Wotofo Profile M RTA
-
- Użytkownik
- Posty: 175
- Rejestracja: wt maja 05, 2020 10:22 am
- Lokalizacja:
- Podziękował: 23 razy
- Otrzymał podzięk.: 83 razy
- Płeć:
Wotofo Profile M RTA
Odpowiedzieli mi po 4 dniach. Wysyłałem im paragon i zdjęcie uszkodzonych uszczelek.
-
- Użytkownik
- Posty: 8
- Rejestracja: wt cze 15, 2021 8:21 am
- Lokalizacja: Lodz
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podzięk.: 1 raz
- Płeć:
Wotofo Profile M RTA
Ja napisałem do nich cztery dni temu w dwóch językach - polskim i angielskim i żadnego ruchu w temacie._A ty wysyłałeś im paragon, czy coś takiego, albo jak byś mógł bardziej szczegółowo napisać, jak to załatwiałeś, byłbym Ci bardzo wdzięczny, bo ja chyba nie radzę sobie widocznie z tym tematem.
eD
eD
-
- Użytkownik
- Posty: 175
- Rejestracja: wt maja 05, 2020 10:22 am
- Lokalizacja:
- Podziękował: 23 razy
- Otrzymał podzięk.: 83 razy
- Płeć:
Re: Wotofo Profile M RTA
Nic, jak jesteś do 6 miesięcy od zakupu parownika i możesz to udokumentować. Nic, nie licząc tych chorych opłat pocztowych...
-
- Użytkownik
- Posty: 8
- Rejestracja: wt cze 15, 2021 8:21 am
- Lokalizacja: Lodz
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podzięk.: 1 raz
- Płeć:
Wotofo Profile M RTA
Witam wszystkich. A Czy ktoś wie gdzie można kupić tę górną uszczelkę od nalewania płynu? Jeśli tak, to prosiłbym o jakiś namiar. Z góry dzięki.
d1
d1
-
- Użytkownik
- Posty: 93
- Rejestracja: pt maja 03, 2019 12:02 pm
- Lokalizacja: Katowice
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podzięk.: 145 razy
- Płeć:
Wotofo Profile M RTA
Zgodnie z Salonową gwarą, również "zanabyłem" swoją sztukę Profile M w dniu dzisiejszym. Brakowało mi w stajni jakiegoś świeżego mesha, bo bardzo lubię ten rodzaj parownika, ze względu na podbijanie słodyczy w moich deserówkach jak i szybkie starty grzałki. Od momentu zakupu przedmuchałem prawie 4 pełne baniaki (3.1 ml sztuka) i mam kilka pierwszych wrażeń.
Po pierwsze, już na samym początku oczywiście, opakowanie to totalna tandeta, co zawsze mnie denerwowało w WoToFo. Parownik z pianki trzeba dosłownie wydrapać... Co więcej, ten plastikowy "bulb" nadaje się do ponownej obróbki. Ostre krawędzie, jakieś niedocięte fragmenty plastiku i ogólna tragedia. Bulb nadaje się do kosza i na pewno go nie użyję. Standardowe "szkło" oczywiście też z plastiku, tyle że przeźroczyste. Chwała za to, że jest akceptowalny i zdatny do użytku. W zawartości pudła zapasowe śrubki, przyrząd do formowania grzałki, śrubokręcik i jakieś uszczelki z brakiem tej najważniejszej - tej przez który zalewamy liquid.
Na ten moment to jedyne rzeczy/wady jakie ukuły moje wymagania. Jako setup poszła bawełna Muji z grzałką z paczki zlepioną z A1 przy oporności 0.18 Ω. Zalane samogonem Jagoda-Sernik-Jogurt. Na początek płaski smak. Pokombinowałem z nastawą jadąc od skromnych 25 W do 50 W z przymkniętym airflow na 1/3 otworu. Podmuchałem w niego dłuższą chwilę i trzeba było zalać ponownie, w międzyczasie zmniejszyłem nastawę na 40 W. Okazało się, że dopiero po wydmuchaniu 1,5 zbiornika całość smakowo nabrała kształtu, przez co radośnie pod nosem zamruczałem "no w końcu! ". Miałem chwilowe podłamanie, że po dłuższej przerwie od meshowych parowników trafiłem na lipny produkt, ale jak się okazuje wcale tak nie jest. Jeden z moich ulubionych samogonów zaczął mi przyjemnie łechtać kubki smakowe, nic nie bulgocze, z przymkniętym dopływem parownik jest całkiem kulturalny. Nic nie strzela do paszczy, nic z niego nie cieknie. Rozkręcał się bez problemu od suchego, po przesmarowanego liquidem. Nie przycięły mi się żadne uszczelki (póki co), chociaż uważam, że w przyszłości z uwagi na konstrukcję trzeba będzie zwyczajnie na nie uważać.
Całokształt oceniam 8/10. Ciekawy, zgrabny parownik.
SB
Po pierwsze, już na samym początku oczywiście, opakowanie to totalna tandeta, co zawsze mnie denerwowało w WoToFo. Parownik z pianki trzeba dosłownie wydrapać... Co więcej, ten plastikowy "bulb" nadaje się do ponownej obróbki. Ostre krawędzie, jakieś niedocięte fragmenty plastiku i ogólna tragedia. Bulb nadaje się do kosza i na pewno go nie użyję. Standardowe "szkło" oczywiście też z plastiku, tyle że przeźroczyste. Chwała za to, że jest akceptowalny i zdatny do użytku. W zawartości pudła zapasowe śrubki, przyrząd do formowania grzałki, śrubokręcik i jakieś uszczelki z brakiem tej najważniejszej - tej przez który zalewamy liquid.
Na ten moment to jedyne rzeczy/wady jakie ukuły moje wymagania. Jako setup poszła bawełna Muji z grzałką z paczki zlepioną z A1 przy oporności 0.18 Ω. Zalane samogonem Jagoda-Sernik-Jogurt. Na początek płaski smak. Pokombinowałem z nastawą jadąc od skromnych 25 W do 50 W z przymkniętym airflow na 1/3 otworu. Podmuchałem w niego dłuższą chwilę i trzeba było zalać ponownie, w międzyczasie zmniejszyłem nastawę na 40 W. Okazało się, że dopiero po wydmuchaniu 1,5 zbiornika całość smakowo nabrała kształtu, przez co radośnie pod nosem zamruczałem "no w końcu! ". Miałem chwilowe podłamanie, że po dłuższej przerwie od meshowych parowników trafiłem na lipny produkt, ale jak się okazuje wcale tak nie jest. Jeden z moich ulubionych samogonów zaczął mi przyjemnie łechtać kubki smakowe, nic nie bulgocze, z przymkniętym dopływem parownik jest całkiem kulturalny. Nic nie strzela do paszczy, nic z niego nie cieknie. Rozkręcał się bez problemu od suchego, po przesmarowanego liquidem. Nie przycięły mi się żadne uszczelki (póki co), chociaż uważam, że w przyszłości z uwagi na konstrukcję trzeba będzie zwyczajnie na nie uważać.
Całokształt oceniam 8/10. Ciekawy, zgrabny parownik.
SB
Aktualne parowniki: Fat Rabbit Solo, Berserker Mini V2
Aktualne zasilania: LostVape Thelema DNA 250C, iStick Pico Plus
Aktualne zasilania: LostVape Thelema DNA 250C, iStick Pico Plus
-
- Użytkownik
- Posty: 175
- Rejestracja: wt maja 05, 2020 10:22 am
- Lokalizacja:
- Podziękował: 23 razy
- Otrzymał podzięk.: 83 razy
- Płeć:
Wotofo Profile M RTA
Nie było w komplecie zapasowej? Sprawdź dobrze opakowanie.
Jeśli nie masz spróbuj napisać do ich wsparcia: https://www.wotofo.com/pages/contact-us
Jeśli nie masz spróbuj napisać do ich wsparcia: https://www.wotofo.com/pages/contact-us
-
- Użytkownik
- Posty: 92
- Rejestracja: śr maja 05, 2021 11:59 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podzięk.: 31 razy
- Płeć:
Wotofo Profile M RTA
Przez nieuwagę przyciąłem uszczelkę, przez którą wlewa się płyn. Po kilku zaciągnięciach baza jest zalana, a gorący liquid strzela do ust. Nie jest to kwestia złego ułożenia bawełny, Używam aktualnie płynu 70/30, wcześniej 55/45, a użyłem znacznie większej ilości bawełny. Próbowałem już dzisiaj 8 razy. Wydaje mi się, że podczas zaciągania, przez brak szczelności liquid zostaje zasysany, przez co baza jest zalewana. Macie pomysł co mogę z tym zrobić? Nigdzie nie mogę znaleźć tej uszczelki, mógłbym zasłaniać czymś powstałą dziurę, ale to niezbyt wygodne rozwiązanie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości