przypadek dziś musiałem sobie przewinąć 100m 0,1mm z kilkukilometrowej szpuli na małą. Może bardziej drastycznie zobrazuję wynik takiego przewijania połączonego z czyszczeniem drutu(przy użyciu mocnego alko np spirytus / IPA):
Pierwsze przewinięcie wygenerowało 2 takie ręczniczki:
Obrazek
2, 3 przewinięcie i ręczniczki stają się coraz czystsze, aż do czwartego:
Obrazek
I dopiero widząc taki obrazek jestem pewien, że drut nadaje się do kręcenia grzałek.

Może dla wielu powyższe informacje są oczywiste(przynajmniej dla mnie takowe były od lat). Jednak, jeżeli komuś powyższy post coś rozjaśni / zobrazuje będę niezmiernie zadowolony. Jak podkreślałem wcześniej - drut, który przewijałem jest bardzo wysokiej czystości, a pomimo to ze 100m można z niego zebrać taką ilość smarów, że dałoby się nimi dogodzić nie jednej skrzyni biegów. Na palcach 1 ręki mogę wymienić marki które wykonują takowe odtłuszczenia podczas produkcji grzałek do swoich zabawek(tylko w PL ich próżno szukać/ przez co nawet nie spoglądam w stronę tanków na gotowe grzały). A już na pewno nie w chińskich pysznych grzałkach za 1$ / miliard sztuk(to takie wyjaśnienie jednego z czynników za które zjechałem z góry na dół syf marki Love Me 8 in 1 itp). Zatem zostawiam was z rozkminą na weekend / zachętą do czyszczenia swoich szpul przed przystąpieniem do akcji(ew wapowaniem pysznego połączenia smarów z liquidem).

PS Przydało by się rozpisać całe BHP druciarskie, bo to tylko taki micro wstęp, ale póki co nie mam na to czasu / nawet nie wiem czy ktoś chciałby czytać takie wypociny.
Garaż(topka):
Mody: VT133, NX75, IPV5, Spartans, RX200
W terenie: EHpro Morph x2, TFV8(RBA-16), Merlin
Stacjonarnie: Temple 30mm, Velocity RDA, TF-RTA, Griffin 25+dziesiątki innych...
W planach: VT133 -> VT167
Brak pomysłów na setupy?: Instagram
Awatar użytkownika
TooCruel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 211
Rejestracja: sob mar 04, 2017 2:29 pm
Lokalizacja: Polska / Niemcy
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podzięk.: 289 razy
Płeć: Mężczyzna

TooCruel'owy kącik skręcacza.

Postautor: TooCruel » sob kwie 08, 2017 9:18 pm

Haze pisze:Na razie powiem tylko, że zaczynam rozumieć dlaczego Cruel mógł napisać w innym wątku "Tiger to syf"...

... Życie... Przypominam, że ja ci wysłałem tzw odrzuty / końcówki drutów / egzemplarze testowe... Tylko symetria do poprawy, bo oczka troszkę tak uciekają z aliena / podnoszą się / żyją własnym życiem. Tak to widzę: Mówi Adam do Stanisława - "Dziwna ta grzałka... ...mój liquid jakoś tak strasznie mocno smaczy... ...chyba muszę specjalnie coś zmieszać z mniejszym stężeniem aromatów".

