Trochę już używam tych parowników, coś skrobnąć obiecałem jeszcze na spocie we Wrocławiu, więc może nie recka, ale krótki brief:
1. Wykonanie jest naprawdę dobre, wszystko spasowane jak trzeba, nic nie lata.
2. W zestawie dwa szkiełka, fajnie że jest jedno ciemniejsze. Trochę brak czegoś z tworzywa, można dokupić podobnie jak belly cap umożliwiający wlew od góry. Nie mam, więc więcej na ten temat nie skrobnę.
3. Setup:
- przy tej konstrukcji decka mogli dodać jeszcze dwie śrubki do mocowania grzałek,
- jest trochę miejsca, więc można się pokusić o wsadzenie różnych drutów, parownik działa OK i na zwykłych drutach i Claptonach, Kwestia gustu, pinów i napięcia. Sam ostatecznie wylądowałem na 1,0 i 26 GA kanthal A1. Można dać coś bardziej złożonego, czy jest sens to już chyba kwestia indywidualna,
- robienie i wymiana_setupu - jak zamontujemy już grzałkę, reszta to już bajka; przeciągamy bawełnę, obcinamy puszymy, moczymy i gotowe. Przy syfiących setup mieszankach to jest złoto,
- parownik wiele wybacza jeśli chodzi o watowanie układanie bawełny,
- szybko możemy zobaczyć stan naszego setupu, w ogóle ten deck to dla mnie dripper, który został upośledzony tankiem, [emoji854]
- piny dają trochę opcji przeciągu.
4. Potwierdzam info o szybszym brudzeniu się liquidu w tanku. Chyba taki urok tego rozwiązania transportu płynu na nośnik.
5. Kwestia smaku. Kupując pierwszy egzemplarz miałem obawy, że z perspektywy DL będzie kiepsko. Myliłem się. Jest dobrze na tyle, że moje Asgardy leżą ciągle na półce. I przeszedłem na tytki. [emoji6]
6. Zalewanie od dołu - da się z tym żyć, wszystko kręci się bez zbędnych zgrzytów, problemu z tym nie ma.
7. Były tu obawy, że cap będzie wypadał. Noszę sporadycznie te atomizery w spodniach, cały czas w torbie i nic takiego się nie dzieje, jest to dobrze spasowane. Choć przez to, że latałem ciągle z dripperami mam nawyk, by nie chwytać za atomizer.
Jednym zdaniem dobrze działający i zrobiony sprzęt, fajny stosunek jakości do ceny, polecanko. Solidny wół roboczy na codzienne wapowanie.
Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka
Bishop MTL RTA
-
- Użytkownik
- Posty: 476
- Rejestracja: śr maja 20, 2020 7:35 pm
- Lokalizacja: Skoczów
- Podziękował: 979 razy
- Otrzymał podzięk.: 767 razy
- Płeć:
Bishop MTL RTA
@Wujek, to bierz póki jest jeszcze na bazarku.
viewtopic.php?f=97&t=14558
viewtopic.php?f=97&t=14558
"Wszystko można co nie można, byle z cicha i z ostrożna"
"Jak czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można"
"Jak czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można"
-
- Użytkownik
- Posty: 531
- Rejestracja: śr wrz 25, 2019 12:49 pm
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podzięk.: 478 razy
- Płeć:
Re: Bishop MTL RTA
@ Wujek Jedna jaskółka wiosny nie czyni, tak samo jest z jednodniowym setupem, co mnie czasami mocno w...
Parownik od kopniaka powinien wydusić z siebie prawdziwe oblicze, a nieraz spotkałem się z mocnymi kombinacjami alpejskimi żeby wykrzesać niuanse, które powinny być na dzień dobry, ale co parownik to historia.
Kolega @ Dash dał mi wskazówkę, którą zastosowałem, nie spodziewałem się zbyt wiele, ale zacząłem czuć coś innego niż słodycz owoców w Red Astarie, poczułem miętę, zgubiłem anyż. Próby na Nichromie, fusedach raczej nie zmienią tego, tylko pogorszą sprawę, bo na Kanthalu już czuję mega cukrowy smak. Damian już wiem dlaczego lubisz Fantosy .
Parownik od kopniaka powinien wydusić z siebie prawdziwe oblicze, a nieraz spotkałem się z mocnymi kombinacjami alpejskimi żeby wykrzesać niuanse, które powinny być na dzień dobry, ale co parownik to historia.
Kolega @ Dash dał mi wskazówkę, którą zastosowałem, nie spodziewałem się zbyt wiele, ale zacząłem czuć coś innego niż słodycz owoców w Red Astarie, poczułem miętę, zgubiłem anyż. Próby na Nichromie, fusedach raczej nie zmienią tego, tylko pogorszą sprawę, bo na Kanthalu już czuję mega cukrowy smak. Damian już wiem dlaczego lubisz Fantosy .
Wiatr niesie zapach kwiatów I orzeźwia mnie.
Słońce chowa szare barwy Bym rozchmurzył się.
Wszystkie muszki i kwiatuszki Przyjacielem mi.
Tylko ludzie jacyś dziwni jakby byli źli.
Słońce chowa szare barwy Bym rozchmurzył się.
Wszystkie muszki i kwiatuszki Przyjacielem mi.
Tylko ludzie jacyś dziwni jakby byli źli.
-
- Użytkownik
- Posty: 78
- Rejestracja: sob sie 08, 2020 2:49 pm
- Lokalizacja: Polska
- Podziękował: 32 razy
- Otrzymał podzięk.: 95 razy
- Płeć:
Bishop MTL RTA
No właśnie pytanie czy przy zaślepieniu jednego insertu nie traci na smaku, bo jednak wtedy powietrze wpada tylko z jednej strony grzały. Kurde dobra może za bardzo cisnę po tym Bishopie, miałem go tylko jeden dzień i mi nie podszedł, ale chyba go kupię przy najbliższej okazji i potestuję konkretniej.
-
- Użytkownik
- Posty: 161
- Rejestracja: sob gru 09, 2017 12:43 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podzięk.: 184 razy
- Płeć:
Bishop MTL RTA
Zdecydowanie zaprzeczam, iż jest za luźny. Jak powszechnie wiadomo (albo i nie), jestem fanem żylaków za uszami. Pragnę tylko potwierdzić, że na założonym insercie 0.8_mm + drugi ślepy jest naprawdę ciasno i tak właśnie go używam. Powiem więcej - bardzo przypadł mi do gustu. Świetny kop w płuco, bardzo dobry smak + brak dry hitów, czy jakiegokolwiek pocenia się. Co prawda na początku nie mogłem się do niego przekonać i trwało to około 3 dni, natomiast teraz jest to mój podstawowy parownik.
Potwierdzam natomiast słowa Polona - to ta sama kategoria parowników co FEV czy Auguse Era, więc będzie zachowywał się podobnie w oddawaniu smaku. Nie jestem pewny, ale wydaje mi się że FEV minimalnie lepiej oddaje smak bo budową przypomina Kayfuna, natomiast ma mniejszy efekt kopa w płuco i jest luźniejszy od Bishopa. Zależy co dla kogo - dla mnie liczy się kopniak i żylaki. [emoji2]
Wydziergane z centrum zarządzania wszechświatem.
eD
Potwierdzam natomiast słowa Polona - to ta sama kategoria parowników co FEV czy Auguse Era, więc będzie zachowywał się podobnie w oddawaniu smaku. Nie jestem pewny, ale wydaje mi się że FEV minimalnie lepiej oddaje smak bo budową przypomina Kayfuna, natomiast ma mniejszy efekt kopa w płuco i jest luźniejszy od Bishopa. Zależy co dla kogo - dla mnie liczy się kopniak i żylaki. [emoji2]
Wydziergane z centrum zarządzania wszechświatem.
eD
-
- Użytkownik
- Posty: 265
- Rejestracja: pt sie 07, 2020 11:30 am
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 138 razy
- Otrzymał podzięk.: 309 razy
- Płeć:
Bishop MTL RTA
Wujek pisze:1.0 na 0.8 co prawda nie próbowałem, ale i tak to daje 1.6, a ja uznaję 1.4.
I to jest najlepszy przykład Polaka, nie próbowałem ale już wiem, że jest niedobre .
eD
-
- Użytkownik
- Posty: 476
- Rejestracja: śr maja 20, 2020 7:35 pm
- Lokalizacja: Skoczów
- Podziękował: 979 razy
- Otrzymał podzięk.: 767 razy
- Płeć:
Bishop MTL RTA
Pewnie według takiej.:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Wszystko można co nie można, byle z cicha i z ostrożna"
"Jak czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można"
"Jak czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można"
-
- Moderator
- Posty: 6685
- Rejestracja: sob cze 20, 2015 6:38 am
- Lokalizacja: Aglomeracja Śląska
- Podziękował: 5173 razy
- Otrzymał podzięk.: 7643 razy
- Płeć:
Bishop MTL RTA
Wujek pisze:1.0 na 0.8 co prawda nie próbowałem. ale i tak to daje 1.6 a ja uznaje 1.4.
Ciekaw jestem, według jakiej matematyki wyliczyłeś, że dwie dziury fi 0.8 mm, są odpowiednikiem dziury fi 1.6 mm ???
-
- Użytkownik
- Posty: 143
- Rejestracja: sob maja 05, 2018 11:00 am
- Lokalizacja: Piaseczno
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podzięk.: 165 razy
- Płeć:
Bishop MTL RTA
Z jednej strony można zamknąć całkowicie. Osobiście nie próbowałem, więc nie wiem, jak wtedy zachowuje się przepływ powietrza.
Wysłane z mojego SHARK PRS-H0 przy użyciu Tapatalka
eD
Wysłane z mojego SHARK PRS-H0 przy użyciu Tapatalka
eD
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 31 gości