Mycie i dbanie o parowniki

Dział prac samodzielnych ;)
Awatar użytkownika
Tomba
Patronauta
Patronauta
Posty: 5830
Rejestracja: wt maja 21, 2019 1:29 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 5236 razy
Otrzymał podzięk.: 7081 razy
Płeć: Mężczyzna

Mycie i dbanie o parowniki

Postautor: Tomba » czw gru 26, 2019 1:43 pm

Wystarczy powąchać nowy parownik i czuje się olej techniczny. Niezależnie czy czuć, czy nie i tak myję.
Rozkręcam, ale też bez przesady - nie na czynniki pierwsze - wystarczy osobno deck, baniak, cap.
Wkładam wszystko do szklanki (miseczki) i płuczę dość długo pod bieżącą, gorącą wodą (nie używam wrzątku).
Następnie wlewam płyn do mycia naczyń, zalewam gorącą wodą i zostawiam na jakieś pół godziny.
Potem jeszcze raz bardzo dokładnie płuczę pod gorącą wodą i po zawodach.
_____________________________________________
:czajniczek: Obrazek
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
Awatar użytkownika
rafi
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 126
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 8:35 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 144 razy
Otrzymał podzięk.: 45 razy
Płeć: Mężczyzna

Mycie i dbanie o parowniki

Postautor: rafi » czw gru 26, 2019 1:17 pm

:bry:

Jak dbacie o parowniki? Kiedyś w jakimś wątku już o to pytałem ale jakoś chciałbym to sobie jakoś uporządkować.

1. Jak/czy myć po zakupie? Kiedy można poznać, że parownik jest fabrycznie "umyty" ze smarów, chłodziw itd.
2. Czym myć? Płyn do mycia naczyń? Alkohol? Denaturat? Jakaś kąpiel?
3. Czy rozbierać na czynniki pierwsze?
4. Czy wrzątek wystarczy i jak się czują gumowe elementy po takiej kąpieli wrzątkowej?
5. Jak "zresetować" parownik po niechcianym liquidzie, który mam wrażenie czuje wszędzie - uczucie porównywalne jakbym się mydła najadł...

:beer:

Wróć do „Zrób to sam”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 0 gości