TooCruel pisze:PS Aż strach pomyśleć co to będzie jak zaciekawią was troszkę trudniejsze grzałki(chociażby z poziomu 2/10)...
Optymista...
TooCruel pisze:PS Aż strach pomyśleć co to będzie jak zaciekawią was troszkę trudniejsze grzałki(chociażby z poziomu 2/10)...
Haze pisze: Jak ostatnio użyłem odważnika 50 g to powstało takie pomieszanie z poplątaniem drutów, z odważnikiem włącznie , że tylko ucinaczki pomogły. Ale wektor owijki był w okolicach 80 stopni i nieco do przodu. Jutro nie omieszkam skorzystać z Twojego patentu, dzięki!
TooCruel pisze:Np wykorzystując grawitację. Zawieszasz sobie jakiś obciążnik na rdzeniu (do zawieszenia używasz owego separatora) i przewlekasz przez niego owijkę. Utrzymujesz dociąg owej owijki pod kątem 180 stopni w stosunku do wektora grawitacji i dalej dzieje się magia(pamiętając przy tym, aby nie dociągać mocno owijki, bo zależy nam na luźnym claptonie).
Haze pisze:Natomiast rdzenie 0,25mm wydają się trochę za grube jak na owijkę 0,1mm...
Haze pisze:Tak tak, wiem że za duże odstępy, ale spaced Clapton to jeszcze dla mnie lekka niewiadoma.
TooCruel pisze: Jakieś pomysły na dodatkowe testy? LIquid, który nadawałby się do takowych testów(w podobnym klimacie smakowym)?
Haze pisze:PS. Nie wiem tylko czy ten wątek jest odpowiedni do zaśmiecania takimi amatorskimi postami? TooCruel <- jak wolisz to gdzieś się przeniosę.
TooCruel pisze:Żeby utrzymać troszkę porządek / nie zaśmiecać innych tematów:Haze pisze:TooCruel pisze:Projekt "płaski":
15-20min zabawy i rzygamy tęczą(gdzie w przypadku splotów o podobnych właściwościach kapilarnych musielibyśmy przesiedzieć dobrych kilka godzin nad imadłem).
A możesz sprzedać patent jak zrobić takie cudo w te "15-20 min"? Czy to tajemnica?
Pewnie że mogę ... Może to komuś uratuje Ammita / inny atomizer / życie. Jeżeli dany projekt byłby tajemnicą(a takowych posiadam aktualnie na pęczki, to na pewno nie umieszczałbym jego zdjęcia na publicznym forum ). Do rzeczy:
1. Przy tego typu konstrukcjach najważniejsze jest tempo. Jeżeli już nadajemy obroty wkrętarce, to do samego końca drutu nie powinniśmy jej stopować, co zagwarantuje czystą / idealną strukturę oplotu. Jeżeli będziemy ją co chwilę zatrzymywać stracimy naciąg drutu(dla tego typu oplotów musi być minimalny).
2. W przypadku powyższego zdjęcia rozmiary drutów są mikroskopijne i nie wiem czy je dobrze pamiętam... ...ale podaję sposób najszybszy najpewniejszy: W przypadku duala odmierzamy sobie 1m 0,25mm, i 1m 0,13/0,15mm. Oba odcinki prostujemy, ciachamy na pół i układamy je przy sobie równolegle: 0,25mm na przeciwko siebie i 0,13mm tak samo / montujemy je na krętlikach / magnesach + na wkrętarce... pierwsza minuta za nami
3. Na tak przygotowanych rdzeniach wykonujemy spaced claptona najwygodniejszą dla nas metodą. Polecam robić to np przy użyciu obciążników analitycznych / dowolnego niewielkiego obciążenia. Jeżeli chcemy użyć np owijek 0,1mm(jak na zdjęciu) to drut dociążający powinien mieć minimum 0,12-0,13mm, gdyż zależy nam na bardzo luźnej owijce. Jednocześnie pamiętamy o tym, żeby zostawić ok 4-5cm wolnych rdzeni na końcu spaced claptona, żeby można go było potem bezproblemowo zamontować w następnej fazie. Przy 1/3-1/2 spustu wkrętarki 1300 obrotowej / standardowej = 4-5min za nami .
4. Obcinamy końce blisko głowicy wkrętarki i samego krętlika(pozostawiając te kilka cm wolnych rdzeni). Następnie wyjmujemy delikatnie 3 rdzenie ze środka zostawiając tylko 1x 0,25mm. Po czym delikatnie przesuwamy owijkę w stronę wolnego drutu, tak aby na każdym końcu otrzymanego luźnego spaced claptona było ok 2-2,5cm gołego rdzenia. Ciachamy całość na pół i w części, która znajdowała się bliżej wkrętarki ponownie przesuwamy owijkę, tak aby otrzymać 2 kawałki o jednakowym kierunku spinu z luźnym rdzeniem na końcu(żeby można go było ładnie zamontować na krętlikach). Kolejna minuta z głowy(popijając herbatkę).
5. Montujemy równolegle 2 powstałe twory do krętlików i wkrętarki i dodajemy do całości środkową część owijki zgodnie ze spinem wcześniej powstałych spaced claptonów. Ponownie bite 4-5min wyrwane z życia.
6. Znów ciachamy końcówki / zabezpieczmy je, żeby całość się nie rozleciała. Po czym delikatnie spłaszczamy / wyrównujemy nasz twór tak, aby tworzył prosty odcinek gotowy do montażu(2 minuty męki z delikatnym, ale pewnym dociskaniem owijek do rdzenia).
Poziom trudności: 1/10. Wkrętarką praktycznie każdy dysponuje, a koszt dobrych krętlików np 40kN marki Dragon "na szczupaki" = 20zł / 5pack.
Podam jeszcze kilka rozmiarów drutów/ par jakie należy zastosować, bo to dość ważne:
1. Rdzeń 0,25mm jak wyżej: + 1x rdzeń pomocniczy 0,25mm +2x rdzenie pomocnicze 0,13+0,15mm, owijka 0,1mm(separacja 0,12-0,13mm).
2. Rdzeń 0,3mm: + 1x rdzeń pomocniczy 0,3mm +2x rdzenie pomocnicze 0,15-0,16mm, owijka 0,12mm(separacja 0,15mm).
3. Rdzeń 0,35mm jak wyżej: + 1x rdzeń pomocniczy 0,35mm +2x rdzenie pomocnicze 0,16+0,18mm, owijka 0,15mm(separacja 0,18mm).
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość