DEMON KILLER VIOLENCE COIL

[Azgar]

Nadszedł czas w końcu spróbować gotowej grzałki tsuka.
Na początek dodałem po 1 zwoju i rozciągnąłem na coil jigu na 2,5mm później zapakowałem 2 takie sztuki do mojego i-joy tornado RDTA.
Całość wykazała 0,2 ohm w dualu.

Smak jest zaskakująco dobry jak na grzałki rozmiarów dinozaura......
Niestety kumulują bardzo dużo ciepła.
Taki dual potrzebuje na spokojnie 43-50W ,(pociągnie więcej)
Mimo to nie żałuję zakupu. Na pewno spróbuję kiedyś zrobić mniejszą tsukę

[Gregory]

Wczoraj jakoś "zgwałciłem" tą grzałkę i zamontowałem do Captain'a Elite.
Przewinąłem ją na bardzo ciasne 3mm (ciężko wchodził śrubokręt 3mm) ale nawet w tej konfiguracji jest to trochę za gruby setup do Captaina, wchodzi co prawda ale dosłownie na styk, byłem prawie pewien, że będzie robić zwarcie - nie robi - natomiast jest tak blisko wylotów powietrza, że zredukowała przelot powietrza do tego stopnia, że prawie żylaki za uszami wychodzą
I z tego jednego powodu do Captaina Elite ich nie polecę no ale to malutki parowniczek

[Vlad]

Ja zbyt wiele setupów nie przerobiłem, ale poza robionym fused na kanthalu, tsuka naprawdę mnie zachwyca smakiem. Nie wiem dlaczego lq są bardziej słodkie niż na całej reszcie, podejrzewam że to przez taśme.
Jak dla mnie bardzo dobrze dopracowane grzałki. I stosunek ceny do jakości, jak najbardziej na plus.

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

[Gregory]

Zachęcony Waszymi opiniami zabrałem dziś z e-dymu zestaw grzałek Tsuka.
Po zamontowaniu i ustawieniu w Kylinie mini Sirius zameldował 0.27 ohm.
Po wygrzaniu i wyeliminowaniu hot spotów również 0.27 ohm.
Po zalaniu i zmontowaniu meldował już 0.37 ohm i tak mu już zostało.

20180508_160611~2.jpeg

Co do pracy, faktycznie chodzi bardzo gładko.
Oddawanie smaku natomiast, hmm po przeczytaniu recenzji spodziewałem się więcej i może dlatego, że tak wiele oczekiwałem odczucia są jakie są czyli doopy nie urwało ale smak jest ok.

Ogolnie fajne grzałki, zobaczę jeszcze jak się sprawdzą w Captain Elite.

Tapnięte telefonem

[Tommy Black]

Grzałka poleciała do Kylina mini, gdzie po ułożeniu uzyskała okolice 0,34 oma - to znowu sporo więcej niż deklarowane przez Demonów 0,26.

No to teraz moja kolej...
Też użylem Kylina Mini coby porównanie było jak najbliższe oryginałowi.Mnie finalnie, po kilku minutach ciężkiej pracy, wyszło 0,36 oma.Ja jednak nie przewijałem jej na mniejszą średnicę, bowiem ta oryginalna świetnie pasuje wlaśnie do Kylina Mini.Leży sobie po prostu tak blisko otworów powietrznych jak powinna.Ja też na tych 0,36 oma ustawilem w Dragu 40 W.

Framed.jpg

A dalej to już mogę tylko kopiować @

Hazego. Teraz dopiero Kylin Mini pokazal co potrafi. Coś niesamowitego po prostu. No i na dodatek testuję mieszankę @

Hazego opartą wyłącznie na bazie i francuskim aromacie RY4.To nie jest kurwa poezja. To orgazm poetycki.

Edit:
Tak sobie porównałem właśnie z wcześniej testowaną Tsuką. Tylko ze względu na tę trochę dla mnie drażniącą kulturę pracy Framed, wybieram Tsukę. Choć oczywiście i Tsuka i Framed lądują w pudełeczku z kości słoniowatej ze złotym napisem - The best coils in the world.

[Haze]

Dzisiaj ostatnia z omawianej trójki grzałek:



I też najbardziej "wydziwniona" bo zbudowana na taśmie 0,15x0,5 owiniętej 0,2, po bokach dodane druty 0,3 i całość jeszcze raz owinięta drutem 0,2 mm.
Grzałka poleciała do Kylina mini, gdzie po ułożeniu uzyskała okolice 0,34 oma - to znowu sporo więcej niż deklarowane przez Demonów 0,26. Tym bardziej, że przewinąłem ją na średnicę 3 mm (oryginalnie jest prawie 4). No ale nic, 40 W i jazda. Pierwsze co wbija w fotel to SMAK, no ale to idzie w parze z parownikiem - po prostu Kylin jest niebezpiecznie blisko detronizacji większości dripperów Zaraz potem zaskakuje chmura jaką można wydobyć z takiego malucha, znowu powiedziałbym, że jest nieco większa na tych 40 W niż z Aeronauta z Alienem (też Demonów). Aczkolwiek odbywa się to kosztem trochę mniejszej kultury pracy: Alien po przyłożeniu mocy po prostu sobie szumi, ten FC trochę bardziej "charczy" i strzela. Jeśli po paru baniakach się nie uspokoi to wybrałbym Aliena, ale jeśli tak to będzie remis.

[Vlad]

No i namówiliście mnie Panowie.
Kupiłem tsuki, smaku na criusie jest mało, ale podejrzewam że w aromamizerze pokażą co potrafią.
Chyba przez taśme, wyjątkowo plastyczne. Bez problemu przewinąłem na 4mm i kształt raczej zachowany.
Tak samo na singlu było 0,4oma, na dualu 0,34, ale po zalaniu jest 0,22.

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

W sumie jak go po otwierałem tu i tam, jest lepiej, ale dalej to nie to, co na aromamizerze.

[Tommy Black]

No i w Alienie też miałem problem z rezystancją. A jaka Tobie Adam, wyszła początkowa w tym Alienie Demona?

Też były cuda bo na dzień dobry wyszło 0,24 oma, ale po "ułożeniu" mam teraz 0,31.

Dzięki, ja na starcie miałem identycznie, 0,24 oma ale po ułożeniu ( czyt.45 minutach zabawy) zostało mi 0,41 oma i na tym koniec. Ale chmurzy naprawdę poprawnie, może nie urywa dupy, ale jest OK. Traktuję ja jakby miała 0,30 oma czyli 36 Watami. Tak metodą próbkowania sobie ustawiłem...
No to teraz ostatnia, Adam, Framed Clapton a ta fabrycznie ma już 0,26 oma. Kolosalna różnica... w tej sytuacji.

[Haze]

No i w Alienie też miałem problem z rezystancją. A jaka Tobie Adam, wyszła początkowa w tym Alienie Demona?

Też były cuda bo na dzień dobry wyszło 0,24 oma, ale po "ułożeniu" mam teraz 0,31.

[Tommy Black]

I również za cholerę nie wiem dlaczego ale gdybym MUSIAŁ między nimi wybierać to wziąłbym ... tsukę (sam nie wierzę, że to napisałem ).

Ja wybrałem Tsukę na pierwszy ogień dopiero po obejrzeniu jej przez silną lupę. Mimo że to dość prosty splot, to takiegojeszcze nie widzialem i ie miałem. A Aliena, to proste juz było, chcialem spróbować pierwszego maszynowego, prawdziwego Aliena.
Tsuka na pewno zostanie ze mną na dlużej, nie ukrywam że też z konieczności a co do Aliena? Jest dobry, spokojnie można chmurzyc ale wolę jednak Tsukę. Gdybym musial jednak to dokladnie wyjaśnić, pewnie miałbym problem. No i w Alienie też miałem problem z rezystancją. A jaka Tobie Adam, wyszła początkowa w tym Alienie Demona?