Do rzeczy ->
Popiszmy sobie trochę o ostatnim tyg nudów: Pokażę wam jak wyglądają konkursy od strony projektowej / ile wody musi upłynąć zanim narodzi się 1 zdjęcie(czyli noce z COIL WARS) - ażeby/tudzież przynajmniej 1 osoba mogła napisać podbudowujący komentarz w stylu "fajna grzałka, ciekawe jak smaży, poka chmułę" :
1. Do PL wróciłem 2 tyg temu, więc czasu na fajny projekt niezbyt wiele. Wymogi konkursowe: "Any coil build that utilizes the staggered clapton technique is eligible to compete. That includes staggered fused claptons, staggered stapled fused claptons, staggertons, snakespines... and all manner of staggered builds. " - Tak mi grajcie, miód na moje uszy. Tydzień 1: Ćwiczymy sobie na sucho proste projekty / wyłapujemy koncepcje / bawimy się w grzałkowe mission impossible. Narodziło się wtedy ok 5-6 pięknych projektów, z czego żaden z nich nie dał mi w kość na tyle, aby zasłużyć sobie na miejsce w konkursie. Na przykład ten agresor, który generuje nawet na mieszance 50/50 pod zasilaniem 2 x 18650 równolegle takie pokłady chmur, że nie jeden mistrz CC by się zawstydził. Co mi po prostu nie odpowiada, więc parownik trafił do szuflady (jedyny plus -> pomimo swojej agresji genialnie "soczyście" oddaje smak).
Obrazek
2. Tydzień do końca zgłoszeń... Jedyny pewnik: opieramy się na SAlienie(bo tak / bo zawsze się ładnie prezentuje na zdjęciach). 3 koncepcje... a ja głupi wybrałem najtrudniejszą, czyli robimy doliny ładnie zbierające liquid, które zamykałyby jakieś fajne rdzenie, a całość musi być ultra płaska. No to przystępujemy do generowania najmniejszego SAliena z sensownym przelicznikiem parametrów. Padło na 2 x 0,2mm + 2 x 0,08mm = za dużo... Zlusterkujmy go z każdej strony! Będzie mniejszy!:
Obrazek
3. Mamy już punkt zaczepienia. Kręćmy, kręćmy! "Nic bardziej mylnego". Zabieramy się za excela / rozrys koncepcji / przeliczenia rozmiarów poszczególnych elementów. I tak kolejna noc z głowy:
Obrazek
4. W chwili uświadomienia sobie, że jeżeli chcemy bazować na wyplotach ręcznych w tak małych konstrukcjach zawsze następuje mała załamka. Wszystkie znaki na ziemi i na niebie mówią nam, że musimy zamknąć się w 0,08-0,1mm drutach. Mało tego musimy je delikatnie spłaszczyć i wypolerować. Jeżeli ktoś nigdy nie wyplatał to taki łopatologiczny przykład: Każde oddalenie palców od imadła, baaaaaaa ruch palcem = gwarancja urwanego drucika. Wyplatamy oczywiście w miękkich rękawicach antystatycznych, bo nasze palce mają zbyt wysoki współczynnik tarcia. Dobór odpowiedniego splotu i 2 nocki z głowy(luz):
Obrazek
5. Dzień przed publikacją rdzenie wypolerowane, wymyte i wysuszone. No to z górki! No troszkę nie. Wspomniany wcześniej układ dolin w finalnym oplocie(do których wypolerowanym końcem igły dociskamy 0,08mm drut) daje nam w kość. Noc z głowy. Zawijamy spaced coila, myjemy całość, idziemy spać i dajemy grzałce szanse wysuszenie. Wstajemy o 5:00 focimy, obrabiamy zdjęcia w wolnych chwilach w ciągu dnia, publikujemy wieczorem(i z głowy)...:
Obrazek
...a następnie odprężamy się czytając posty na różnych forach. Typu: Jak to ludzie są zapracowani i nie mają czasu na zawinięcie prostego coila 1x w miesiącu, więc wybierają gotowce wyposażone w pyszną watę z tapczanu na chińsko-indyjskich drutach jako zdrowszą alternatywę dla śmierdzieli.

Wszystkie grzałki konkursowe możecie zobaczyć tutaj:
COIL WARS

Jakiś oderwany od rzeczywistości, radosny akcent na zakończenie, który luźno nawiązuje do moich powyższych wypocin:
Gdzieś na FP/IG ostatniego Vape Expo Poland wyczytałem slogan, że każdy po wizycie na warsztatach nauczy się kręcić "zaawansowane" grzałki(w ciągu kilku godzin)... ...a ja na to "aha". Zapraszam zatem wszystkie te osoby do udziału w konkursach, bo już 2-gi? rok bieduję samotnie na tym łez padole, a mych rodaków ni widu ni słychu("Smutno mi, że powinszować wam olbrzymich triumfów nie mogę, lecz dumny jestem, że dzisiaj z większym spokojem mogę do Was jak ongi zawołać.").

PS Nie jestem zadowolony z powyższego pomysłu(presja czasu nie sprzyja kreatywności), co mnie tylko podbudowuje / zapowiada znacznie ciekawsze projekty w najbliższym czasie. Mam nadzieję, że troszkę rozjaśniło się wam ile czynników zrzuca się na to jedno finalne / nudne zdjęcie.
Garaż(topka):
Mody: VT133, NX75, IPV5, Spartans, RX200
W terenie: EHpro Morph x2, TFV8(RBA-16), Merlin
Stacjonarnie: Temple 30mm, Velocity RDA, TF-RTA, Griffin 25+dziesiątki innych...
W planach: VT133 -> VT167
Brak pomysłów na setupy?: Instagram
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

TooCruel'owy kącik skręcacza.

Postautor: Haze » sob kwie 08, 2017 6:28 pm

Tommy Black pisze:Mnie pozostaje ten syf zatem...

