Vaporesso SWAG II - mały box na 18650 - coś ala iStick Pico
-
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: sob cze 20, 2015 6:38 am
- Lokalizacja: Aglomeracja Śląska
- Podziękował: 5173 razy
- Otrzymał podzięk.: 7643 razy
- Płeć:
Vaporesso SWAG II - mały box na 18650 - coś ala iStick Pico
Ja już wcześniej o tym pisałem, że zarządzanie energią przez Swaga II to tragedia. Mój przy MTLu odcina prąd już na poziomie 3.45-3.50V na akusie. Dodatkowo wyświetlacz i jego możliwości, a raczej niemożliwości konfiguracji, to jakieś nieporozumienie. Jedynym jego dużym plusem jest wygląd i ergonomia.
-
- Patronauta
- Posty: 5830
- Rejestracja: wt maja 21, 2019 1:29 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 5236 razy
- Otrzymał podzięk.: 7081 razy
- Płeć:
Vaporesso SWAG II - mały box na 18650 - coś ala iStick Pico
Swoje dwa Swagi użytkuje wyłącznie w pracy z parownikami MTL. W związku z tym, że mało używam w pracy, to akumulator wymieniam raz na tydzień.
@ Superlux - a jaką to mianowicie zastosowałeś metodę pomiaru, że jesteś w stanie określić 20/30/40% szybciej?
Powiem szczerze, że nie chce mi się w to wierzyć w te 30/40%.
Czy Ty jesteś pewny, że na jednym akusie 18650 można wyciągnąć tyle pufów?
Nie ma już wyników testów na Aegis Solo bo zapodałem fotki, które wyleciały w kosmos, ale wydaje mi się, że to było cirka 240 pufów na akusie.
Chyba, że coś pomieszałem.
@ Superlux - a jaką to mianowicie zastosowałeś metodę pomiaru, że jesteś w stanie określić 20/30/40% szybciej?
Powiem szczerze, że nie chce mi się w to wierzyć w te 30/40%.
DooshPastesh pisze:Porównując Pico 25 z AF do SWAG II pod względem zużycia baterii, w MTLu, na takiej samej grzałce wynik jest niestety nie do pobicia. Tryb ECO w Swagu to około 500-650 moich
Czy Ty jesteś pewny, że na jednym akusie 18650 można wyciągnąć tyle pufów?
Nie ma już wyników testów na Aegis Solo bo zapodałem fotki, które wyleciały w kosmos, ale wydaje mi się, że to było cirka 240 pufów na akusie.
Chyba, że coś pomieszałem.
_____________________________________________
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
-
- Użytkownik
- Posty: 1881
- Rejestracja: śr paź 03, 2018 8:59 am
- Lokalizacja: Gizycko
- Podziękował: 996 razy
- Otrzymał podzięk.: 2232 razy
- Płeć:
Re: Vaporesso SWAG II - mały box na 18650 - coś ala iStick Pico
Obawiam się, że wszystkie tak mają. Co ciekawe, Gen już zarządza energią znacznie lepiej. Daleko mu do takich faworytów jak ArcticFox czy Tesla, ale jednak mogliby trochę nad tym popracować. Nawet nie można tego zrzucić na wyświetlacz, bo np taki Aegis X sprawuje się porównywalnie posiadając telewizor zamiast ekranu. Nawet Luxe lepiej zarządzało energią...
Don't drip and drive.
MTL: Aspire Paradox, BP Mods Pioneer
DTL:
MTL: Aspire Paradox, BP Mods Pioneer
DTL:
-
- Patronauta
- Posty: 1856
- Rejestracja: pn lip 29, 2019 6:21 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 3581 razy
- Otrzymał podzięk.: 1775 razy
- Płeć:
Re: Vaporesso SWAG II - mały box na 18650 - coś ala iStick Pico
Już czytałem post Pasterza i widzę że to nie tylko u mnie tak jest.
Wydajność Vaporesso, to jak Swag II na Axonie wcina akumulatorki to jest koniec świata. Nieważne czy nówki czy trochę przechodzone....rozładowuje je 20 - 30 - ,40 % szybciej niż na innych zasilaniach 1 x 18650 ( a mam ich kilka ). Testowałem na wszystkich ustawieniach poza TC którego od dawna już nie używam. Testowałem i lipa. Żaden hardkor, tylko łagodny MTL. To tylko mój egzemplarz czy po prostu ten typ tak ma ? Ergonomiczne, ładne, przyjazne....a tu taka lipa.
Wydajność Vaporesso, to jak Swag II na Axonie wcina akumulatorki to jest koniec świata. Nieważne czy nówki czy trochę przechodzone....rozładowuje je 20 - 30 - ,40 % szybciej niż na innych zasilaniach 1 x 18650 ( a mam ich kilka ). Testowałem na wszystkich ustawieniach poza TC którego od dawna już nie używam. Testowałem i lipa. Żaden hardkor, tylko łagodny MTL. To tylko mój egzemplarz czy po prostu ten typ tak ma ? Ergonomiczne, ładne, przyjazne....a tu taka lipa.
