Salonowe mole książkowe

Awatar użytkownika
amsaw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1867
Rejestracja: wt cze 09, 2015 8:30 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3123 razy
Otrzymał podzięk.: 2544 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: amsaw » wt mar 15, 2016 10:57 am

Robert, Twój ulubiony twórca kryminałów, Ćwirlej, właśnie stracił pracę - będzie pisał więcej i intensywniej :mrgreen:
http://poznan.wyborcza.pl/poznan/1,3603 ... LokPozLink
Awatar użytkownika
amsaw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1867
Rejestracja: wt cze 09, 2015 8:30 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3123 razy
Otrzymał podzięk.: 2544 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: amsaw » pn mar 14, 2016 9:51 pm

Uaktualnienie mojego poprzedniego wpisu - są już szczegółowe wyniki badań (tak, jak sądziłem, w tym mizernym odsetku czytających są również zawarte osoby sięgające po ebooki).
http://booklips.pl/newsy/znamy-juz-pods ... -rok-2015/
Miłej lektury życzę...
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: Tommy Black » pn mar 14, 2016 8:37 pm

robertanisz pisze:Są książki do których chętnie wracam i nie wiem sam dlaczego .


A musisz wiedzieć?
Dopóki tego nie wiesz,będziesz wracał.Czasem,często,warto wracać.Powroty są jak podróże,ciągle coś odkrywamy...inaczej widzimy dawno już zapamiętane rzeczy,czasem twarze...a najczęściej są lustrem, w którym widzimy zmiany. Nasze zmiany, w nas zmiany...
Awatar użytkownika
robert
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2204
Rejestracja: czw cze 11, 2015 7:47 pm
Lokalizacja: Łuków
Podziękował: 4062 razy
Otrzymał podzięk.: 2405 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: robert » pn mar 14, 2016 7:59 pm

Marek Harny ,czy to nazwisko coś Wam mówi? Polski pisarz który napisał kilka książek.Większość ,a może i wszystkie przeczytałem.Lubie jego książki.W trzech:Pismak,Wszyscy grzeszą i W imię zasad mamy tego samego bohatera,dziennikarza Bukowskiego.Faceta który ciągle pakuje się w kłopoty.Najbardziej podoba mi się"Urodzony z wiatru".Chłopak szuka informacji swoim ojcu ,partyzancie z podhala.Trudne i zagmatwane losy ludzi.Nie napisałem tego tak jak bym chciał ,nie umiem .Jednak te książki są warte przeczytania.Wiem ,miłość ,to przeplata się w każdej jego książce.Nigdy ona nie jest łatwa.Parę dni temu skończyłem czytać Urodzonego z wiatru,chyba trzeci raz.Są książki do których chętnie wracam i nie wiem sam dlaczego .Są jeszcze :Zdrajca , Samotność wilków.Oczywiście też je przeczytałem.Może i Wy spróbujecie. :)
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: Tommy Black » czw mar 10, 2016 10:22 am

Dziś, z powodu jednego z najważniejszych dni w roku,szczególna rekomendacja połączona z promocją. Książka która niewątpliwie zainteresuje każdego faceta. Zwłaszcza tych,jeszcze będących w stanie tzw. "wolnym". Nie mylić z innym stanem... :twisted:

Obrazek

Zaskakująca, pełna gorzkiego humoru opowieść o rozczarowaniu, ucieczce i niespodziewanych odmianach losu. Sue Townsend pokazuje, że nawet pośród chaosu można znaleźć promyk nadziei.

Życie żony Briana Beavera, astronoma i doktora nauk, oraz matki socjopatycznych bliźniąt, których pozbawione jakichkolwiek emocji życie, kręci się wokół zagadnień matematycznych i z pewnością nie jest łatwe. Eva czuje się nimi zmęczona. Ma dość bycia służącą swojej rodziny. Jest niedoceniana. Ma dość poświęcania własnych marzeń i pasji. Dlatego kiedy wreszcie Brian Junior i Brianne wyjeżdżają na uniwersytet w Leeds, Eva postanawia odpocząć od świata. Kładzie się do łóżka i nie wstaje z niego przez rok. Doktor Beaver musi teraz radzić sobie sam. Jak wiele może się zmienić przez jedną szaloną decyzję zdesperowanej kobiety? Ile może zmienić jeden rok buntu i szaleństwa?

