QP DESIGN JuggerKnot MR RTA

[yacoop]

@

Kami, jeśli Ci dalej nie będzie wychodzić, to koniecznie spróbuj:




I będzie lepiej niż dobrze o ile zrobisz grzałkę o średnicy 2,5_mm lub 3_mm.

eD

[edarek]

@

Kami, jeśli liquid wyciekł po położeniu na boku, to zdecydowanie za mało bawełny jest w kanałach. Mnie w kieszeniach przewraca się dripem do dołu i nic nie wycieka. Jak napisałem wcześniej, bawełna musi przez grzałkę przechodzić ze sporym oporem. Ja daję tak ciasno, że przy luzowaniu (przeciągnięcie kilka razy na boki), bawełna potrafi się urwać. Spróbuj, najwyżej założysz kolejną. Kanały muszą być szczelnie wypełnione, nie przycinaj żadnych skosów, łowickich wycinanek, ani tym podobnych. Przytnij bawełnę na prosto, minimalnie dłuższą, niż podstawa atomizera. Oporność, która Ci wyszła jest OK, ja też mam w tych granicach, a wapuję na 30 watach. Liquidy mam wszystkie w proporcjach 50/50. Juggerknot, to naprawdę mało wymagający atomizer pod względem konfiguracji. Taki na ten przykład Blotto, to dopiero psikusa potrafi zrobić.

[Przemprzem]

@

Kami nie wiem od jakiego czasu wapujesz ale ja czasem tak miałem, że setupy robione na przysłowiowy "odpierdol się" były bezproblemowe, a te gdzie zasiadałem do nich, bo miałem więcej czasu, powodowały że miałem ochotę jebnąć modami i kupić coś na gotowe grzałki. Prawdy objawionej żadnej nie powiem ale wprawa przyjdzie z czasem. Każdy zmarnował litry liquidu i metry drutów zanim znalazł złoty środek. To żadne pocieszenie wiem. Wróciłem niedawno do chmurzenia i pierwsze setupy na starym sprzęcie wyszły mi od strzała. Po tygodniu zmieniałem bawełnę i dopiero za trzecim razem trafiłem w punkt. Kupiłem inny nośnik i okazało się, że np. mniej/więcej potrzeba go w tym samym RTA. Jednego wieczoru robiłem setup i stwierdziłem, że na drugi dzień będę musiał go poprawić. A rano okazało się, że bawełna w grzałce musiała albo się "ułożyć" albo dobrze nasiąkła przez noc i już setupu nie ruszałem.

Mobilnie

eD

[Kami]

Mam wreszcie dłuższą chwilę to odpisuję. Pewnie mi elaborat cały wyjdzie.
@

Przemprzem i @Miodu kombinowałam z różną ilością bawełny i dodatkowo z dwiema różnymi, mam bawełnę Bacon i Vandy Vape.
@

Goomowiec oporność mi wyszła O,46 oma. Jeśli chodzi o zawartość wody, to pewnie masz na myśli proporcje. Liquidy robię sama z aromatów. Mam różne i próbowałam 50/50 glikol z gliceryną z 5 % aromatu i drugi z 70% gliceryny, też z 5 % aromatu. Proporcje liquidów mam wyliczone bardzo dokładnie, do 1 ml i rozpisany skład każdego.
@

edarek średnicę mam właśnie na 2,5 mm i myślę czy nie spróbować zrobić na 3 mm.
A jeśli chodzi o drut, to myślami czy nie spróbować na grubszym, bo miałam podobny problem ze strzelaniem w parowniku MTL Hastur Mini. I tam na początku używałam drutu zwykłego, pojedynczego na którym oporność wychodziła mi 1,1 oma. Zmieniłam drut na Claptona NI80 Spool Wire 28/40, oporność spadła do 0,9 oma i przepływ jest aksamitny.
I takie małe żale, ale wszechświat chyba chce mi powiedzieć, że mam dać sobie spokój z parownikami DTL. Z Bishopem i Hasturem radzę sobie, małe potknięcia są, ale troszkę kombinowania i udało mi się dojść z nimi do ładu, a jak męczyłam się długo z Fat Rabbitem, tak teraz JuggerKnot też nie chce współpracować.
Aaaa i jeszcze Hit, położyłam go na stole i cud nad cudami, liquid wypłynął przepływem powietrza...

eD

[edarek]

Wiem o czym mówisz, i nazywamy to buforem @

Azgara. Nadtransportu nie będzie, jeśli w grzałce i kanałach będzie optymalna ilość bawełny. Skoro strzelanie jest ciągłe, to bawełny jest za mało w grzałce.

[Przemprzem]

Mówiąc bufor mam na myśli ilość bawełny wystającą poza grzałke przed opuszczeniem jej w kanały. Możliwe, że występuje lekki nadtransport i stąd to strzelenia liquidem. Jeśli strzelanie nasila się pod koniec zaciągania to oznacza nadtransport.

Mobilnie

[edarek]

Co do tego bufora, to nie wpływa on na ilość płynu dostarczanego do grzałki @

Przemprzem. Ja nie mam żadnego bufora, bo trudno o bufor w tak małej komorze. Jeśli będzie, to może ewentualnie wpływać na przepływ powietrza. @

Kami, tak jak prawi leśny ludek Skrzat, masz za mało bawełny w grzałce. Daj jej więcej, musi przez nią przechodzić ze sporym oporem. Jeśli masz średnicę powyżej 2,5 mm, to trzeba wyczesać do kanałów, bo będzie za ciasno. Przerabiałem strzelanie liquidu w tym atomizerze i ilość bawełny w grzałce robi bardzo dużą różnicę, bo grzałka jest blisko paszczy. Jeśli chce Ci się dłubać, to zrób grzałkę na mniejszej średnicy (2,5 mm) i wtedy w zasadzie nic nie trzeba czesać. Ja w jednym mam większą, w drugim mniejszą średnicę i tylko w jednym mam drobne strzały od razu po zalaniu baniaka, bo za mało bawełny jest w kanałach. Objaw ustępuje po kilku buchach i wytworzeniu podciśnienia. Jaka to ta za duża oporność?

[Krasnal45]

Parownik strzela i zastanawiam się jak to wyeliminować?

Daj nieco więcej bawełny.

[Goomowiec]

Za duża tzn.? Strzelanie może wynikać z zawartości wody w liquidzie.

[Przemprzem]

Sporo zależy od ilości nośnika liquidu w grzałce oraz ile tej bawełny wystaje ponad grzałkę zanim trafi w kanały gdzie są nasączane. Za duży bufor liquidu - źle, za mały - źle. Jak to mówią "easy to lern, hard to master".

Mobilnie

eD