GeekVape Aegis Legend 2

[Pablito457]

Jestem nowy jeżeli chodzi o wapowanie na tak tak dużych boxach, dlatego mam pytanie - czy przez to że akumulatory są ustawione odwrotnie w stosunku do siebie to zapewnia mi ładowanie jednego akumulatora podczas wapowania?

Ponieważ zauważyłem, że jeden z akumulatorów gdy dużo wapuję jest cały czas naładowany gdy drugi się rozładowuje.

/MGdy

[edarek]

Wiesz, nigdzie nie napisałeś, że usterka występuje nadal, ale też nie napisałeś, że już jej nie ma. Można być zadowolonym z samego posiadania takiego zasilania, i być może uruchamianie przełącznikiem blokady Tobie nie przeszkadza. Kończąc, proponuję w przypadku wystąpienia jeszcze problemu, udać się do tego sklepu.

[Newer]

Napisałem w nim że "aktualnie jestem zadowolony", wliczając w to dwie awarie, które również opisałem, które wystąpiły w drodze ze sklepu. Można domniemać, że czasu trochę upłynęło, stąd godzina tego posta. Wracając sklep był już zamknięty. W którym miejscu w wysłanej wiadomości o godzinie 18:25 napisałem że usterka występuje w chwili pisania posta? Na chwilę obecną wszystko jest OK. Pytam informacyjnie, by zasięgnąć porady gdyby to się ponowiło. PozdrawiamKROPKA

MD

[edarek]

Pierwszego posta napisałeś około 18:25, teraz napisałeś, że piątą godzinę testujesz i jest wszystko cacy. Czas u Ciebie szybciej płynie? Trzeba było napisać, że te objawy były na początku, ale teraz jest dobrze. Nie jest to normalne działanie urządzenia. Być może mikro włącznik się przyblokował. Obserwuj i uważaj na kieszenie.

[Newer]

Mam nadzieję, że to była jakaś chwilowa awaria, bo póki co, testuję już piątą godzinę i jest wszystko cacy. Bardziej ciekawy jestem, co spowodowało, że mod sam podawał napięcie na pin. E-fajce chcę dać szansę, bo to wszystko się działo po powrocie ze sklepu i pierwszym uruchomieniu.

[edarek]

Skoro nowy, to od razu na reklamację.

[Newer]

Witam serdecznie forumowiczów. Dziś zakupiłem tytułowego boxa i spotkałem się z bardzo specyficzną sytuacją. Po wkręceniu Nautilusa GT, parownik zaczął bez wciskania żadnego przycisku skwierczeć i spaliłem pierwszą grzałkę. Po chwili spróbowałem z drugą grzałką i po wkręceniu atomizera i zalaniu nic się nie działo, ale kiedy odblokowałem moda sytuacja się powtórzyła. Znów bez naciskania przycisków grzałka zaczęła skwierczeć. Aktualnie mógłbym powiedzieć, że jestem zadowolony, bo fajny sprzęcik, ale obawiam się, że sytuacja może się powtarzać. Chciałbym się was zapytać, czy spotkał się ktoś z taką sytuacją? Jakieś pomysły, co mogło się stać, że doszło do takiej sytuacji?

[Kami]

@

Krytyk na kacu dziękuję Ci dobry człowieku za pomoc i poświęcony czas. Ja jak na blondynkę przystało nie mogłam nic znaleźć. Rano zabiorę się za dokręcenie.

[Krytyk]

Śruba jak śruba. Jak jest luźna, to dokręca się, aż poczuje się opór. Na filmiku widać, że gość je spokojnie rozkręca.

[Kami]

@

Krytyk na kacu no właśnie nie jestem pewna czy próba dokręcenia się powiedzie, są bardzo malutkie i obawiam się że przy dokręcaniu się wyrobią. Zanim zacznę przy nim sama majstrować wolałam zapytać. Też nie jestem pewna czy one są na wcisk czy wkręcane.