Najlepszy sprzęt ever - Atomizery RTA DTL z bazą na dwie grzałki

[Krytyk]

W dniu dzisiejszym kończymy zgłoszenia do tej kategorii. Dziękuję serdecznie wszystkim za wzięcie udziału.

@

Superlux niby stary Gienek, ale zgłosiłeś niezłych zawodników. Nie przejmuj się - już jest w czym przebierać.

[Superlux]

Jest jeszcze Geekvape Griffin, dla wielu kamień milowy. Może i tu ktoś by się wypowiedział... bo był to przecież parownik który nie schodził z ust waperów przez ładne 2-3 lata.
Podobnie z serią OBS Crius która poprzedziła serię Engine czy z EHpro Billow.

No to ja stary Gienek... mam tu być od DTL?

Szybciutko - adresy, kontakty...

[Krytyk]

Przypominam, że dzisiaj jest ostatni dzień na zgłoszenia.

Moje propozycje już padły, ale dodam kilka słów od siebie.

Vandy Vape Kylin II.
Smak oddaje rewelacyjnie, co przy dużym przeciągu nie jest takie oczywiste. W kategorii luźnego DTL nie chmurzyłem na niczym lepszym. Moim skromnym zdaniem konstrukcja airflow w tym parowniku jest idealna. Niestety nie ma róży bez kolców. Przesuwane zamknięcie do nalewania liquidu potrafi otwierać się w kieszeni. Setup nie należy do prostych. Dla Kylinów robi się to pomału tradycja, że bawełny musi być "w sam raz", bo inaczej będzie wylewać lub transport nie będzie wyrabiał.

Steam Crave Aromamizer Plus V2.
Banalny setup, bardzo dobre oddawanie smaku i duża pojemność. Regulacja dopływu liquidu pozwala zapomnieć o wyciekach podczas nalewania liquidu i noszenia że sobą. Dodatkowo mamy spore możliwości zmian konfiguracji za pomocą dodatkowych decków i reduktora do komina. Poza wymiarami, które nie każdemu odpowiadają, ciężko się do czegoś przyczepić.

[EmPe82]

Dovpo Blotto Mini RTA - super oddaje smak, według mnie lepiej niż jego duża wersja. Przy grzałkach o średnicy 2,5 mm przeciąg jest idealny, przy większych robi się troszkę ciasno, ale wielu osobom to właśnie pasuje.

QP Design Fatality M25 - duża krowa o wielkich możliwościach. Bardzo dobrze oddaje smak i produkuje wielkie chmury. Używam na grzałkach o średnicy 3,5_mm lub 4_mm. Setup z początku kłopotliwy ale jak się już go opanuje, to robi sie go z zamkniętymi oczami. Wielki plus że możemy regulować dwa dopływy powietrza od spodu i z boku, co daje nam wielkie pole do manewru.

Timesvape Diesel - Waga ciężka i to dosłownie, wymiary też ma zacne bo z dużym szkłem jest to ok. 32_mm średnicy. Pomimo górnego nawiewu smak oddaje znakomicie. Bardzo ciekawa baza, która niemal z każdej strony otula nasze grzałki.

eD

[Superlux]

Wracamy do roboty...


Vandy Vape Kylin, Kylin 2 i Geekvape Ammit Dual - klasyka i wybitny w swojej klasie smak na dwóch grzałkach. Trzy legendarne już parowniki. Problem, zawsze ten sam - lubią polać, poza kolejnością. O ich klasie niech świadczy fakt, że aż do dzisiaj żaden inny dwugrzałkowiec nie przebił ich smakiem, takie jest przynajmniej moje zdanie. Zapewne, od tamtej pory pojawiły się parowniki bardziej przyjazne, łatwiejsze w obsłudze, ale uważam że w kwestii smaku nic do tej pory się nie zmieniło, starzy mistrzowie śpią spokojnie.

Dovpo Blotto - waperzy polubili go na jednej grzałce, ale na dwóch (do czego w sumie jest przeznaczony) też się pięknie wyrabia. Bardzo dobry smak, moc... ale niestety lubi się spocić, na szczęście nie jest to ten najgroźniejszy przypadek, więc spokojnie dajemy radę. W samej topce najlepszych przedstawicieli gatunku.

Hugsvape Lotus - miałem przyjemność ale wtedy jeszcze do tego nie dorosłem. Smaczny i w tym smaku szczegółowy ale delikatny. Imo najlepszy parownik ze stajni Hugsvape.

Vapefly Brunhilde Top Coiler i Stutt-Art Bogati - podobna konstrukcja, prosty setup, podobny smak... dla fanów stalowych linek. Ogromne, ciężkie ale moim zdaniem warte zachodu.

