No nic. Musiałbym tylko powtórzyć posta Tomby. Vital sprawdził trzy szóstki. Ta trzecia się niestety nie sprawdziła. W całości. Ale podejrzewam, choćby po zachowaniu Vitala, że takie były założenia, zagrywka lobem, kiwki... no i wyglądało to dość tragicznie, a Słoweńcy zagrali naprawdę na przyzwoitym poziomie. Trzeba przypomnieć, że dla nas docelowym turniejem są Igrzyska i potem Mistrzostwa Europy. Zauważcie, że gdyby w ważnym turnieju chłopcy zaczęli popełniać takie błędy, to natychmiast następowały by zmiany na poszczególnych pozycjach. Tutaj mieliśmy na razie trzy mecze z trzema "sztywnymi" szóstkami. Jedynie od czasu do czasu trener wprowadzał jakieś zadaniowe zmiany. No i tyle.
Gramy dalej i patrzmy co się będzie działo dalej.