Giro d'Italia 2020

[Krasnal45]

Zgodnie z przewidywaniami, po wczorajszym etapie spore roszady w czołówce i kilka sporych niespodzianek związanych ze sporymi stratami kilku murowanych kandydatów do czołowych miejsc w końcowej klasyfikacji. Straty co niektórych mogą się okazać nie do odrobienia.

Wyniki 3. etapu (Enna - Etna, 150 km):
1. Jonathan Caicedo (Ekwador/EF Pro Cycling) 4:02.33
2. Giovanni Visconti (Włochy/Vini Zabu KTM) strata 21 s
3. Harm van Houcke (Belgia/Lotto-Soudal) 30
4. Wilco Kelderman (Holandia/Team Sunweb) 39
5. Jakob Fuglsang (Dania/Astana) 51
6. Rafał Majka (Polska/Bora-hansgrohe)
7. Vincenzo Nibali (Włochy/Trek-Segafredo)
8. Jonathan Nicolas Castroviejo (Hiszpania/Ineos Grenadiers)
9. Domenico Pozzovivo (Włochy/NTT Pro Cycling Team) ten sam czas
10. Steven Kruijswijk (Holandia/Team Jumbo) strata 56
...
66. Paweł Poljański (Polska/Bora-hansgrohe) 11.34
120. Kamil Małecki (Polska/CCC) 24.48
141. Maciej Bodnar (Polska/Bora-hansgrohe) 25.12
142. Kamil Gradek (Polska/CCC) ten sam czas

Klasyfikacja generalna po 3. etapach:
1. Joao Almeida (Portugalia/Deceuninck-Quick-Step) 7:44.25
2. Jonathan Caicedo (Ekwador/EF Pro Cycling) ten sam czas
3. Pello Bilbao (Hiszpania/Bahrain-McLaren) strata 37 s
4. Wilco Kelderman (Holandia/Team Sunweb) 42
5. Harm van Houcke (Belgia/Lotto-Soudal) 53
6. Vincenzo Nibali (Włochy/Trek-Segafredo) 55
7. Domenico Pozzovivo (Włochy/NTT Pro Cycling Team) 59
8. Brandon McNulty (USA/UAE Team Emirates) 1.11
9. Jakob Fuglsang (Dania/Astana) 1.13
10. Steven Kruijswijk (Holandia/Team Jumbo) 1.15
11. Rafał Majka (Polska/Bora-hansgrohe) 1.26
...
57. Paweł Poljański (Polska/Bora-hansgrohe) 12.09
122. Kamil Małecki (Polska/CCC) 27.43
128. Kamil Gradek (Polska/CCC) 28.32
130. Maciej Bodnar (Polska/Bora-hansgrohe) 29.00

Dziś przed nami kolejny etap:
Etap 4: 6 października, Catania – Villafranca Tirrena 140 km

[Łysy]

Wulkanem energii i owszem, ale niech walczy do końca bo to co zrobił wczoraj Julian Alaphilippe to jest amatorszczyzna niegodna naśladowania.

Edit: Uwaga się odnosi do finiszu na wyścigu Liège-Bastogne-Liège.

[Tenmen]

Miejmy nadzieję że Majka będzie dzisiaj wulkanem energii.

[Krasnal45]

Etap 3: 5 października, Enna – Etna 150 km. Start o godz. 12.25.



Nie dodawałem wczoraj klasyfikacji generalnej bo wczorajszy etap zakończył się w zasadzie "remisowo" i w czołówce praktycznie nie zaszły żadne zmiany. Po dzisiejszym etapie, z metą po dość solidnym podjeździe, sytuacja w czołówce zapewne ulegnie sporym przetasowaniom.

[Krasnal45]

Etap 2: 4 października, Alcamo – Agrigento 150 km. Dziś start o godzinie 12.55.

[bulit73]

Nie chcę się tu z @

Krasnal45 licytować ale porządek musi być. Kamil Gradek zajął 19 miejsce.

Miejsca reszty Polaków, to:
- Maciej Bodnar 44 miejsce
- Paweł Poljański 45 miejsce
- Rafał Majka 122 miejsce
- Kamil Małecki 131miejsce

Jazda indywidualna odbywała się na dystansie 15 kilometrów. Trasa nie była łatwa, nie obyło się bez upadków. Największym pechowcem I etapu Giro okazał się Miguel Angel Lopez. Jeden z pretendentów do wysokiego miejsca w klasyfikacji generalnej stracił panowanie nad rowerem (podczas zmiany chwytu) i wpadł w barierki. Kolumbijczyk szybko został przetransportowany do szpitala, a tam lekarze podjęli decyzję, że musi zostać wycofany z wyścigu. Nie jest w stanie kontynuować jazdy.

[Krasnal45]

Pierwsze wyniki i pierwsza klasyfikacja po dzisiejszej czasówce:
1. Ganna F. - Team INEOS 15:24
2. Almeida J. - Deceuninck-Quick Step +0:22
2. Bjerg M. - UAE Team Emirates +0:22
4. Thomas G. - Team INEOS +0:23
5. Foss T. - Team Jumbo-Visma +0:31
6. Cerny J. - CCC Team +0:36
7. Sobrero M. - NTT Pro Cycling +0:40
8. Craddock L. - EF Pro Cycling +0:41
9. Brandle M. - Israel Start-Up Nation +0:42
9. Tratnik J. - Bahrain-McLaren +0:42
9. Scotson M. - Groupama-FDJ +0:42
9. van Emden J. - Team Jumbo-Visma +0:42

Z Polaków dziś najlepiej się spisał Kamil Gradek z grupy CCC Team, zajmując 18 miejsce ze stratą 50 sekund.

[Tommy Black]

Start w Palermo i dodatkowy górski etap z finiszem na Roccaraso pod koniec pierwszej części wyścigu - to najważniejsze zmiany na trasie tegorocznej edycji Giro d'Italia.
Scenariusza Grande Partenza, jak zwykło się nazywać otwierające Giro pierwsze etapy, nie powstydziłby się sam mistrz Hitchcock. Zgodnie z klasyczną regułą: rozpocznie się trzęsieniem ziemi, a później napięcie będzie rosło. Bardzo szybki początek Wprawdzie rozpoczynająca wyścig jazda indywidualna na czas nie jest niczym zaskakującym, ale poprowadzenie jej zjazdem spod okazałej katedry w Monreale do centrum Palermo może okazać się wymagającą próbą. Zwłaszcza dla tych kolarzy, którzy nieco gorzej radzą sobie z rowerem czasowym.

Wśród polskich kolarzy największy apetyt na dobry wynik w Giro ma Rafał Majka (Bora-Hasgrohe), dla którego włoski tour jest najważniejszym w sezonie. Pandemia COVID-19, która mocno zakłóciła proces przygotowań i zrewidowała wyścigowe cele wielu zawodników, nie wpłynęła na plany najlepszego polskiego górala. Majka każdy z dotychczasowych występów w Giro kończył w pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej. Raz był siódmy, dwukrotnie szósty, a w 2016 roku dotarł do piątego miejsca. Celem brązowego medalisty z Rio jest podium. Na mecie ubiegłorocznego wyścigu zadeklarował, że daje sobie na realizację tego celu trzy lata. (http://www.tvn24.pl)

[Krasnal45]

Dziś pierwszy etap wyścigu, jazda indywidualna na czas. Start o godzinie 13.15



Wieczorami postaram się wklejać wyniki poszczególnych etapów i bieżącą klasyfikację generalną. Ot tak, dla własnej satysfakcji, ku uciesze może jakiejś zainteresowanej gawiedzi i ku potomności.

[Krasnal45]

Jutro, 03 października, startuje jeden z trzech największych tourów kolarskich, Giro d'Italia.
W tegorocznej edycji, opóźnionej z powodu pandemii, polscy kibice będą mogli dopingować pięciu naszych reprezentantów. We włoskim Giro zaprezentują się: Rafał Majka, Maciej Bodnar i Paweł Poljański (wszyscy BORA-hansgrohe) oraz dwaj kolarze CCC Team, czyli Kamil Gradek i Kamil Małecki.
Transmisje telewizyjne "na żywo", przeprowadza jak zwykle Eurosport i Eurosport Play.