Pociesz się Tommy, że inne grzałki z tych zestawów są lepsze.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

TooCruel'owy kącik skręcacza.

Postautor: Tommy Black » sob kwie 08, 2017 6:21 pm

Haze pisze:A tu już ułożona i odpalona:


Ależ to jest piękny widok...gratuluję! :brawo:

Haze pisze:Na razie powiem tylko, że zaczynam rozumieć dlaczego Cruel mógł napisać w innym wątku "Tiger to syf"...


No cóż, nikt i nic nie jest ponoć doskonałe.Mnie pozostaje ten syf zatem, ale postaram się już tak z tym nie afiszować. :-P
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

TooCruel'owy kącik skręcacza.

Postautor: Haze » sob kwie 08, 2017 6:04 pm

Spieszę donieść, że odpaliłem w końcu pierwszą grzałkę od @
Awatar użytkownika
TooCruel
a. Tutaj po wyszorowaniu całości detergentem (niestety nie eko ;) ):

Obrazek

A tu już ułożona i odpalona:

Obrazek

Na razie powiem tylko, że zaczynam rozumieć dlaczego Cruel mógł napisać w innym wątku "Tiger to syf"...
Obrazek
Awatar użytkownika
TooCruel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 211
Rejestracja: sob mar 04, 2017 2:29 pm
Lokalizacja: Polska / Niemcy
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podzięk.: 289 razy
Płeć: Mężczyzna

TooCruel'owy kącik skręcacza.

Postautor: TooCruel » pt kwie 07, 2017 3:27 pm

Haze pisze:Obejrzałem parę filmików o lusterkowaniu, np. te:
I chyba już za dużo Johniego mam w sobie bo za cholerę nie mogę pojąć co daje lusterkowanie ZEWNĘTRZNEJ powierzchni grzałki?!? Czyli tej, która najczęściej ma kontakt z watą może w 25%...

Mniejsza masa grzałki -> łatwiej ją ustabilizować / dobrać optymalne parametry pracy. Bardziej łopatologicznie(przekrój po lusterkowaniu):
Obrazek
Tylko od razu mówię... Metoda pokazana na filmikach jest lekko mówiąc mało uniwersalna / przedpotopowa, a to że jeden z mistrzów nie wspomina nawet o potrzebie kąpieli coila w myjce ultradźwiękowej przed montażem(obstawiam, że nawet tego nie zrobił, bo grzałka była dość brudna po montażu)... ...woła o pomstę do nieba. Jak już polerować to przy całkowitym kontakcie grzałki z wodą, aby możliwie jak najwięcej drobinek metalu wyłapała sama ciecz. Dobry papier wodoodporny = koszt 2-3 zł / arkusz i spokojnie wytrzymuje kilkuminutowe zanurzenia. Co nie zmienia faktu, że tego typu poradniki po prostu mnie wkur... (bo 99% widzów nie dysponuje odpowiednimi narzędziami / technikami - które zresztą nie zostały pokazane na filmikach - co zaowocuje późniejszym zaciąganiem się pysznymi drobinkami papieru ściernego połączonego z nano-opiłkami żelastwa -> pyszności). *czajniczek*
Garaż(topka):
Mody: VT133, NX75, IPV5, Spartans, RX200
W terenie: EHpro Morph x2, TFV8(RBA-16), Merlin
Stacjonarnie: Temple 30mm, Velocity RDA, TF-RTA, Griffin 25+dziesiątki innych...
W planach: VT133 -> VT167
Brak pomysłów na setupy?: Instagram
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

TooCruel'owy kącik skręcacza.

Postautor: Haze » pt mar 31, 2017 9:15 pm

Obejrzałem parę filmików o lusterkowaniu, np. te:





I chyba już za dużo Johniego mam w sobie bo za cholerę nie mogę pojąć co daje lusterkowanie ZEWNĘTRZNEJ powierzchni grzałki?!? Czyli tej, która najczęściej ma kontakt z watą może w 25%...
Obrazek
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

TooCruel'owy kącik skręcacza.

Postautor: Haze » ndz mar 26, 2017 3:19 pm

No to kolejne parę godzin i jest lepiej, trochę:

Obrazek

Odstępy jeszcze za duże, ale powoli zaczynam ogarniać spaced claptona :D Na grubszych drutach (owijka 0,13 na rdzeniu 0,2) jest lepiej:

Obrazek

Aczkolwiek jak widać co parę cm drut lubi sobie przeskoczyć.
Obrazek

Wróć do „Zrób to sam”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości