Dziś zamiast elfów zatakował mnie @
Ramses i to we wrzutkach i to Hawkingiem. Bo faktycznie, Hawking chwilowo nie żyje, dokładnie od 14 marca ubiegłego roku, czyli...a policzcie sobie sami.Umiętjetność liczenia w muzyce też się przydaje. Z tym że większość muzyków liczy na siebie.
Dobra, z powodu tego co obliczyliście, dzisiejsi Melomani wzbogacą się o kącik naukowy w świecie popkultury.
Prof. Stephen Hawking potrafi bowiem zaistnieć i w świecie nauki, i w popkulturze. Tym razem wykonał kultową „Galaktyczną Piosenkę” z „Sensu życia według Monty Pythona”. W tym samym teledysku wystąpił również inny słynny brytyjski fizyk, prof. Brian Cox.
Oryginalnie „Galaktyczną Piosenkę” wykonał w 1983 roku Eric Idle jako człowiek w różowej marynarce, który wychodzi z lodówki, by zaśpiewać o ogromie wszechświata, przy którym czujemy się malutcy jak bez dobrej grzałki. Ma to służyć namówieniu właścicielki lodówki, pani Brown, do natychmiastowego oddania wątroby na cele medyczne.
https://youtu.be/buqtdpuZxvkZnajomość uczonego z członkami grupy Monty Pythona sięga kilkudziesięciu lat wstecz, kiedy to Eric Idle, John Cleese i Graham Chapman należeli do tego samego prestiżowego klubu dla gentelmanów Oxford and Cambridge Club, dostępnego dla absolwentów uniwersytetów w Oxfordzie i Cambridge.
W 2014 roku grupa Monty Pythona reaktywowała swój show. Do udziału w jednym ze skeczów artyści namówili dwie brytyjskie sławy naukowe: prof. Stephena Hawkinga i prof. Briana Coxa, który zasłynął, prowadząc programy naukowe na kanale BBC. Podczas dyskusji o „Galaktycznej Piosence” prof. Cox wytknął jej twórcom – w obecności prof. Hawkinga – pewne nieścisłości naukowe, m.in. zawyżenie prędkości światła. Hawking przerwał Coxowi, mówiąc: „Jesteś zbyt pedantyczny”.
Ta scena została wykorzystana w skeczu, w którym prof. Hawking potrąca swoim wózkiem prof. Coxa i wznosi się ku niebu, śpiewając „Galaktyczną Piosenkę”
https://youtu.be/XfcC6FYyL4U