Salonowi melomani

Postautor: **ErNOL** » czw sie 27, 2020 7:36 am

Jakoś mi wpadło do ucha... Ponownie po latach... Wczoraj, po latach i wiekach, włożyłem ponowne słuchawki do uszu. Wyszedłem z psem...
I się tak zasłuchałem, że spacer znacznie się wydłużył... Wspomnienia wróciły...

https://www.youtube.com/watch?v=P-WP6POdTgY

EDIT: Mówi się, że kobiety są jak wino...Tutaj Belinda na żywo w 2019...
https://www.youtube.com/watch?v=rjMHQmDl__A

Postautor: **Tommy Black** » czw sie 27, 2020 6:22 am

Ile to już lat zastanawiamy się kim do cholery jest ta Alice?

Smokie - Who the fuck is Alice ( remastered )

Postautor: **Nikotynos** » śr sie 26, 2020 4:40 pm

No to czas na coś z grubszej rury i na poziomie. :wacko:

https://www.youtube.com/watch?v=VsMcdEswK8k

Postautor: **Tommy Black** » śr sie 26, 2020 5:49 am

Zbliża się weekend...tak, ostatni weekend wakacji i trzeba wracać do szkoły.Nie wiem czy chcę wracać do szkoły, chłopaki tak fajnie grają na Rynku...
Łukasz z ukulele i swoim głosem albo Tomek na saksie, to mistrzostwo świata ale reszta chłopaków też, poznajcie wszystkich:

Łukasz Wiśniewski - vocal, ukulele
Piotr Grząslewicz - banjo
Robert Kapkowski - guitar
Miłosz Skwirut - bass
Adam Partyka - drums
Piotr Żelasko - trombone
Zbigniew Szwajdych - trumpet
Tomasz Drabik - sax

Krakow Street Band - Don't Let Me Be Misunderstood

Postautor: **Tommy Black** » wt sie 25, 2020 7:00 am

Ten "kawałek" się nazywa „Ya Bassa” a grają i usiłują coś podśpiewać bardzo swojsko wyglądający Szkoci...Clanadonia. Tak, to występ z 2019 roku z okazji Dnia Świętego Andrzeja.
I teraz zapytacie zapewne, co mnie skłoniło aby to wstawić? I to będzie dobre pytanie na które niezwłocznie odpowiem, jeszcze zanim zapytacie.
Obejrzałem ten występ i pomyślałem, że w Salonie jest wystarczająco podobnych ludzi do tych Szkotów, niektórzy to są bardziej szkoccy nawet niż Szkoci i moglibyśmy też taką grupę stworzyć i grać muzykę i nieść ludziom coś tam, nie pamiętam co tam te zespoły muzyczne niosą ludziom.Przemyślcie to...

Postautor: **Azgar** » pn sie 24, 2020 10:28 am

Poniedziałek... Może by tak zacząć od "ballady". :jezor:

Postautor: **Tommy Black** » pn sie 24, 2020 6:04 am

Czasami meloman, waper, człowiek światły i obyty, umiejący zatankować atomizer i obdarzony jakąś namiastką smaku, gustu i poczucia przyzwoitości, budzi się rano albo jakoś tak i co?
Ano poniedziałek...to na poniedziałek muzyka, znaczy wykon, tak się dziś mówi w sferach, poniedziałkowy...cały poniedziałkowy.Ale talk show norweski.

Michael Winslow - Whole Lotta Love by Led Zeppelin Original HD (Senkveld med Thomas og Harald)

Postautor: **Krytyk** » ndz sie 23, 2020 9:38 am

Czasami mam wrażenie, że faktycznie cały kraj jest zamknięty w "gdyby".

Postautor: **Metall** » sob sie 22, 2020 9:07 pm

Wszystko to wina Pana @

Tommy Black, jak zawsze zresztą... To jego wrzutka z piosenką Radia TNT o "Poranku" obudziła we mnie niezmierną chęć na słuchanie kawałków zaangażowanych politycznie i społecznie.

https://www.youtube.com/watch?v=EzpR3z8oMPo

Postautor: **Tommy Black** » sob sie 22, 2020 6:33 am

Dziś nie będzie łatwo. Łatwo i przyjemnie zrobiłem we Wrzutkach.Tu są melomani. Od razu zapodam, że Paganini to nie nazwa makaronu. No i to był Niezbędny Jan, czyli wstęp.
Paganini...koszmar wiolonczelistów...40 godzin ćwiczeń dziennie...ale się da. Oto, dziś 20 letnia, studentka Sumina Studer, w cudownym wykonaniu jednego z 24 Kaprysów Niccolo Paganiniego.

N. Paganini Caprice no. 5 | Sumina Studer

Jeszcze trudniej? Ależ można... Paganini na gitarze."Kaprys nr 24" w aranżacji i wykonaniu 19-letniego dziś Marcina Patrzałka

Paganini's Caprice no. 24 on One Guitar - Marcin Patrzalek

Kto jest online