@ Tommy Black niebawem. Tymczasem, wstawiam najlepsze fotki, jakie udało mi się skręcić katod LMO (a.k.a. IMR) oraz LCO (a.k.a. ICR).
LMO:
LCO:
O prądzie filozoficznie i nie tylko
-
- Użytkownik
- Posty: 633
- Rejestracja: czw lip 26, 2018 5:46 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 276 razy
- Otrzymał podzięk.: 500 razy
- Płeć:
O prądzie filozoficznie i nie tylko
Diodek.pl pisze:@salto na tle tego co przedstawia Wam @ Haze to ja jestem ciemny niczym cień nocą. A jak czytam o mechanika i elektrykach (a byłem święcie przekonany że e-fajki to tylko elektroniki bo co tam mechanicznego) no to sorry, ciemnogród u mnie straszny w waszym świecie.
Podział na mechaniki i elektroniki faktycznie jest "dziwny". Ale long story short mechanik to elektornik taki, że gdy wyjmiesz ogniwo, to nie ma tam elektroniki, tylko obwód z mechaniczną przerwą. Niezłe są za to pół-mechaniki Jak wyjmiesz z tego ogniwo, to jest elektronika, ale nie ma regulatora. Bardziej nazwałbym je jednoobwodowcami. Takie te definicje, wszyscy od nas je rozumieją, więc nie ma sensu z tym walczyć. Nie wiem nawet czy są one poprawne, zrobiłem je na kolanie, na użytek tego posta. Wracjac do pytania, to chodziło o >>tę<< sprawę.
______________________________________
Edit: przy okazji, skoro mamy wątek filozoficzny wykrojony podlinkuję do niego pewne filozoficzne rozważania o >>katodach<< oraz >>anodach<< oraz uzupełnię o znależiony w sieci rysunek:
-
- Użytkownik
- Posty: 164
- Rejestracja: śr lut 06, 2019 9:48 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 79 razy
- Otrzymał podzięk.: 352 razy
- Płeć:
O prądzie filozoficznie i nie tylko
@ salto na tle tego co przedstawia Wam @ Haze to ja jestem ciemny niczym cień nocą. A jak czytam o mechanika i elektrykach (a byłem święcie przekonany że e-fajki to tylko elektroniki bo co tam mechanicznego) no to sorry, ciemnogród u mnie straszny w waszym świecie.
Diodek.pl - Recenzje ogniw 18650/21700, testy IT, kabli USB i wszelkiej maści elektroniki
Wszystko o ogniwach Li-Ion 18650 21700 itp. UPDATE 03.2024
Największy w Polsce test baterii AA/AAA - ponad 200 modeli!
Wszystko o ogniwach Li-Ion 18650 21700 itp. UPDATE 03.2024
Największy w Polsce test baterii AA/AAA - ponad 200 modeli!
-
- Użytkownik
- Posty: 633
- Rejestracja: czw lip 26, 2018 5:46 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 276 razy
- Otrzymał podzięk.: 500 razy
- Płeć:
Lekki i mały mod na aku 21700
Haze pisze: sam się muszę bo TROCHĘ odeszliśmy od tematu wątku, przepraszam Zielonych. Da się to jakoś przenieść?
Jak odeszlismy? Przeciez liczymy** sag-i dla 21700. Kolega jak kupi sobie elektronika - a zapewne tak będzie - to różnica bedzie tylko taka, że mu ten sag będzie rósł, nie spadał
_________________________
** Przy czym liczymy to niedopowiedzenie, szacujemy. Trzeba znac dokładną budowę konkretnego ogniwa. Jutro podeslę Ci jakbyś był zaiteresowany jakis paper, jak to wyliczyć... W S35 jest suchy polimer przez którego trzeba się przedrzeć jonami. Mnie ogólnie bardziej się podoba wewnątrz ogniwa niż na zewnątrz Tu tylko elektrony fotonami strzelają a tam tętni coś w rodzaju "chemo-systemu" jonowego... Wyobraź sobie jak terminal elektrody działa. Na tych diagramach z nowego e-booka z rozdz. 3. . To jest lepsze niż film.
-
- Ekspert
- Posty: 3788
- Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 3899 razy
- Otrzymał podzięk.: 6121 razy
- Płeć:
Lekki i mały mod na aku 21700
salto pisze:Skąd Ci 4V w liczniku wyszło?
Znikąd Stąd, że trzeba przyjąć jakiś punkt wyjścia. Oczywiście jest aparat do liczenia takich rzeczy w sposób w miarę rzeczywisty, tylko że on przydaje się głównie do uwalania nadmiaru studentów na pierwszych rocznikach Elektrotechniki Na NASZE potrzeby takie uproszczenie jest całkowicie wystarczające.
