SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Awatar użytkownika
Tomba
Patronauta
Patronauta
Posty: 5830
Rejestracja: wt maja 21, 2019 1:29 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 5236 razy
Otrzymał podzięk.: 7081 razy
Płeć: Mężczyzna

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: Tomba » pn cze 08, 2020 4:50 pm

@Madzia - zwróć uwagę, bo jeden odcinek dotyczy pracy Vernhera von Braun'a. Tobie akurat nie muszę przedstawiać postaci, ale pierwszy raz i bez ogródek w amerykańskim filmie nazywany jest nazistą, co jest zresztą zgodne z prawdą, gdyż był w randze majora SS.
_____________________________________________
:czajniczek: Obrazek
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
Awatar użytkownika
Selene
Moderator
Moderator
Posty: 4179
Rejestracja: ndz cze 21, 2015 5:49 pm
Lokalizacja: Thalloris
Podziękował: 20800 razy
Otrzymał podzięk.: 5362 razy
Płeć: Kobieta

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: Selene » pn cze 08, 2020 4:36 pm

@
Awatar użytkownika
Tomba
spadłeś mi jak grom z jasnego nieba. :shy: Właśnie się zastanawiałam co dzisiaj obejrzeć, bo M jak Miłość i Barwy szczęścia już przestali nagrywać :smutna: (żarcik :P).
Nie widziałam tego serialu o którym wspomniałeś, nawet o nim nie słyszałam... Super, podoba mi się z opisu. Na pewno obejrzę. Dzięki. :hug:

Od siebie na dziś mogę polecić (nie wiem czy ktoś już w temacie go polecał, nie pamiętam) serial Lucyfer https://www.filmweb.pl/serial/Lucyfer-2016-742520. Co prawda pierwszy sezon był już kilka lat temu, ale właśnie ostatni skończyłam oglądać. Bardzo przyjemnie się go ogląda, do tego świetna muzyka w tle. Polecam gorąco. :wesola: Miał być od czerwca kolejny sezon, ale z powodu koronawirusa przenieśli premierę na przyszły rok...
Obrazek
Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś...
Awatar użytkownika
Tomba
Patronauta
Patronauta
Posty: 5830
Rejestracja: wt maja 21, 2019 1:29 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 5236 razy
Otrzymał podzięk.: 7081 razy
Płeć: Mężczyzna

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: Tomba » pn cze 08, 2020 4:08 pm

@Madzia - chyba mam serial dla Ciebie. Ostatnio obejrzałem "Projekt Błękitna Księga". Może jakiś super wybitny nie jest, ale wart obejrzenia z uwagi na tematykę i dobrą obsadę aktorską. Ja bym go nie klasyfikował jako SF, ale bardziej jako sensacyjny. Project Blue Book to serial zainspirowany programem Sił Powietrznych USA. Bohaterami produkcji są astronom J. Allen Hynek i kapitan Michael Quinn, którzy badając sprawę UFO natrafiają na spisek rządu.
Tu warto sobie przeczytać o pracy profesora A.Hynek'a: https://www.biography.com/scientist/j-allen-hynek .
Dwa sezony po 10 odcinków. Jest dostępny na IPLA i w gorszej jakości, ale za darmo na CDA.
_____________________________________________
:czajniczek: Obrazek
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
Awatar użytkownika
Halah
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 468
Rejestracja: wt lut 18, 2020 4:24 pm
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 1338 razy
Otrzymał podzięk.: 1109 razy
Płeć: Kobieta

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: Halah » wt maja 26, 2020 1:34 pm

@
Awatar użytkownika
Tomba
chyba nieprecyzyjnie się wyraziłam. Tak zrozumiałam Twój wcześniejszy post, że ostatni sezon Better Call Saul nudził Cię ogólnie, jako całość, zwłaszcza przy końcu... więc napisałam, że mnie na etapie 10 odcinka nadal nie nudzi. Osobiście nie mam przesytu i jestem ciekawa, co będzie dalej. Ale ja jestem z tych obsesyjnych widzów, którzy nie mają nic przeciwko oglądaniu czegoś przez 10/15 lat. :lol: Oczywiście pod warunkiem, że nie jest to totalny chłam. Ja swego czasu obejrzałam 16 sezonów Law & Order: Special Victims Unit i całkiem nieźle się bawiłam, choć żeby to był serial najwyższych lotów, to na pewno bym nie powiedziała... Ale Mariska Hargitay? :heart: Tak więc obejrzałam i to nie przez 16 lat, tylko przez jakieś 5 miesięcy. :P Właśnie, jeśli ktoś lubi seriale z kategorii tych policyjnych, to polecam Law & Order: SVU, moim zdaniem najlepszy z całej serii przeróżnych Law & Order.

HBO mam od niedawna i to dlatego dopiero teraz widziałam Czarnobyl... na pewno sprawdzę też Prawo ulicy, może mi się spodoba.
Jeśli chodzi o HBO Go, to przymierzam się do The Righteous Gemstones. Tematyka ciekawa, plus kocham Johna Goodmana. :lol: Widział ktoś...?

Tak w ogóle, to polecam jeszcze Mad Men i Peaky Blinders, z naciskiem na ten drugi. Oglądam od kiedy wyszedł pierwszy sezon i jestem zachwycona. W tym przypadku również powiedziałabym, że to majstersztyk. Z komediowych, to Grace & Frankie to jest coś wspaniałego, duet Fonda/Tomlin daje radę po każdym względem.

Już wiem! Nie pisałam chyba wcześniej o serialu Netflixa Bloodline...? Chciałam o nim napisać, ale chyba zapomniałam. Dosyć mroczny. Sissy Spacek, Sam Shepard, Linda Cardellini. Świetna produkcja, moim zdaniem. Losy rodziny żyjącej w Miami i kolei ich losów, warto rzucić okiem. Obejrzałam od początku do końca i bardzo mi się podobał.

Ja czekam teraz też na finałowy sezon Homeland i nie wiem, kiedy będzie dostępny na Netflixie, jakoś nie umiem znaleźć info. :(
Awatar użytkownika
Tomba
Patronauta
Patronauta
Posty: 5830
Rejestracja: wt maja 21, 2019 1:29 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 5236 razy
Otrzymał podzięk.: 7081 razy
Płeć: Mężczyzna

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: Tomba » wt maja 26, 2020 12:46 pm

Halah pisze:@Tomba Jestem w połowie 10 odcinka ostatniego sezonu Better Call Saul i akurat mnie nie nuży.

Nie miałem na myśli ostatniego odcinka. Nużył mnie już gdzieś od siódmego. Jak dla mnie na siłę kręcony.
W zasadzie oglądałem tylko, by dokończyć sezon, ale przyjemności wielkiej z tego nie miałem.
Jestem zwolennikiem zakończenia serialu w momencie, gdy widz będzie miał niedosyt, a nie przesyt.
Wyżej pisałem o idealnym zakończeniu Prawa ulicy, a przecież też mogli kręcić kolejnych 5 i do tego 3 prequele.
_____________________________________________
:czajniczek: Obrazek
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
Awatar użytkownika
Halah
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 468
Rejestracja: wt lut 18, 2020 4:24 pm
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 1338 razy
Otrzymał podzięk.: 1109 razy
Płeć: Kobieta

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: Halah » wt maja 26, 2020 12:42 pm

@
Awatar użytkownika
Tomba
Jestem w połowie 10 odcinka ostatniego sezonu Better Call Saul i akurat mnie nie nuży. Czy jest tak dobry jak poprzedni sezon? Niekoniecznie, ale na pewno nie jest słaby/kiepski. Jeśli chodzi o wiek aktorów, to mi to zupełnie nie przeszkadza. Moim zdaniem trochę karykaturalnie zrobiło się może w filmie The Irishman, ale tam wykorzystano jakieś nowe technologie graficznego odmładzania twarzy i efekty tego były zabawne. :P W przypadku Better Call Saul twarze aktorów nie są zniekształcone. A to, że są starsi niż w Breaking Bad...? Ja tak na to nie patrzę po prostu, nie ma to dla mnie znaczenia. Owszem, gdyby nie BB, to BCS nigdy by nie powstał, ale ja w zasadzie nie patrzę na BCS jako stricte na prequel, mimo że praktycznie wszystkie wątki - poza Kim Wexler - są wątkami z BB... Dla mnie Better Call Saul to jest już oddzielny byt. Ale nic, ile osób tyle opinii i zawsze tak będzie. :)
Awatar użytkownika
Tomba
Patronauta
Patronauta
Posty: 5830
Rejestracja: wt maja 21, 2019 1:29 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 5236 razy
Otrzymał podzięk.: 7081 razy
Płeć: Mężczyzna

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: Tomba » wt maja 26, 2020 12:06 pm

Halah pisze:Kończę też oglądać najświeższy sezon Better Call Saul i uważam, że trzyma poziom, jest naprawdę dobrze. Uwielbiam ten serial i nawet wolę go od Breaking Bad. Saul Goodman/Jimmy McGill jest jedną z moich ulubionych postaci serialowych tak w ogóle, Bob Odenkirk jest wspaniały i nie wyobrażam sobie nikogo innego w tej roli.

No ja mam mieszane uczucia co do 5 sezonu. Zdecydowanie nużył mnie pod koniec. Czwarty był rewelacyjny i powalał. Piaty przemęczyłem. Zdecydowanie nie czekam na 6 sezon, choć pewnie i tak będzie kręcony, bo nic się nie zakończyło w piątym.

Zastanawia mnie natomiast idea kręcenia prequeli tak mocno rozciągniętych w czasie. Jak wiadomo, Better Call Saul jest właśnie preguelem Breaking Bad, którego produkcja zakończyła się w 2012 roku.
Aktorzy, którzy niby powinni być młodsi, są już na tyle starsi, że zaczyna się to robić parodią.
Jakby ktoś chciał teraz obejrzeć oba te seriale zgodnie z chronologią, to by się zdziwił, że niektórzy, którzy już stali nad grobem, znacznie odmłodnieli.

Czarnobyl połknąłem w jeden wieczór jak tylko się ukazał.
_____________________________________________
:czajniczek: Obrazek
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
Awatar użytkownika
Militch
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 90
Rejestracja: śr lis 20, 2019 7:20 am
Lokalizacja:
Podziękował: 103 razy
Otrzymał podzięk.: 215 razy
Płeć: Mężczyzna

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: Militch » wt maja 26, 2020 11:51 am

Halah pisze:Skończyłam w zeszłym tygodniu oglądać Czarnobyl na HBO Go i jest to jeden z najlepszych seriali/mini-series jakie widziałam w tym roku, czy nawet przez ostatnie kilka lat. Świetnie zrobiony, po prostu majstersztyk. Nie wiem na ile zgodny z realnymi wydarzeniami, ale przypuszczam, że HBO postarało się by było w miarę prawdziwie, a to co odbiegało od rzeczywistości zostało wyjaśnione w opisach na końcu. Aktorstwo na najwyższym poziomie, to na pewno, ale też... fantastyczna narracja, ogląda się to jednym tchem. Podsumowując, naprawdę warto.


:brawo:

O, to, to! Widziałem w ubiegłym roku, latem, i trochę zdążyłem zapomnieć, ale, istotnie, to jest brylant. Chyba w dwa dni łyknąłem całość i - przypominam sobie - naprawdę byłem pod wrażeniem.
Awatar użytkownika
Halah
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 468
Rejestracja: wt lut 18, 2020 4:24 pm
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 1338 razy
Otrzymał podzięk.: 1109 razy
Płeć: Kobieta

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: Halah » wt maja 26, 2020 11:23 am

Skończyłam w zeszłym tygodniu oglądać Czarnobyl na HBO Go i jest to jeden z najlepszych seriali/mini-series jakie widziałam w tym roku, czy nawet przez ostatnie kilka lat. Świetnie zrobiony, po prostu majstersztyk. Nie wiem na ile zgodny z realnymi wydarzeniami, ale przypuszczam, że HBO postarało się by było w miarę prawdziwie, a to co odbiegało od rzeczywistości zostało wyjaśnione w opisach na końcu. Aktorstwo na najwyższym poziomie, to na pewno, ale też... fantastyczna narracja, ogląda się to jednym tchem. Podsumowując, naprawdę warto.

Kończę też oglądać najświeższy sezon Better Call Saul i uważam, że trzyma poziom, jest naprawdę dobrze. Uwielbiam ten serial i nawet wolę go od Breaking Bad. Saul Goodman/Jimmy McGill jest jedną z moich ulubionych postaci serialowych tak w ogóle, Bob Odenkirk jest wspaniały i nie wyobrażam sobie nikogo innego w tej roli.

Zdecydowanie przymierzam się do nowej produkcji, za którą odpowiada Ryan Murphy, czyli Hollywood. Jest do obejrzenia na Netflixie, zwiastun wygląda cudownie. Duet Patti LuPone/Holland Taylor to będzie prawdziwa gratka. :jupi: Dam znać, czy jest tak dobrze jak mi się wydaje, że jest.
Awatar użytkownika
Nikotynos
Patronauta
Patronauta
Posty: 2853
Rejestracja: pn paź 14, 2019 9:40 am
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 7306 razy
Otrzymał podzięk.: 3798 razy
Płeć: Mężczyzna

SERIALE SERIALE (inne niż SF)

Postautor: Nikotynos » pn maja 25, 2020 10:24 pm

Jak ktoś lubi zwariowane seriale to polecam "Brooklyn 9-9". Humorek podobny do "Chorzy doktorzy" tyle tylko że wszystko dzieje się na komisariacie i przy rozwiązywaniu różnych spraw. :ok:

Wróć do „Film”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości