Salonowe mole książkowe

Awatar użytkownika
shrack
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 124
Rejestracja: pn lip 13, 2015 7:09 am
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 121 razy
Otrzymał podzięk.: 266 razy
Płeć: Mężczyzna

Salonowe mole książkowe.

Postautor: shrack » śr gru 06, 2017 9:19 pm

Obrazek
Rok 2425. Wojna między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską zakończyła się. Jednak zanim na Ziemi rozpocznie się era pokoju, ludzkość musi połączyć swe siły i stworzyć wspólną flotę kosmiczną do walki z nieznanym zagrożeniem w Omega Centauri. Bez ostrzeżenia obca potęga zniszczyła tam ludzką placówkę naukową. Zagrożenie musi zostać zneutralizowane, zanim obcy zainteresują się Ziemią.
Awatar użytkownika
Selene
Moderator
Moderator
Posty: 4179
Rejestracja: ndz cze 21, 2015 5:49 pm
Lokalizacja: Thalloris
Podziękował: 20800 razy
Otrzymał podzięk.: 5362 razy
Płeć: Kobieta

Salonowe mole książkowe.

Postautor: Selene » pn gru 04, 2017 8:59 pm

1500 razy mniej
Czy e-papierosy są mniej szkodliwe od tradycyjnych? Dzięki profesorowi Andrzejowi Sobczakowi znamy odpowiedź na to pytanie i jest ona pozytywna. Profesor Sobczak – wybitny specjalista w dziedzinie toksykologii – w książce "1500 razy mniej. Papierosy elektroniczne w świetle badań naukowych" porównuje m.in. zawartość związków rakotwórczych w dymie tytoniowym i w aerozolu wytwarzanym przez e-papierosy oraz bada substancje smakowe dodawane do płynów nikotynowych. Interesuje go także kwestia przedawkowania nikotyny w wyniku używania e-papierosów oraz analiza biernego wdychania aerozolu. Efektem jego pracy, popartej wieloletnimi badaniami oraz analizami anglojęzycznych publikacji, jest niezwykle interesująca książka podważająca większość stereotypów związanych z elektronicznym "dymkiem". Płynie z niej jednoznaczny wniosek: "E-papierosy nie są całkowicie bezpieczne, ale bez wątpienia mniej szkodliwe niż papierosy konwencjonalne".


Obrazek

https://ksiegarnia.pwn.pl/1500-razy-mni ... 977,p.html
Obrazek
Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś...
Awatar użytkownika
robert
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2204
Rejestracja: czw cze 11, 2015 7:47 pm
Lokalizacja: Łuków
Podziękował: 4062 razy
Otrzymał podzięk.: 2405 razy
Płeć: Mężczyzna

Salonowe mole książkowe.

Postautor: robert » pn gru 04, 2017 2:48 pm

Jo Nesbo - PIERWSZY ŚNIEG. :smile: Ależ to się z przyjemnością czyta.Wciągająca i zaskakująca akcja .Już mi się wydawało ze wiem .....,a tu kolejne zaskoczenie.
Kto lubi Nesbo czy skandynawskie kryminały powinien po nią sięgnąć.Nie jest nowa ,ale dzięki filmowi jest o niej głośno.I dobrze .bo zasługuje na to.
Polecam.
Zupełnie inne odczucia mam w stosunku książki "Zapisane w wodzie" Pauli Hawkins.
Nie dałem rady przeczytać,mimo szczerych chęci.Próbowałem dwa razy.Nuda ,nuda ,nuda. Chyba Dzieci z Bullerbyn miały w sobie więcej napięcia.Podobne zdanie miałem o wcześniejszej książce tej autorki Dziewczyna z pociągu. I nie jest to tylko moja opinia,naprawdę przereklamowana książka.Jak dla mnie to szkoda na nią czasu.
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 5174 razy
Otrzymał podzięk.: 6264 razy
Płeć: Kobieta

Salonowe mole książkowe.

Postautor: basika » pn lis 27, 2017 5:51 pm

zonybogow5.jpg

zonybogow4.jpg

To chyba ciekawa książka, a recenzja jeszcze bardziej mnie zachęciła do jej przeczytania.

„Żony bogów” to właściwie cztery krótkie biografie największych polskich pisarzy XX wieku – Gombrowicza, Mrożka, Miłosza oraz Iwaszkiewicza.
Bo choć, jak wynika z tytułu, głównymi bohaterkami tej opowieści powinny być żony, to w każdym z czterech przypadków, to jednak pisarze są najważniejsi.
Można więc powiedzieć, że jest to książka o „żonach bogów” na tyle, na ile sami bogowie pozwalają.

Ale tytuł nie jest przecież najważniejszy. Liczy się treść i ujęcie tematu, a obie te rzeczy są w książce bardzo ciekawe. Patrzymy w „Żonach bogów” na pisarzy od strony nie zawsze dobrze nam znanej – są tu nie tylko natchnionymi artystami, ale w dużej mierze mężczyznami z krwi i kości uwikłanymi, jak każdy, w miłosne gry i gierki. Obserwujemy ich poddających się instynktom i walczących z nimi. Na przykład młody Miłosz o swoich doświadczeniach seksualnych pisał: „(...) nigdy nie są czymś stanowiącym rdzeń moich przeżyć, a jeżeli tak, to bardzo rzadko i krótko. Chciałbym wyeliminować je zupełnie, a traktować to wszystko jedynie jako element higieny”.

Źródło: https://czytamrecenzuje.pl/recenzja/552/zony-bogow
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Salonowe mole książkowe.

Postautor: Tommy Black » pt lis 24, 2017 1:48 pm

Madzia pisze:Najlepsze książki na Black Friday !!!
http://niestatystyczny.pl/2017/11/24/na ... na-black-f riday/



No i to jest świetna wiadomość. A skoro tak, to z powodu tej wiadomości ja dam i swoją wiadomość. Otóż ja z wyboru który daje linka Magdy polecam tę książkę:


Obrazek

„Człowiek, który widział więcej” Eric-Emmanuel Schmitt

Eric-Emmanuel Schmitt, mistrz przypowieści filozoficznych, swoją najnowszą książkę poświęca rozważaniom dotyczący dobra, zła i roli Boga w świecie. Zastanawia się, jak to jest możliwe, że w świecie, na którym każdy pragnie miłości, jest także miejsce na tak ogromną ilość zła. Jakim cudem ludzie popełniają często najgorsze zbrodnie w imię Boga?
Główny bohater, Augustin, nie ma szczęścia w życiu. Zresztą nigdy go nie miał. Nie ma co jeść ani gdzie mieszkać. Pracuje jako stażysta w gazecie, całkowicie za darmo. A na dodatek widzi zmarłych. Pewnego dnia zostaje wypchnięty na ulicę przez zarozumiałego szefa w celu poszukiwania tematów na artykuły. Jest świadkiem, jak duch zmarłego wpływa na decyzję jednego chłopaka, narzucając mu swoje zdanie – chwilę później chłopiec wysadza się w powietrze na placu. Po zamachu Augustin trafia do szpitala, gdzie otrzymuje ciekawą i kontrowersyjną propozycję.
Dużą zaletą książki jest postać Boga przedstawiona tak, jakim widzi go sam autor. Po tej kreacji widać, jak bardzo cały utwór jest przemyślany i dopracowany. Ponadto Eric-Emmanuel Schmitt poddaje w nim analizie niezmiernie aktualny temat – terroryzm.
:ok:
Awatar użytkownika
Selene
Moderator
Moderator
Posty: 4179
Rejestracja: ndz cze 21, 2015 5:49 pm
Lokalizacja: Thalloris
Podziękował: 20800 razy
Otrzymał podzięk.: 5362 razy
Płeć: Kobieta

Salonowe mole książkowe.

Postautor: Selene » pt lis 24, 2017 9:24 am

Najlepsze książki na Black Friday !!!
http://niestatystyczny.pl/2017/11/24/na ... na-black-f riday/
Obrazek
Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś...
Awatar użytkownika
robert
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2204
Rejestracja: czw cze 11, 2015 7:47 pm
Lokalizacja: Łuków
Podziękował: 4062 razy
Otrzymał podzięk.: 2405 razy
Płeć: Mężczyzna

Salonowe mole książkowe.

Postautor: robert » śr lis 22, 2017 8:01 pm

W końcu dorwałem książkę "Zapisane w wodzie ".
Mam nadzieję że warta była tych starań.
Awatar użytkownika
krisIs
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 268
Rejestracja: śr lip 19, 2017 3:05 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 64 razy
Otrzymał podzięk.: 218 razy
Płeć: Mężczyzna

Salonowe mole książkowe.

Postautor: krisIs » śr lis 22, 2017 9:20 am

Wektor zagrożenia tak mnie wciągnął, że już się skończył :lol:

Jestem już prawie w połowie kolejnej części - "Zwierzchnik". Sam nie wiem jakim cudem znajduję te parę chwil codziennie na czytanie (tylko następnego dnia rano niezbyt wyspany się czuję ;) )

Tak więc oficjalnie przekroczyłem 10tys. przeczytanych stron:

9617 + 752 - 10369 *friends*
Awatar użytkownika
sikor
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1043
Rejestracja: pn maja 15, 2017 10:38 am
Lokalizacja: opolskie
Podziękował: 1246 razy
Otrzymał podzięk.: 470 razy
Płeć: Mężczyzna

Salonowe mole książkowe.

Postautor: sikor » wt lis 14, 2017 7:54 am

krisIs pisze:
Minęły 3 tygodnie, dużo zmian w pracy, więc i czas na czytanie był :)

Wczoraj udało mi się dorwać w Biedronce kolejną część - Wektor zagrożenia za całe 9,99 :jupi: właśnie zaczynam czytać.


Ten to ma fajną pracę... książki se czyta w trakcie :P
Awatar użytkownika
krisIs
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 268
Rejestracja: śr lip 19, 2017 3:05 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 64 razy
Otrzymał podzięk.: 218 razy
Płeć: Mężczyzna

Salonowe mole książkowe.

Postautor: krisIs » wt lis 14, 2017 7:39 am

Madzia pisze:Trochę będzie OT, ale jednak na temat :-P

Obrazek

*2018 r. ;)


Tom Clancy - Wektor Zagrożenia "Zewsząd rozległy się westchnienia" :lol:

*btT*

krisIs pisze:U mnie w ciągu miesiąca zaliczyłem kolejne dwie części przygód J. Ryana
- Niedźwiedź i smok
- Zęby Tygrysa

Czyli +1304 strony :)
Razem 8249, coś czuję, że 10000 pęknie w tym roku bez problemu.


Minęły 3 tygodnie, dużo zmian w pracy, więc i czas na czytanie był :)
Kolejne dwie powieści Toma C. ukończone:
Poszukiwany żywy lub martwy.
Wyścig z czasem

Co daje 8249 + 704 + 664 = 9617

Wczoraj udało mi się dorwać w Biedronce kolejną część - Wektor zagrożenia za całe 9,99 :jupi: właśnie zaczynam czytać.

Wróć do „Literatura”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości