Mechanik bez parownika, a iskry...

Postautor: **venom_666** » pn gru 02, 2019 9:24 am

Aby być bezpiecznym wystarczy prosty zabieg - okładka z zeszytu (plastikowa), zewnątrzny wymiar dopasowany do wewnętrznej średnicy rurki, z wyciętym otworem na konektor moda. Można wsadzić z odrobinką kleju. Jakbyś ogniwa nie wsadził, nie będzie miało konatktu z głowicą i "masą"... Aż dziw że producenci na to nie wpadli.
Kiedyś w czasach prehistorycznych były podobne problemy "z drugiej strony", chyba u Mankosa?? gdzie przycisk nie miał izolacji i ogniwa z uszkodzonymi, lub nie wywyniętymi na spodzie koszulkami od razu podawały napięcie. Wystarczało naklejenie izolacji z otworem na pin przycisku.

Postautor: **Azgar** » pn gru 02, 2019 9:20 am

W ciągu użytkowania mechanika właśnie w ten sposób przez kilka miesięcy nie zauważyłem żadnych zwarć, przepięć itp.
W tym przypadku kieruję się instrukcją.

Nie namawiam do naśladowania bo sam nie jestem pewien czy to nie jest błąd producenta. :facepalm2:

Jednak konstrukcja właśnie na to wskazuje, Wentylacja jest tylko "przez przycisk" a plus musi być wentylowany.

Postautor: **ErNOL** » pn gru 02, 2019 9:15 am

@

Azgar - własnie tak jest w instrukcji od V2. Przy czym mam mętlik, bo wszędzie na YT zalecają + do góry....

I bądź to mądry, a co dopiero bezpieczny...

Postautor: **Azgar** » pn gru 02, 2019 9:12 am

Haze pisze:Bo ten konektor najczęściej nie ma izolacji od spodu i jeśli nie ma wystającego pinu parownika to plus baterii może dotykać masy, więc dusząc przycisk zamykasz obwód na zwarcie baterii. A iskry biorą się stąd, że styk może być "luźny" i powstają, powiedzmy, mikrowyładowania.
Tak więc w hybrydach jest to stan normalny, co nie znaczy bezpieczny.

Wielu producentów mechaników hybrydowych zaleca wkładanie ogniw odwrotnie, "plusem w dół".
Takie rozwiązanie w większości przypadków poprawia nasze bezpieczeństwo.

Sam używam w ten sposób CoilArt Mage Mech (Pierwsza wersja).

Tak też napisano w instrukcji CoilArt Mage mech V2.

Postautor: **ErNOL** » pn gru 02, 2019 8:53 am

@

salto - sprawdzę jak będę po pracy w domu, bo teraz to mam tylko MTL przy sobie :-)

Postautor: **salto** » pn gru 02, 2019 8:26 am

A lata?

PS Tylko przycisku nie wciskaj więcej.

Postautor: **ErNOL** » pn gru 02, 2019 8:22 am

@

Krasnal45 - na wkręconym atmizerze działa normalnie, tzn nie wiem czy iskry idą czy nie, bo nie widać, ale odpala ładnie.
Pin sprawdzony, wiem że musi wystawać.

Postautor: **Haze** » pn gru 02, 2019 8:18 am

ErNOL pisze:Przez przypadek wcisnąłem FIRE w modzie mechanicznym bez atomizera i... Poszły iskry z bieguna dodatniego... Czy to normalne?

W mechanikach z konektorem hybrydowym NIE BAWIMY SIĘ W TEN SPOSÓB

Bo ten konektor najczęściej nie ma izolacji od spodu i jeśli nie ma wystającego pinu parownika to plus baterii może dotykać masy, więc dusząc przycisk zamykasz obwód na zwarcie baterii. A iskry biorą się stąd, że styk może być "luźny" i powstają, powiedzmy, mikrowyładowania.
Tak więc w hybrydach jest to stan normalny, co nie znaczy bezpieczny.

Postautor: **Krasnal45** » pn gru 02, 2019 8:13 am

Z opisu wnioskuję, że mod nie ma głowicy, tylko z atomizerem jest połączenie konektorowe? W tej sytuacji wkręć parownik i sprawdz działanie. Nie muszę chyba dodawać, że parownik MUSI mieć wystający pin.

Postautor: **salto** » pn gru 02, 2019 8:12 am

Nie będzie latać.