SERIALE SERIALE (inne niż SF)

[Tomba]

Gdzie można go obejrzeć?

No właśnie. Też mam prośbę, że jak już coś polecacie, to podajcie od razu gdzie to można zobaczyć.

[Selene]

@

shpongled jaki gniot? Proszę nie obrażać mojego ukochanego Greya.
Skoro z nim, to obejrzę. ❤️
Dzięki.

Edit: Niestety, nie jest dostępny w Netflixie. Gdzie można go obejrzeć?

[shpongled]

@

Selene
The Fall obejrzyj (tak, z tym aktorem co sławę przyniósł mu ponoć gniot, ileśam twarzy Greya). 3, ostatni sezon niekoniecznie.

[Selene]

@

Tomba no jasne, wszystkie odcinki na raz, wciągnęłam jak świeże bułeczki.
Nie pisałam o tym, bo stwierdziłam że nie będzie to nikogo obchodziło czy mi się podobał czy nie... Lecz zapytana, nie wypada nie odpowiedzieć. (Cała ja, zawsze potrzebuję przysłowiowego "kopniaka". )

Bardzo się podobał. Trochę mnie wystraszyłeś, że nie będzie tak kolorowo, ale... Nie było źle, z odcinka na odcinek coraz bardziej się wkręcałam w życie głównej bohaterki. Oglądałam z zapartym tchem i z wielkimi emocjami. Kostiumy, muzyka, klimat, gra aktorska... Wszystko wyśmienite. Pięknie dobrana rola Marcina Dorocińskiego wpisała się idealnie w ten klimat.
Tak jak wspomniałam wcześniej, pierwszy odcinek zauroczył mnie totalnie, a reszta uzupełniła tylko ten urok.
A ostatnia scena... Bezcenna. ❤️
Naprawdę warto obejrzeć. Jeden z najlepszych seriali Netflixa.


Nie podoba mi się tylko to, że nie ma dalszej części... Smuteczek.

[Tomba]

@

Selene - obejrzałaś Gambit królowej? Podobał się?

[DziedzicPruski]

miło było popatrzeć na normalną władzę z jej wszystkimi problemami politycznymi i osobistymi.

I ta ich wylewająca się zewsząd poprawność polityczna. [...] nadmiar jej doprowadza mnie do szału.

Masz rację, to może niektórych razić. Sam nie jestem zwolennikiem bezsensownej i przesadnej poprawności ale oglądając jakoś puszczałem to "mimo oczu" bo to w końcu ich poprawność, nie nasza. Chciaż niedługo kto wie?

[pampalini]

miło było popatrzeć na normalną władzę z jej wszystkimi problemami politycznymi i osobistymi.

I ta ich wylewająca się zewsząd poprawność polityczna. Przepraszam za określenie, ale idzie się porzygać, nawet jeśli ma to w wielu przypadkach jakieś racjonalne wytłumaczenie, to nadmiar jej doprowadza mnie do szału.

Ja polecam White Lines. Świetnie się ogląda.

[Tomba]

Już teraz się zastanawiam czy będą kolejne sezony?

Nie będzie, to jest miniserial, co znaczy, że cały sezon adaptuje całość książki.

E tam kolego. Netflix jest sprytny. Zawsze można nakręcić prequel, w którym np. prababka głównej bohaterki, jako sanitariuszka pochodzenia żydowskiego, podczas I Wojny Światowej rozgrywa partię szachów z nikomu jeszcze nieznanym pruskim kapralem, który trafił do lazaretu tracąc chwilowo wzrok po ataku gazowym. Dalsza historia może być kontynuowana w okresie międzywojennym i II WŚ.

[ToYz]

Już teraz się zastanawiam czy będą kolejne sezony?

Nie będzie, to jest miniserial, co znaczy, że cały sezon adaptuje całość książki.
Bardzo dobra produkcja, nie spodziewałem się po ostatnich premierach Netflixa, a tu pełne pozytywne zaskoczenie.

[Maciejko]

Szeryfie, warto. Może nie jest to serial dla każdego, bo to dosyć specyficzny klimat i sposób prowadzenia akcji. Ale warto się chwilę pomęczyć, bo człowiek się szybko przekonuje.