EDIT: sam się muszę bo TROCHĘ odeszliśmy od tematu wątku, przepraszam Zielonych. Da się to jakoś przenieść?
-
- Użytkownik
- Posty: 633
- Rejestracja: czw lip 26, 2018 5:46 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 276 razy
- Otrzymał podzięk.: 500 razy
- Płeć:
Lekki i mały mod na aku 21700
O co innego pytałem. Popatrz. Skąd Ci 4V w liczniku wyszło? Ja musze policzyć spadek na liczniku, po przyłożeniu obciążenia, w momencie niemal całkowitego rozładowania, gdy jony są na katodzie. Widok z zewnątrz ogniwa mi nie wiele daje. Obwód widzę przez różnicę potencjałów elektrod od wewnątrz. Aluminiowej i miedzianej. I właśnie sobie odpowiedziałem na pytanie. To był fałszywy alarm. Nie ma pola. Elektrony z aluminiowej katody go zniwelowały łaczac się z jonami litu Ale ze mnie matoł.
Czyli jest jak na począku, wszystko pod kontrolą, co do elektronu. Przekładając to na Twój rysunek, to przy Rg=0.2Ω, U=3.6V, gdy lit jest na anodzie lub U=2.6V, gdy niemal cały użyteczny jest na katodzie. Dla elektrod typu 30T. Dla S35 muszę obczaić budowę katody. O! kolegę @ Diodek.pl widziałem ostatnio w Salonie. Mielismy go zapytać o coś. Albo o tę katodę albo o zabezpieczenia, czy są w S35. Ha.
Czyli jest jak na począku, wszystko pod kontrolą, co do elektronu. Przekładając to na Twój rysunek, to przy Rg=0.2Ω, U=3.6V, gdy lit jest na anodzie lub U=2.6V, gdy niemal cały użyteczny jest na katodzie. Dla elektrod typu 30T. Dla S35 muszę obczaić budowę katody. O! kolegę @ Diodek.pl widziałem ostatnio w Salonie. Mielismy go zapytać o coś. Albo o tę katodę albo o zabezpieczenia, czy są w S35. Ha.
-
- Ekspert
- Posty: 3788
- Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 3899 razy
- Otrzymał podzięk.: 6121 razy
- Płeć:
Lekki i mały mod na aku 21700
@ salto, nie patrz za dużo na jony na katodzie tylko skup się na wyższej matematyce, a konkretnie na wzorze: U = I * R Jak byłem jeszcze młody i głupi to narysowałem taki bilans napięć w mechaniku:
Przy założeniach, że Rw baterii to 30 miliomów (jak najbardziej realne), i że mechanik wprowadza w obwód kolejne 50 (tutaj można polemizować, trzeba by zmierzyć). No i przy grzałce przyjętej do obliczeń te spadki wyglądają pomijalnie, ale wstaw sobie w te wzory grzałkę np. 0.3 oma, a obraz zmieni się DRASTYCZNIE (nawet zupełnie pomijając Rm, czyli zakładając że masz moda idealnego).
W każdym razie, Twoje "wydawanie się" jest słuszne - w miarę wyładowywania baterii sag będzie spadał bo spadać będzie napięcie baterii a więc również prąd w obwodzie.
Przy założeniach, że Rw baterii to 30 miliomów (jak najbardziej realne), i że mechanik wprowadza w obwód kolejne 50 (tutaj można polemizować, trzeba by zmierzyć). No i przy grzałce przyjętej do obliczeń te spadki wyglądają pomijalnie, ale wstaw sobie w te wzory grzałkę np. 0.3 oma, a obraz zmieni się DRASTYCZNIE (nawet zupełnie pomijając Rm, czyli zakładając że masz moda idealnego).
W każdym razie, Twoje "wydawanie się" jest słuszne - w miarę wyładowywania baterii sag będzie spadał bo spadać będzie napięcie baterii a więc również prąd w obwodzie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Użytkownik
- Posty: 633
- Rejestracja: czw lip 26, 2018 5:46 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 276 razy
- Otrzymał podzięk.: 500 razy
- Płeć:
O prądzie filozoficznie i nie tylko
@ Haze a wiemy jak sag zależy od napięcia? Zasiałeś mi wątpliwość
Wiadomo, że nawet wysokopradówka wystartuje, na Tricore, z sagiem sporym ~ -0.6V, naturalnym mi się wydawało, że skończy na ~ -0.1V. No i przechadzając się do sklepu za kolacją już mi się tak nie wydaje. Żeby to było takie oczywiste. Jak jest faktycznie?
Oprór statyczny (na separatorze i "wlotach" katody) się nie zmienia, dynamiczny sie ogólnie zmniejsza, z uwagi na coraz mniejszy prąd. Rozłozenie jonów na katodzie staje się coraz bardziej równomierne, co też zmniejsza sag. Temperatura się zwiększa, co zmniejsza sag. Rozpatruje się te 3 składowe. A ja widzę czwartą. Cholera. Popatrz. Katoda się wysyca jonami. Co zwiększa jej pole elektrostatyczne. Ona zachowuje się jak coraz większy ładunek równoimienny jonom litu...
Ja mam margines niewielki. Pisałem, że wyciągam ogniwa przy 2.7 na ladowarce ale wiesz jak to jest, planowo. Przy 2.6 też je wyciągam. Ogólnie miedzy 2.6-2.7.
Wiadomo, że nawet wysokopradówka wystartuje, na Tricore, z sagiem sporym ~ -0.6V, naturalnym mi się wydawało, że skończy na ~ -0.1V. No i przechadzając się do sklepu za kolacją już mi się tak nie wydaje. Żeby to było takie oczywiste. Jak jest faktycznie?
Oprór statyczny (na separatorze i "wlotach" katody) się nie zmienia, dynamiczny sie ogólnie zmniejsza, z uwagi na coraz mniejszy prąd. Rozłozenie jonów na katodzie staje się coraz bardziej równomierne, co też zmniejsza sag. Temperatura się zwiększa, co zmniejsza sag. Rozpatruje się te 3 składowe. A ja widzę czwartą. Cholera. Popatrz. Katoda się wysyca jonami. Co zwiększa jej pole elektrostatyczne. Ona zachowuje się jak coraz większy ładunek równoimienny jonom litu...
Ja mam margines niewielki. Pisałem, że wyciągam ogniwa przy 2.7 na ladowarce ale wiesz jak to jest, planowo. Przy 2.6 też je wyciągam. Ogólnie miedzy 2.6-2.7.
-
- Użytkownik
- Posty: 633
- Rejestracja: czw lip 26, 2018 5:46 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 276 razy
- Otrzymał podzięk.: 500 razy
- Płeć:
Lekki i mały mod na aku 21700
@ Haze niby wiem. Ale doświadczenie wydaje się może nie tyle podważać, co deprecjonować znaczenie teoretycznych przewidywań. Spróbuj sam wrzucić 30T, Tricore i dobry dripper. Moment podmiany ogniwa czuć, fakt, ale zaraz potem jest pięknie... Gwarantuję, że jak zaczniesz cokolwiek podejrzewać i wrzucisz ogniwo na ładowarkę, to pokaże 3.2V. A to już zakres elektronika, tyle że jony zjadasz sam a nie wspólnie z ekranem, chipem i regulatorem. Ostatnio mi się jakoś tak elektronika zaczęła z garbem kojarzyć... Tu jest tak jakby inne życie... Ameryka. Wkręcam dripper, smaczy. Nawet nie zaglądam co jest w środku. Na regulatroze mocy jednak jest zawsze ten moment, że niby jest dobrze, ale coś... by jeszcze ustawił, zmiana, za ciepło, itd. Tu jedyne ustawienia psikam; gdzieniegdzie, Kontakt S-em. Nawet lubię sobie zapolować na tlenki Czuję sie jak Kobra...
-
- Ekspert
- Posty: 3788
- Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 3899 razy
- Otrzymał podzięk.: 6121 razy
- Płeć:
Lekki i mały mod na aku 21700
@ salto, przecież DOBRZE WIESZ, że spadek będzie ZAWSZE, na rezystancji wewnętrznej baterii.
Poza tym nie mieszaj ludziom w głowach , że nie wyczują różnicy pomiędzy 80 a 45 W (tak zmieni się moc na grzałce 0,2 oma w czasie wapowania na mechaniku). Ja rozumiem, że to taki automat dozujący, zaczynasz od mocnego uderzenia, a jak impreza się rozkręca to zjeżdżasz z nikotyną żeby nie przesadzić ale niektórzy mogą oczekiwać jednak stałości doznań.
Poza tym nie mieszaj ludziom w głowach , że nie wyczują różnicy pomiędzy 80 a 45 W (tak zmieni się moc na grzałce 0,2 oma w czasie wapowania na mechaniku). Ja rozumiem, że to taki automat dozujący, zaczynasz od mocnego uderzenia, a jak impreza się rozkręca to zjeżdżasz z nikotyną żeby nie przesadzić ale niektórzy mogą oczekiwać jednak stałości doznań.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 0 gości