Fotografia

[ErNOL]

@

Nikotynos
Chciałeś, to masz...

[ErNOL]

Pierwsza sesja po ponad 2.5 roku... Pierwszy model w obiektywie... I wyróżnienie jako "Zdjęcie Dnia" na cenionym portalu fotograficznym...
Tak, chwalipięta jestem...

[Nikotynos]

Już chyba wiem czym się inspirowali twórcy mapeta Cookie Monster. W dużym przybliżeniu pajączek z rodziny Jumping spiders czyli inaczej skakunowate, skakuny, skaczele. Kosmopolityczna rodzina pająków, które przeważnie nie tkają sieci, lecz polują skacząc na swoją ofiarę. Bo po co tkać i czekać jak można od razu skoczyć i zjeść.
Skaczące pająki dzięki ewolucji nabyły wydajny system postrzegania głębi, który pozwala im precyzyjnie rzucać się na niczego niepodejrzewające cele na dystans kilku długości swojego ciała. Zainspirowani tymi pająkami, naukowcy z Harvard John A. Paulson School of Engineering and Applied Sciences (SEAS) opracowali kompaktowy i wydajny czujnik głębokości.
Więcej o czujniku tu: https://news.harvard.edu/gazette/story/ ... eye-flies/

[Nikotynos]

A ode mnie, pięknie wkurzony Sęp Himalajski. Niestety według IUCN bliski zagrożenia wyginięciem.

[Tommy Black]

Chwila relaksu, refleksji, podziwu, marzeń... trzy piękne fotografie.







I bonus dla @

Nikotynosa.

[Nikotynos]

W życiu można spotkać różne piękne łona, jeśli łut szczęścia pozwoli. Ale dziś skupmy się tylko na łonie natury, a dokładniej Chiba w Japonii (nie chyba w Japonii).

[Tommy Black]

Ta fotografia zrobiła na mnie ostatnio duże wrażenie...
Bizon w Parku Narodowym Yellowstone, a temperatura w tym Parku to - 35 stopni Celsjusza. W stopniach Fahrenheita niewiele mniej, bo tylko -31.
Zastanawiam się jak taką temperaturę znosi mój ulubiony mieszkaniec Parku, miś Yogi...



A przy okazji, dwa wzory które mogą się przydać, szczególnie waperom, nie tylko miłośnikom Bizonów i misia Yogi.

Stopnie Celsjusza na stopnie Fahrenheita

(°C x 9/5) + 32 =°F


Stopnie Fahrenheita na stopnie Celsjusza

(°F - 32) x 5/9 =°C

[Nikotynos]

Fota strzelona z Jaworzyny Krynickiej (1114 m n.p.m), kiedy to po małym deszczyku zrobiła się zacna tęcza. Oczywiście poszedłem na koniec tęczy odebrać od Skrzata garnek złota, a tam kurna wisi karteczka: Sorry, ale jestem teraz zajęty moderowaniem Salonu. Spróbuj innym razem frajerze" i szyderczy uśmieszek. Ale ja tak tego nie zostawię. Pójdzie oficjalna skarga do Krajowej Izby Skrzatowej, Oddział Tęcze w Tęczynku.

[edarek]

Jedno było w wakacyjnym temacie, tu zostawiam jeszcze trzy. Niestety telefon poza czasem naświetlania i czułością, nie daje możliwości przymknięcia przysłony i te, które mogły być najefektowniejsze są przepalone.

Zeus się gniewa.

[lisek rudy]

@Superlux Wie wie, bo to jedna z 30 żon i nałożnic w Erniego haremie. Ja tam na razie próbuję się wkręcić jako woźny, ale kurna nie jest łatwo.

Zgoda na utratę dżonder to zawsze trudna decyzja.