Co kręci waperów, czyli zbiór naszych grzałek

[Qra]

Ja nigdy nie patrzę na drut.
Zawsze lampka skierowana na druty i patrzę na to jak odbija światło.
To dużo łatwiejsze

Jak śpiewa Nocny Kochanek "Mistrz przerósł ucznia" i tak powinno być bo trzeba mieć od kogo czerpać wiedzę Będę próbował dalej. Na jutro u nas zapowiadają deszcz przez większość dnia więc może jeszcze poćwiczę. Skorzystam z okazji i zadam pytanie o łącznie drutów np. SS316 (rdzeń) z kanthalem czy to ma sens?

[Azgar]

Ja nigdy nie patrzę na drut.
Zawsze lampka skierowana na druty i patrzę na to jak odbija światło.
To dużo łatwiejsze

[Qra]

Bardzo ładnie jak na pierwszy raz.

Tak czy inaczej jest dobrze, to że owijka przeskoczyła tu i tam nie wpłynie na smak

Dziękuję ze dobre słowo i radę. Niestety mój warsztat to raczej przypadkowe miejsce do którego przyczepiam krętliki i zazwyczaj jest miejsce gdzie w danym momencie mam najlepsze światło. Przyznam że po prostu nie bardzo widzę jak się nawija cienki drucik Ale już mam plan na lepsze miejsce. Zakupię małe imadło, mam dużą lupę to coś będę widział. Ach ten wiek, nie dość że jedne okulary cały czas na nosie noszę to jeszcze drugie do czytania będą potrzebne...

[Azgar]

Bardzo ładnie jak na pierwszy raz.
Uwagi a raczej rady:

Jak robisz stagered Clapton czyli "półprodukt" zostaw sobie kawałek rdzenia blisko krętlika bez owijki.
Staraj się żeby owijka była dość luźno.
Zwijając dwa stagered claptony razem, "ostateczną owijką" trzymaj drut napięty dość mocno.

Powinno wyjść ładniej bez większego wysiłku.

Tak czy inaczej jest dobrze, to że owijka przeskoczyła tu i tam nie wpłynie na smak

Trochę prób i dojdziesz do tego :



@

Qra, to jest akurat mój Stagered Fused Clapton, rdzenie 0,3 i owijka 0,15

[Qra]

W tygodniu znalazłem fajny filmik jak zrobić grzałkę z użyciem guzika, poziom trudności oceniłem na - Qra podoła - więc po zakończeniu maratonu w ogrodzie i chwili drzemki zabrałem się za pracę twórczą
Zestaw drutów Kanthal jak wyżej 0,4 i 0,2.
Na filmiku nazwa tej grzałki to Staggered Spaced Clapton

[Qra]

Królik lepiej działa na singlu niż na dualu. Na singlu robię grzałkę na rdzeniu około 3.5 milimetra...

Dzięki Sławku za informację. Wapuję raczej na niskich mocach do 25W więc grubszy drut raczej odpada, ze względu na długi czas nagrzewania

[slaviop]

Jak pisałem powyżej tak i się stało, cieniutki drucik na szpuli kupiony no to do dzieła, dzieło wyszło nad wyraz ok.
Dwa rdzenie 0,4 kanthal i owijka 0,2 kanthal

Królik lepiej działa na singlu niż na dualu. Na singlu robię grzałkę na rdzeniu około 3.5 milimetra...

[Qra]

Jak pisałem powyżej tak i się stało, cieniutki drucik na szpuli kupiony no to do dzieła, dzieło wyszło nad wyraz ok.
Dwa rdzenie 0,4 kanthal i owijka 0,2 kanthal

[Qra]

Poczytałem, obejrzałem, uzbrojony w potrzebny sprzęt, korzystając z wolnego postanowiłem spróbować samemu zrobić grzałkę.
Wyszło tak:


Rdzeń Kanthal 0,4 i owijka kanthal 0,2

1. Pomimo zastosowania krętlików i bardzo wolnego zawijania drut od strony wkrętarki pękał.
2. Sprzedawanie drutu na metry, bez żadnej szpulki powinno być zabronione, większość czasu zajęło mi jego prostowanie i rozkręcanie
3. Fajna zabawa, zapewne jak dostanę gdzieś drut oporowy na szpuli, szczególnie ten cieniutki i nie będzie to 100m to pewnie będę dalej próbował

[robert]

Ja dziś napiszę o grzałkach ,ale jak je nazwać gotowe czy robione ?
Grzałki to te pasujące do Shilda ,czyli i z siatki mesh, i z drutu ss.Skąd mój dylemat ? Szata, czyli korpus grzalki pochodzi z kupnej grzały, ale serce czyli środek jest wykonane przez Slaviop.
Grzałek dostałem kilka.Obecnie użytkuje tę z drutu ss.Nie czuję różnicy między Slawkową robotą ,a tą wykonaną w Chinach.
Slaviop masz Kolego złote ręce.Jestem pełen podziwu.
Dzięki.
No i rozwijaj się dalej Slaviop na chwałę swoją i Salonu.
.