Damn Vape Doom X RTA

[Robson]

@

Krytyk na kacu to mówisz, że Clapton był bez "S"?
Zawsze patrzę w oczy, kiedy z kimś rozmawiam. Nigdy nie wykonuję niepotrzebnych ruchów. Wystarczy mi pierwszych dziesięć słów, pięć pierwszych gestów jakiegokolwiek koleżki i już wiem, że w jego psychice czai się strach. On jeszcze nie zdaje se sprawy, że wkrótce będzie miał pełen baniak, zalany samogonem. A wiesz dlaczego? Dlatego, że jego słaba psychika już wysłała mu mejla do nadciągającego Claptona z "S", że spotkanie jest w decku.

[Krytyk]

@

Robson „nexM Clapton S” są węższe od wypuszczonego wcześniej „Clapton Mesh” i powinny pasować też do Profile Unity RTA, ale to jeszcze trzeba zweryfikować. Można się pogubić.

[Robson]

Uwaga, Shenzhen dziś wjechało na kwadrat!

@

Superlux niestety Clapton S Mesh Coil od Wotofo nie pasują , za szerokie u podstawy , a szkoda bo są super.

Na pewno mamy te same siatki Kristofersonie?
Bo u mnie pasują idealnie, rzekłbym nawet, że u podstawy są ociupinkę węższe niż "korytko" zacisków w decku.





P.S. Nie wiem Hefalumpki, co Wy macie do tej Kendo Gold Edition, którą kupiłem - jest prawilną, niebieloną bawełną, wpadającą w lekki beż, ma także charakterystyczne dropki/zabrudzenia, bardzo przypomina oryginalną Muji... jedyne co zauważyłem podczas robienia setupu to trochę wolniej się nasącza, tzn. wolniej chłonie liquid.
Może kupiliście wersję od jakiegoś "nołnejma" robioną z prażonej kukurydzy?

Pozdrawiam.

[Art80]

W porównaniu z Unity, Doom X jest mniej "soczysty", produkuje odrobinę bardziej suchą chmurę.
Co generalnie nie jest złe w przypadku niektórych płynów.
Dla mnie jednak królem nadal pozostaje Unity, ze swoim podbijaniem słodyczy oraz charakterystyczną wilgocią.
To moja subiektywna opinia, na pewno podyktowana też tym że korzystałem z Prof. Unity praktycznie przez rok non stop,
był moim 1-ym meshem, i mam sentyment.

[ErNOL]

@

iron64
Dokładnie jak piszesz. Wolę zwykle grzałki. Jednak odkąd mam tego X, to nie będę ukrywać, że siedzi na modzie od około 3 tygodni. Używam może nie stale każdego dnia, ale jak na mnie to wychodzi bardzo często w kategorii mesh. Wręcz bardzo często. Smak oddaje poprawnie. Nie porównam do Unity, bo tamtego nie używałem od miesięcy i nie pamiętam, jak wypada ze smakiem. Mam jedynie wrażenie, że nie jest tak mega słodki, jak Unity, co mnie cieszy bo premiksy mam słodkie. I to bardzo. Czy warto brać, jak ma się wersję bez X? Trudno powiedzieć. Napiszę w ten sposób - wersja bez X nie gościła na modzie dłużej niż tydzień. X siedzi od nowości... Przełomu nie ma, ale mała ewolucja już tak. Jak na mnie i mesh, to powiem, że lubię ten parownik.

[iron64]

@

ErNOL jak wypada ten parownik? Wiem, że wolisz grzałki, ale cenie twoją opinię pomimo tego.

[Superlux]

Kendo niedobre, Claptony za szerokie... Normalnie "nie wytrzymię" zaraz z Wami.
Dobrze, że moje decki w Plus V2 i Ragnarze nie mają ograniczników i można załadować nawet siatę z płotu od sąsiada.

Teoretycznie mają te tradycyjne, najmniejsze wymiary. Mowa o polecanej wersji drugiej - 16/6,8 mm (te wymiary identyczne z tymi do Doom X) które są dużo mniejsze niż te od Profile RDTA, są jednak grubsze od tych dedykowanych do Doom X, mają 0,2 mm zamiast 0,1... i nie wiem jak mogą się nie mieścić, przeca tam można dokręcić i 1 mm a nie 0,2. No ale Ty jesteś zdolny chłopak i sobie to zapakujesz w pińćset innych miejsc. U mnie pasują właściwie wszędzie gdzie mają pasować (jestem umiarkowanym fanem mesza jako grzałki) - Wotofo Profile, Vapefly Plus Mesh, Doom. Widziałem i próbowałem je też z Zygfrydem, @

Robson, nie trać nadziei.


PS: Szerokość u podstawy, jak to określił @

ChrisB - skrajne słupki w grzałce bywają minimalnie wyższe (co czyni grzałkę minimalnie szerszą, choć teoretycznie wszystkie słupki powinny mieć ten sam wymiar - 6,8 mm), jeżeli w tym jest problem to po prostu je przytnij... odrobinkę, ja tak zrobiłem z Zygfrydem . Generalnie te grzałki nie są i nie mogą być tak regularne (również powtarzalne co do mikrona, chyba że Chińczycy nad tym jeszcze popracują) jak tradycyjne blaszki. Wystarczy spojrzeć na samą budowę.

[Robson]

Kendo niedobre, Claptony za szerokie... Normalnie "nie wytrzymię" zaraz z Wami.
Dobrze, że moje decki w Plus V2 i Ragnarze nie mają ograniczników i można załadować nawet siatę z płotu od sąsiada.

[ChrisB]

Mam i ja.
Pierwsza rzecz w porównaniu do starszej wersji to airflow.
W nowej działa bardzo płynnie.

Druga sprawa to te plastikowe baniaki z regulacją przepływu cieczy. Jak dla mnie niepotrzebne i przekombinowane.
Powiem szczerze , że po zalaniu jasnożółtego liquidu nie widać ich zbyt dobrze.

@

Superlux niestety Clapton S Mesh Coil od Wotofo nie pasują , za szerokie u podstawy , a szkoda bo są super.

[Sobear]

O, widzę, że ktoś się zgadza z moją opinią co do Kendo. Gorszego szajsu w życiu nie miałem.