-
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: sob cze 20, 2015 6:38 am
- Lokalizacja: Aglomeracja Śląska
- Podziękował: 5173 razy
- Otrzymał podzięk.: 7643 razy
- Płeć:
Vaporesso SWAG II - mały box na 18650 - coś ala iStick Pico
Zgadzam się w pełni z przedpiścą, na in-minus dodam jeszcze brak modyfikacji wyświetlanych na wyświetlaczu informacji i co istotne dla osób...hmm...z przytępionym zmysłem wzroku, słaba czytelność, szczególnie stanu naładowania akumulatora.
-
- Użytkownik
- Posty: 1881
- Rejestracja: śr paź 03, 2018 8:59 am
- Lokalizacja: Gizycko
- Podziękował: 996 razy
- Otrzymał podzięk.: 2232 razy
- Płeć:
Vaporesso SWAG II - mały box na 18650 - coś ala iStick Pico
Mam to urzdzenie już od jakiegoś czasu, ale trochę się wstrzymywałem z recenzją ponieważ żywiłem co do niego wielkie nadzieje. Nadzieje na następcę króla małych urządzeń do ciumkania. Mój wysłużony Pico 25 już dawno powinien odejść w chwale na półkę zasłużonych emerytów. Na szczęście jeszcze działa, dzięki ArcticFox-owi wciąż dzierży miano króla. Dwa Lucidy też nie rokują na tak długotrwałą pracę jak Pico.
Przejdźmy do rzeczy. SWAG II wykonany jest z materiału, który bardzo przypadł mi do gustu. Faktura jest tak przyjemna w dotyku, że ciągle mam ochotę go macać i dotykać. Niestety, po miesiącu użytkowania z capa od baterii zaczyna odchodzić farba. Dbam o moje urządzenia i parowniki do tego stopnia, że zawsze wyglądają jak nowe, a co najmniej mało używane. Niestety, to urządzenie pewnie nawet na sprzedaż nie pójdzie, prędzej na gwarancję za niską jakość wykonania. Jakby tego było mało, któregoś pięknego dnia odkleiła mi się szybka. Patrząc po jakości kleju użytego do tego elementu, myślę, że moja ślina lepiej trzyma.
Trochę o użytkowaniu. Nowoczesny chip użyty w tym maleństwie miał mi dać namiastkę ArcticFox-a. Automatyczny tryb wykrywania grzałki + TC daje radę. Próbowałem różnych grzałek, gotowych i DIY, z dziwnych materiałów jak Nikiel 200 czy kombinowanych dziwadeł braidowych pod MTL z SS616L. Za każdym razem modzikowi udaje się dobrać w miarę odpowiednią moc do kontroli temperatury, choć czasami lubi pierwszego strzała przywalić z grubej rury. Wydaje mi się, że urządzenie adaptuje się przez jakiś czas na początku i próbkuje grzałkę zanim w końcu ustawi w miarę niską moc. Pomaga odkręcenie atomizera, wystudzenie i podpięcie jeszcze raz. Brakuje mi za to modyfikacji mocy (lub jej jeszcze nie znalazłem - jako prawdziwy mężczyzna nie czytam instrukcji).
Tryb pulse. Flagowy tryb tego chipu. Jak dla mnie to nie ma różnicy w gębie pomiędzy zwykłą mocą a tym dziwadłem. No dobra, jedna jest. Zużywa więcej baterii. Najbliżej do klasycznego trybu mocy ma tryb ECO. To jest normalny tryb mocy i tyle.
Porównując Pico 25 z AF do SWAG II pod względem zużycia baterii, w MTLu, na takiej samej grzałce wynik jest niestety nie do pobicia. Tryb ECO w Swagu to około 500-650 moich wymiarowych buchów na Samsungu 25R. Pico 25 natomiast rozjeżdża SWAGa ok 800 buchami. Badany setup z KA1 na 10W.
Podsumowując, fajne urządzonko, miłe w ręku, choć po jakości wykonania Vaporesso spodziewałem się więcej . Zastosowane bajery są odpowiednio bajeranckie. W porównaniu do większości urządzeń z tej kategorii wagowej jest w czołówce. U mnie pierwsze miejsce nadal dzierży Pico i pewnie zostanie tak na bardzo długo. Choć nie wiem jak długo jeszcze fizycznie pociągnie...
Przejdźmy do rzeczy. SWAG II wykonany jest z materiału, który bardzo przypadł mi do gustu. Faktura jest tak przyjemna w dotyku, że ciągle mam ochotę go macać i dotykać. Niestety, po miesiącu użytkowania z capa od baterii zaczyna odchodzić farba. Dbam o moje urządzenia i parowniki do tego stopnia, że zawsze wyglądają jak nowe, a co najmniej mało używane. Niestety, to urządzenie pewnie nawet na sprzedaż nie pójdzie, prędzej na gwarancję za niską jakość wykonania. Jakby tego było mało, któregoś pięknego dnia odkleiła mi się szybka. Patrząc po jakości kleju użytego do tego elementu, myślę, że moja ślina lepiej trzyma.
Trochę o użytkowaniu. Nowoczesny chip użyty w tym maleństwie miał mi dać namiastkę ArcticFox-a. Automatyczny tryb wykrywania grzałki + TC daje radę. Próbowałem różnych grzałek, gotowych i DIY, z dziwnych materiałów jak Nikiel 200 czy kombinowanych dziwadeł braidowych pod MTL z SS616L. Za każdym razem modzikowi udaje się dobrać w miarę odpowiednią moc do kontroli temperatury, choć czasami lubi pierwszego strzała przywalić z grubej rury. Wydaje mi się, że urządzenie adaptuje się przez jakiś czas na początku i próbkuje grzałkę zanim w końcu ustawi w miarę niską moc. Pomaga odkręcenie atomizera, wystudzenie i podpięcie jeszcze raz. Brakuje mi za to modyfikacji mocy (lub jej jeszcze nie znalazłem - jako prawdziwy mężczyzna nie czytam instrukcji).
Tryb pulse. Flagowy tryb tego chipu. Jak dla mnie to nie ma różnicy w gębie pomiędzy zwykłą mocą a tym dziwadłem. No dobra, jedna jest. Zużywa więcej baterii. Najbliżej do klasycznego trybu mocy ma tryb ECO. To jest normalny tryb mocy i tyle.
Porównując Pico 25 z AF do SWAG II pod względem zużycia baterii, w MTLu, na takiej samej grzałce wynik jest niestety nie do pobicia. Tryb ECO w Swagu to około 500-650 moich wymiarowych buchów na Samsungu 25R. Pico 25 natomiast rozjeżdża SWAGa ok 800 buchami. Badany setup z KA1 na 10W.
Podsumowując, fajne urządzonko, miłe w ręku, choć po jakości wykonania Vaporesso spodziewałem się więcej . Zastosowane bajery są odpowiednio bajeranckie. W porównaniu do większości urządzeń z tej kategorii wagowej jest w czołówce. U mnie pierwsze miejsce nadal dzierży Pico i pewnie zostanie tak na bardzo długo. Choć nie wiem jak długo jeszcze fizycznie pociągnie...
Don't drip and drive.
MTL: Aspire Paradox, BP Mods Pioneer
DTL:
MTL: Aspire Paradox, BP Mods Pioneer
DTL:
-
- Użytkownik
- Posty: 77
- Rejestracja: sob maja 09, 2020 8:41 pm
- Lokalizacja: Pl
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podzięk.: 36 razy
- Płeć:
Re: Vaporesso SWAG II - mały box na 18650 - coś ala iStick Pico
Jak dla mnie to PULSE i ECO to tak naprawdę to samo. Możliwe, że na którymś z nich bateria się delikatnie wolniej rozladowuje, ale aż tak dokładnie nie testowałem.
Używam z przyzwyczajenia PULSE.
Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka
Używam z przyzwyczajenia PULSE.
Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka
-
- Moderator
- Posty: 923
- Rejestracja: sob lut 01, 2020 10:49 pm
- Lokalizacja: Ełk
- Podziękował: 1488 razy
- Otrzymał podzięk.: 1382 razy
- Płeć:
Re: Vaporesso SWAG II - mały box na 18650 - coś ala iStick Pico
No właśnie ja testuję dopiero drugi dzień i na razie ciężko wyciągnąć z tych testów jakieś konkrety. Dzięki za sugestię, zaintrygował mnie ten tryb i liczę, że nie jest to tylko "chłyt marktenktingdody".
-
- Użytkownik
- Posty: 55
- Rejestracja: sob maja 02, 2020 8:53 am
- Lokalizacja:
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podzięk.: 24 razy
- Płeć:
Re: Vaporesso SWAG II - mały box na 18650 - coś ala iStick Pico
Nic mądrego ponad to, co jest na stronie producenta nie dodam ale używam tego trybu na Siren zalaną tytoniówką od MA. Wydaje mi się, że smak jest odrobinę... głębszy, choć muszę jeszcze trochę potestować.
-
- Moderator
- Posty: 923
- Rejestracja: sob lut 01, 2020 10:49 pm
- Lokalizacja: Ełk
- Podziękował: 1488 razy
- Otrzymał podzięk.: 1382 razy
- Płeć:
Re: Vaporesso SWAG II - mały box na 18650 - coś ala iStick Pico
Mam, zanabyłem, jestem zadowolony, ale...
Czy ktoś z Szanownego Grona doświadczonych posiadaczy mógłby mi coś więcej opowiedzieć o trybie PULSE, jedyne info jakie znalazłem to te na stronie producenta i jakoś nie zaspokoiło mojej ciekawości. Jak to się sprawuje w codziennym użytkowaniu, jak wpływa na rozładowanie akumulatora, smak? Czy lepiej zostawić na standardowym VW?
Czy ktoś z Szanownego Grona doświadczonych posiadaczy mógłby mi coś więcej opowiedzieć o trybie PULSE, jedyne info jakie znalazłem to te na stronie producenta i jakoś nie zaspokoiło mojej ciekawości. Jak to się sprawuje w codziennym użytkowaniu, jak wpływa na rozładowanie akumulatora, smak? Czy lepiej zostawić na standardowym VW?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość