Hellvape Dead Rabbit V2 RTA

Postautor: **DooshPastesh** » ndz sie 22, 2021 5:54 pm

Sprawa jest prosta. Górny element się po prostu odkręca, wtedy można zdjąć cały cap.

Postautor: **Metall** » ndz sie 22, 2021 12:51 pm

@

DooshPastesh, zdradź tajemnicę jak rozmontować top cap (slider).

Postautor: **slaviop** » wt mar 02, 2021 4:57 pm

Posiadam oba króliczki w swoich zbiorach. Różnica jest raczej w tankowaniu i lekkim wcięciu w wersji V1. Co do smaku i chmury to nie jest złe. Zauważyłem że najlepiej spisują się na singlu na większych grzałkach. Ja w obu daje ten sam setup. Pojedyncza grzałka na wewnętrznej średnicy 3,5 milimetra. Na dualu smak ulega lekkiemu przekombinowaniu i zmniejsza się przelot powietrza, a ja lubię luźne parowniki...

Postautor: **Pramus89** » wt mar 02, 2021 2:06 pm

Z pierwszą wersją nie miałem do czynienia... jednak V2 rzeczywiście nie jest smakową "topką" w mojej stajni (uważam, że nawet Soulmate MTLowy ma bardziej wyraźny smak).
Być może to kwestia setupu, to mój pierwszy dual, grzałek nie kręcę, używam gotowców. Przyjemnie chmurzy, ma taki... jakby "gładki" przelot. Smakowo jednak nic specjalnego.

Postautor: **DooshPastesh** » wt mar 02, 2021 1:51 pm

Ja mam zgoła odmienne zdanie. Moim zdaniem jest to całkiem fajny parownik, w smaku plasuje się na pewno lepiej niż pierwsza wersja.

Postautor: **przemoert** » wt mar 02, 2021 1:29 pm

Tak trochę odkopię temat, żeby podzielić się opinią. Nabyłem, potestowałem parę dni i odstawiłem. Powiedzieć, że oddaje zero smaku to niedopowiedzenie. Wygląda to tak, jakby wyciągał najgorsze walory smakowe z każdego liquidu. Próbowałem sprawdzonych premixów i samogonów. Tytoniówki na nim mają strasznie spłaszczony smak. Na deserówkach z kolei czuć albo posmak spalenizny_(jeśli jest bardziej intensywna) lub dziwny chemiczny posmak_(jeśli jest mniej intensywna). Zalałem czystą bazą i nic. Zero dziwnych smaków. Ewidentnie jest to więc wina atomizera. Próbowałem różnych setupów. Więcej nośnika, mniej nośnika, grzałka wyżej, niżej. Różne druty i różne średnice, jedna grzałka, dwie grzałki. Na każdym to samo. Będzie stał na półce i się ładnie prezentował, bo do niczego innego się nie nadaje, moim zdaniem.

eD

Postautor: **pawel999** » czw lis 19, 2020 9:39 pm

Tak to jest jak się wychodzi. Ja nie wychodzę więc nie wracam z dwoma.
:-)

Postautor: **ErNOL** » czw lis 19, 2020 9:29 pm

iron64 pisze:A co kupiłeś fajnego?

2 x MTL... Szedłem po jednego, wyszedłem z dwoma...

Postautor: **iron64** » czw lis 19, 2020 8:33 pm

A co kupiłeś fajnego?

Postautor: **ErNOL** » czw lis 19, 2020 7:25 pm

@

shpongled
Nie mam pojęcia czemu tak wyszło. Na pewno dam mu szansę, bo z wyglądu mi się podoba - prosty i klasyczny. Póki co testuję dwa inne tanki, które dziś zawitały.