Reprezentanci Polski wiedzą już, z kim zmierzą się w barażach o mistrzostwa świata 2022, które odbędą się w Katarze. Rywalami "Biało-Czerwonych" w półfinałach rozgrywek będzie kadra Rosji, z kolei w finałach Polacy - zakładając, że awansują - będą musieli zmierzyć się ze zwycięzcą pary Szwecja - Czechy. Pierwszy mecz zostanie rozegrany przez podopiecznych Paulo Sousy na wyjeździe - ewentualne drugie starcie Polacy będą mogli rozegrać u siebie.
Kto z kim zagra w pierwszej i drugiej rundzie?Rozgrywki podzielone są na tzw. ścieżki. Zwycięzca pary oznaczonej symbolem (g) będzie gospodarzem w drugiej rundzie spotkań
Ścieżka A:
Szkocja - Ukraina
Walia - Austria (g)
Ścieżka B:
Rosja - Polska (g)
Szwecja - Czechy
Ścieżka C:
Włochy - Macedonia Północna
Portugalia - Turcja (g)
Półfinały baraży zostaną rozegrane 24 i 25 marca 2022 roku, natomiast finały odpowiednio 28 i 29 marca.
Nie bardzo rozumiem tę niemal euforię działaczy i dziennikarzy. Zupełnie jakbyśmy już pokonali Rosję i czekali na Czechy lub Szwecję. Pan Kulesza ma tylko problem ze stadionem i pandemią. I odkrył, że mamy w Polsce kilka stadionów. Nigdy jeszcze nie widziałem prezesa PZPN w trakcie wypowiedzi telewizyjnej. Dziś zobaczyłem. Wystarczy na długo...na długo po Katarze też. Te mistrzostwa mamy raczej z głowy.
Edit:Przecież nie mogło zabraknąć głosu byłego prezesa. Kilka godzin pomyślał i proszę:
- Losowanie uważam za dobre. Świadomość gry ewentualnego finału u siebie powinna dobrze wpłynąć na mentalność zespołu - powiedział Interii Boniek.
- Rosja jest w naszym zasięgu. Na jej terenie nie będzie to łatwy mecz, który niekoniecznie musimy wygrać. Wystarczy zremisować, by awansować po rzutach karnych
- zauważył "Zibi".
Nie będę komentował już, bo...mam to gdzieś.