@ macieq03
Odpowiem Ci na to wielce zagadkowo. Nie na każdym zasilaniu tak się dzieje.
Dlaczego? Pozostawiam to twoim własnym rozważaniom. Ja już dawno przeszedłem nad tym do porządku dziennego.
Taifun GT IV S (Klon)
-
- Użytkownik
- Posty: 22
- Rejestracja: sob paź 01, 2016 4:44 pm
- Lokalizacja: RJA
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podzięk.: 25 razy
- Płeć:
Taifun GT IV S (Klon)
Cześć, czy Wam zdarza się że parownik podcieka poprzez pierścień regulacji przepływu powietrza? Wymieniłem już wszystkie oringi na te z zestawu. Nic to nie dało, zamówiłem nowe, wymiary wziąłem z rozpiski oryginału. Fajny parownik, smak oddaje fajnie, ale szlag mnie trafia, jak zaczyna się pocić.
Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
-
- Nieaktywny
- Posty: 723
- Rejestracja: pt maja 28, 2021 8:35 am
- Lokalizacja: Gdynia
- Podziękował: 828 razy
- Otrzymał podzięk.: 1580 razy
- Płeć:
Taifun GT IV S (Klon)
Temat poświęcony klonom, ale pozwolę sobie napisać kilka słów o oryginale. Warto też dodać, że ani jedna z wymienionych bolączek klonów nie występuje w moim egzemplarzu. Zresztą kolejny raz tak jest, co utwierdza mnie w przekonaniu, że na klony nie warto nawet patrzeć i nie wynika to z mojej pychy. Atomizer wybitny, o wielu możliwościach. Znalezienie "złotego środka" zajęło mi równe 6 dni. Próbowałem kilku drutów, które mniej więcej odpowiadają moim preferencjom (niskie moce, wyższe oporności) i zatrzymałem się na naszym słynnym DKMS, czyli 30GA x 3 + 38GA od Geekvape. Średnica 3 mm to tutaj podstawa ze względu na dużą komorę. Grzałka koniecznie przesunięta w kierunku wyższego przepływu powietrza, na wysokości słupków. Bawełny dość sporo ale bez upychania. Przy 5 zwojach wyszło mi równe 0.5 oma co po podaniu 25 W i otwarciu jednego (tego wyższego) przepływu zaprowadziło mnie do waperskiego nieba. Smak jest po prostu perfekcyjnie oddany. W takiej konfiguracji warto domknąć LC do połowy, wtedy przepływ liquidu jest odpowiedni. Parownik jest suchutki, ale podstawą jest tu zamykanie LC przy napełnianiu zbiornika. Raz spróbowałem nie zamknąć i już więcej tego nie zrobię. Gwinty i wykonanie perfekcyjne. Przy podanej konfiguracji nie zużywa dużo liquidu, a mimo to chmurka jest gęsta, spora, wilgotna i smakowita. Owocówki tu pasują idealnie, zresztą tylko je wapuję. Przepływ bardzo kulturalny, płynny i przyjemnie restrykcyjny. Ustnik mi nie pasował więc go zmieniłem na inny. Polecam każdemu kto lubi metodę RDL. Poniżej kilka fotek złotego środka i nie tylko.
-
- Użytkownik
- Posty: 670
- Rejestracja: wt maja 15, 2018 8:35 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 1061 razy
- Otrzymał podzięk.: 626 razy
- Płeć:
Taifun GT IV S (Klon)
@ Marcin Gdynia DKMS V1 nada się doskonale. Grzałka na środku, ewentualnie bliżej tych wyższych słupków, chociaż ja różnicy żadnej nie zauważyłem.
-
- Nieaktywny
- Posty: 723
- Rejestracja: pt maja 28, 2021 8:35 am
- Lokalizacja: Gdynia
- Podziękował: 828 razy
- Otrzymał podzięk.: 1580 razy
- Płeć:
Taifun GT IV S (Klon)
Odkopię temat. Jedzie do mnie SmokerStore Taifun GT IV S. Moje preferencje w RDL to niskie moce (22 - 25 W), mała, smakowita i wilgotna chmurka. Pomożecie mi w dobraniu dobrego drutu? Mam też pytanie odnośnie montażu grzałki. Baza nie jest symetryczna, więc grzałka powinna być centralnie czy bardziej przesunięta w kierunku wyżej położonych nawiewów? Wysokość na oko bym określił na poziomie słupków. Podzielcie się doświadczeniem, proszę.
-
- Użytkownik
- Posty: 3677
- Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 3216 razy
- Otrzymał podzięk.: 2633 razy
- Płeć:
Re: Taifun GT IV S (Klon)
No właśnie ja nazywam to spłaszczaniem smaku, bo odbieram to jako stłumienie/spłaszczenie. Nie mówię, że źle smaczy, nie, ale jednak mniej intensywnie niż na innych parownikach.
-
- Użytkownik
- Posty: 517
- Rejestracja: wt kwie 02, 2019 6:27 am
- Lokalizacja:
- Podziękował: 211 razy
- Otrzymał podzięk.: 439 razy
- Płeć:
Taifun GT IV S (Klon)
Przewijało się w tym wątku spostrzeżenie, że parownik lepiej pracuje z grzałka umiejscowioną na środku i rodzi się we mnie pytanie - ale jak to? Po kilku próbach umiejscowienia grzałki na środku wróciłem do metody stawiania jej bliżej strony z wylotami ciut bardziej zbliżonymi do pionu niż te drugie. W takiej pozycji, gdy grzałka jest dosyć wysoko ale przede wszystkim dobrze ułożona dostaje zastrzyk powietrza pod kątem który chodzi ją z obydwu stron od dołu i boku, i w tym wypadku parownik kierując się moimi odczuciami oddaje smak najlepiej. Jednak. Nie mogę ukryć że chociażby taki Ammit 25 potrafi bardziej soczyście oddać smak owocówek które aktualnie wapuję. GT4 naprawdę dobrze sobie radzi, zwłaszcza jak się popieści z setupem i ułożeniem grzałki, jednak muszę przyznać że coś jest w tym " spłaszczaniu " smaku. Jednak bardzo spasował mi ten cug powietrza i możliwość kombinacji z tym parownikiem, na pewno długo jeszcze minie zanim odkryje na nim swój idealny setup. I to jest w nim w zasadzie fajne, pozwala pokombinować jak chyba żaden inny parownik jaki mam. Dodam jeszcze, że dotarł do mnie klon od Ulton i jest naprawdę świetnie wykonany.
Jako ciekawostkę zarzucę tutaj jeszcze taki filmik:
Co myślicie? Czy to już przesada, czy chłop dobrze kombinuje i ma to sens?
Jako ciekawostkę zarzucę tutaj jeszcze taki filmik:
Co myślicie? Czy to już przesada, czy chłop dobrze kombinuje i ma to sens?
-
- Użytkownik
- Posty: 37
- Rejestracja: śr lut 19, 2020 8:39 am
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podzięk.: 35 razy
- Płeć:
Taifun GT IV S (Klon)
@ Raz2trzy
Nie tylko ty masz takie odczucia, ja na klonie 4S mam tak samo. Ewidentnie jakby nadmiar płynu, który dostaje się na grzałkę psuł smak. I ja jestem szczęśliwym posiadaczem tylko, że tym razem klona TGT 4S produkcji YFTK wraz z zestawem od SteamTuners. Jakość wykonania naprawdę na dobrym poziomie, denerwujące są tylko śrubki dociskające drut ( muszę rozważyć wymianę na inne). Smak oddaje wzorowo. Patrząc na to iż swego czasu posiadałem już wiele modeli Taifuna Ori poczynając od pierwszego a kończąc na trzecim (a i Skarabaus w domu gdzieś leży i się kurzy), muszę przyznać, że nie spoczywają na laurach. Czekam teraz z niecierpliwością na TGT 4 Ori aby porównać jeden do jednego jakość wykonania.
Nie tylko ty masz takie odczucia, ja na klonie 4S mam tak samo. Ewidentnie jakby nadmiar płynu, który dostaje się na grzałkę psuł smak. I ja jestem szczęśliwym posiadaczem tylko, że tym razem klona TGT 4S produkcji YFTK wraz z zestawem od SteamTuners. Jakość wykonania naprawdę na dobrym poziomie, denerwujące są tylko śrubki dociskające drut ( muszę rozważyć wymianę na inne). Smak oddaje wzorowo. Patrząc na to iż swego czasu posiadałem już wiele modeli Taifuna Ori poczynając od pierwszego a kończąc na trzecim (a i Skarabaus w domu gdzieś leży i się kurzy), muszę przyznać, że nie spoczywają na laurach. Czekam teraz z niecierpliwością na TGT 4 Ori aby porównać jeden do jednego jakość wykonania.
-
- Użytkownik
- Posty: 517
- Rejestracja: wt kwie 02, 2019 6:27 am
- Lokalizacja:
- Podziękował: 211 razy
- Otrzymał podzięk.: 439 razy
- Płeć:
Taifun GT IV S (Klon)
Panowie a powiedzcie mi czy ja złapałem schizę, czy jest jakieś logiczne wytłumaczenie na to, że GT 4 z przymkniętym dopływem liquidu do mniejszej połowy, lepiej mi smaczy niż z otwartym kanałem na oścież? Cholera, no jak nic czuję że smaczy mi tak lepiej. Truskawka którą teraz wapuję definitywnie jest lepiej wyczuwalna, a co któryś buch podchodzi pod istny geniusz oddanego smaku, którego wcześniej nie mogłem z niej wyłuskać. Dodam, że bawełna której używam jest wyjątkowo chłonna ( Cotton Clouds od Vapefly). Jest jej dosyć licho jak na rozmach tej wanienki, a grzałka na granicy między masywną a lekką - Fused Clapton 26x2+36, Ni80, 5 zwojów z przerwami. Dodam jeszcze tylko, że na w pełni otwartym nic nie dostaje się do instalacji doprowadzającej powietrze, ani nie siorbie.
-
- Patronauta
- Posty: 1856
- Rejestracja: pn lip 29, 2019 6:21 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 3581 razy
- Otrzymał podzięk.: 1775 razy
- Płeć:
Taifun GT IV S (Klon)
@ pawel999
Nie ukrywam że trochę bardziej smakuje mi IVs a że najlepiej chodzą mi tam grzałki fused clapton 0,25Ω to siłą rzeczy paliwo schodzi bardzo szybko. Różnice są na granicy błędu, może to tylko moja schizka...po prostu IVs są częściej używane, przeżyły więcej mieszanek, być może stąd takie odczucia.
Najfajniej byłoby mieć oba, biorąc pod uwagę aktualną cenę za parownik z limitowanej serii 2019 Design Edition jaki ma do sprzedania kolega powyżej...to bym się nie zastanawiał. Sam mam kilka sztuk więc z bólem serca nie kupię. Nie, nie jestem szwagrem, bratem, kuzynem Krytyka ...po prostu sprzedaje On oryginalną Czwórkę za 300 plnów poniżej sklepowej ceny, okazja ( w dodatku tej specjalnej edycji nie klonują a jest wygodniejsza, bardziej funkcjonalna ). Dla mnie osobiście to wybitny atomizer, wiem że wielu ludzi się ze mną nie zgodzi ale ja po 12 miesiącach poszukiwań znalazłem swojego Graala w DTL.
Nie ukrywam że trochę bardziej smakuje mi IVs a że najlepiej chodzą mi tam grzałki fused clapton 0,25Ω to siłą rzeczy paliwo schodzi bardzo szybko. Różnice są na granicy błędu, może to tylko moja schizka...po prostu IVs są częściej używane, przeżyły więcej mieszanek, być może stąd takie odczucia.
Najfajniej byłoby mieć oba, biorąc pod uwagę aktualną cenę za parownik z limitowanej serii 2019 Design Edition jaki ma do sprzedania kolega powyżej...to bym się nie zastanawiał. Sam mam kilka sztuk więc z bólem serca nie kupię. Nie, nie jestem szwagrem, bratem, kuzynem Krytyka ...po prostu sprzedaje On oryginalną Czwórkę za 300 plnów poniżej sklepowej ceny, okazja ( w dodatku tej specjalnej edycji nie klonują a jest wygodniejsza, bardziej funkcjonalna ). Dla mnie osobiście to wybitny atomizer, wiem że wielu ludzi się ze mną nie zgodzi ale ja po 12 miesiącach poszukiwań znalazłem swojego Graala w DTL.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 36 gości