UD Bellus, świetny atomizer na dwie lub na jedną grzałkę. Dobry RDTL, niestety lubił się mocno spocić. Nadrabiał smakiem, swego czasu jeden z najsmaczniejszych parowników na rynku.

Pozostali dwaj, moim zdaniem wybitni w tej kategorii reprezentanci - Vapefly Core i Augvape Intake Dual. Sprawdziłem, klasa ale to był tylko jeden dzień, jeden dzień pufania... więc co ja wiem o życiu? Wiem że cieszą dużym uznaniem... więc może ktoś je tu opisze, chyba że już to zrobił, a ja strugam rysia. One powinny znaleźć się w wielkim finale.

[marki51]

UD Goblin mini v2. Jeden z moich pierwszych parowników. Zaraz po zakupie znienawidziłem go strasznie, ponieważ nie mogłem poradzić sobie z wyciekami i wystawiłem na zielonym bazarku. Dzięki pomocy kolegów z zielonego (na szczęście) do sprzedaży nie doszło, a Goblin po opanowaniu setupu ma u mnie dożywocie. Z czasem dokupiłem kilka sztuk. Do dziś zostały ze mną oprócz pierwszego jeszcze 2 sztuki i tak już zostanie. Parownik moim zdaniem jest przepiękny i jego prostota do mnie przemawia. Przy tej "maleńkości" 3 ml pojemności robi robotę. Zaślepka na pojedynczą grzałkę pozwala zrobić lżejszy setup i w ten sposób Goblin również staje się oszczędny. W kwestii oddawania smaku, moim zdaniem jest bardzo dobrze. Do dziś niewiele parowników może się z nim równać. Trochę parowników przerobiłem, jednak przy przeprowadzce na bezludną wyspę na pewno UD Goblin Mini pojechałby ze mną.

[trusiu]

OBS Engine V2.
Podobnie jak ErNOL zakochałem się tym parowniku. Kupiłem też wersję V1. Jest jednak sporo gorsza. Walory smakowe, oszczędność w zużyciu liquidu, wynagradzają upierdliwość montażu grzałek.

Intake Dual za prostotę formy i budowy setupu i za delikatne podbijanie słodyczy.

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka

[Vlad]

OBS Crius Plus. Dla mnie najlepszy dwugrzałkowiec. Niespecjalnie wymagający co do setupu. Soczysta i chłodna chmura zawiera najlepszy smak jaki miałem na tradycyjnych grzałkach.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

[Bezimienny]

Ehpro Billow v2
Fajny maluszek, 22 mm średnicy, dosyć mała komora odparowania, adekwatna pojemność. Mistrz oddawania smaku na grzałkach ze zwykłego drutu, do tego przepływ powietrza nie jest wielkości wiadra. Posadzony na rurce Stingray X był swego czasu moim codziennym sprzętem.

Orchid v6
Niestety nie pamiętam kto był producentem oryginału, oceniam jedynie klona od Tobecco. Wielu młodych waperów zdziwiłoby się, jakby zobaczyli ten atomizer (szczególnie średnicę wlotu powietrza). Bardzo fajny sprzęt RDTL, chociaż postawienie setupu było trochę upierdliwe - szczególnie ułożenie bawełny. Ale smaczy pierwszorzędnie. Wersję V6 miałem najdłużej więc wypowiadam się o niej, ale wcześniejsze Orchidy również były świetne.

Timesvape Diesel
Sprzęt totalnie nie w moim stylu - wapuję MTL i RDTL. Ale jak widać, wyjątek potwierdza regułę. Kupiłem go przez "przypadek" - kupowałem rurkę od Timesvape, Dreamer'a i sprzedawca w vapeshopie zachęcił mnie żebym kupił i ten atomizer, wcześniej dając mi wziąć buszka ze swojego. Przelot powietrza jest bardzo gładki i co dla mnie najważniejsze, czuć opór przy zaciąganiu się. Przy dwóch grzałkach Wotofo - Dual Core Fused Clapton 0,9 oma smak jest nie do pobicia. Liquidy 80/20 VG/PG nie stanowią dla niego problemu. I wkręcony do Dreamer'a działa i wygląda pięknie.

[Superlux]

No nie, to by było zbyt proste @

Superlux. Po imienniku spodziewałem się czegoś więcej, tym bardziej, że autorowi byłoby miło.

... Mile widziane jest napisanie kilku słów, dlaczego nasz kandydat jest najlepszy...

Czuję się zaszczycony ale w tym wątku nie poleciałem po bandzie jako pierwszy , na razie to ja tylko zarzuciłem wędkę.
Chwilowo nie mam weny, może wrzucę to samo z opisami... jutro, pojutrze.
Poza tym, summa summarum ludzie wybiorą z listy tylko te parowniki które lubią szczególnie i znają temat bardzo dobrze.

Usuwajta, nie usuwajta... bóg zapłać.