Autor:Sue Townsend
Wydawca:W.A.B.
Format:EPUB + MOBI
Cena: Tylko dziś - 15,99 zł

http://www.publio.pl/kobieta-ktora-prze ... tek_100316
Awatar użytkownika
robert
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2204
Rejestracja: czw cze 11, 2015 7:47 pm
Lokalizacja: Łuków
Podziękował: 4062 razy
Otrzymał podzięk.: 2405 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: robert » wt mar 08, 2016 11:39 am

Dostałem przesyłkę od Gosiaby.W niej książka:Dziewczyna z pociągu. Jak przeczytam prześlę ją dalej ,niech inni skorzystają.W kopercie było coś jeszcze,ale tego nie prześlę nikomu.Dziękuję Gosiaby,przydatny podarunek. :D
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: Tommy Black » wt mar 08, 2016 6:55 am

gosiaby pisze:Na odreagowanie ponurych i dołujących współczesnych szwedzkich pisarzy polecam książkę, tak, tak, nie inaczej, szwedzkiego autora - Jonasa Jonassona "Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął".


Pomyśleć że 6 milionów ludzi na świecie miało coś do odreagowania i kupiło tę książkę... :)
Ja też.Kupiłem i po przeczytaniu kilkudziesięciu stron pomyślalem a nawet powiedziałem przyjacielowi: Cholera,przecież to jest gotowy scenariusz na najlepszą komedię od lat w kinach.Zostawilem tę książkę z różnych powodów niedoczytaną i w międzyczasie trafiłem na film.Ktoś myślał podobnie.No i pobiegłem do kina.
3 dni szukałem "Stulatka..." po powrocie i 15 minut pisałem maile do Felixa Herngrena i Hans Ingemansson reżysera i scenarzysty,po dokończeniu czytania książki.Chętnie bym Wam te maile pokazał...ale nie mogę.Także z powodu użytego w nich języka.Choć wspiąłem się tam na wyżyny epistolografii,w zdaniu z pięciu wyrazów,trzy wyrazy to przekleństwa. :)
Razem z Gosią polecam książkę,sam polecam film.Gosi narażał nie będę... ;) ,ale jest kilka powodów aby ten film obejrzeć... ;) :)

Obrazek

Na zachętę:

https://youtu.be/H2Rf_-wgYZ0
Awatar użytkownika
gosiaby
Waperka
Waperka
Posty: 214
Rejestracja: wt lip 07, 2015 1:10 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Podziękował: 775 razy
Otrzymał podzięk.: 379 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: gosiaby » pn mar 07, 2016 11:30 pm

Na odreagowanie ponurych i dołujących współczesnych szwedzkich pisarzy polecam książkę, tak, tak, nie inaczej, szwedzkiego autora - Jonasa Jonassona "Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął".
Czarna komedia w wersji skandynawskiej brzmi trochę absurdalnie, ale to jest doskonale absurdalnie skonstruowana powieść :mrgreen: Takie połączenie kryminału, sensacji i historii - mnóstwo postaci, które odcisnęły piętno na przebieg krwawego dwudziestego wieku z całkowicie przypadkowym udziałem tytułowego bohatera. Specyficzna książka, nietypowa ("nieszwedzka", jeżeli w ogóle można tak powiedzieć), ale bardzo szybko się ją czyta.
Awatar użytkownika
amsaw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1867
Rejestracja: wt cze 09, 2015 8:30 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3123 razy
Otrzymał podzięk.: 2544 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: amsaw » pn mar 07, 2016 10:53 pm

Daleko od Niflheimu albo Lód i woda, woda i lód też dołujące.
Ale cholernie ciekawe. Zwłaszcza ta pierwsza.
Awatar użytkownika
robert
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2204
Rejestracja: czw cze 11, 2015 7:47 pm
Lokalizacja: Łuków
Podziękował: 4062 razy
Otrzymał podzięk.: 2405 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe mole książkowe.

Postautor: robert » pn mar 07, 2016 10:00 pm

Myślę że poradzę.Czasami jak coś czytam ciężkiego ,robię przerwy ,odkładam ,znów biorę.Zastanawiam się.

Added in 3 minutes 24 seconds:
Jest tyle dobrych książek ,tylko czemu one tyle kosztują? :twisted:

Wróć do „Literatura”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości