Gear V2 RTA 24 mm - Wotofo

[outsider151]

Używam już od 3 miesięcy ten atomizer. Jeżeli chodzi o kontrolę przepływu powietrza, ja to rozwiązałem vape band'em z naciętymi otworkami, można uzyskać z tego parownik RDTL, aczkolwiek jak dla mnie nie jest on może idealny, ponieważ przy mocnym ograniczeniu przepływu kanały powietrzne się zalewają i co jakiś czas trzeba je osuszyć. Jeżeli ktoś nie chce ograniczać przepływu powietrza to trzeba się nastawić na typowy DTL, opór jest naprawdę niewielki. Co do smaku to jest moim zdaniem na dobrym poziomie, chociaż może nie jestem zbyt kompetentną osobą do oceniania smaku, gdyż jeszcze za mało miałem parowników RTA w rękach. Zakładanie grzałki i bawełny jest bardzo wygodne, również jak na dolny przepływ powietrza to nie cieknie, przy fabrycznym ustawieniu przepływu powietrza naprawdę nie miałem żadnych problemów. Nigdy nie miałem sytuacji, żeby coś się wylało samo z siebie, gdy miałem go w kieszeni.

[Insane]

Cena jest na poziomie normalnych RTA, więc Gear V2 wypada bardzo kiepsko.
Poszli ostro po kosztach produkcji, może jednak atomizer okaże się dobry? Trzeba poczekać...
Do zakupu na pewno nie zachęca.

[Pelikan2]

Zapowiada się taka piękna katastrofa.
To tył wstecz względem v1.
Szkło może i wygląda fajnie, ale biada temu, kto je stłucze, bo zamienników nie będzie, a oryginały pewnie będą w cenie parownika.
Brak zamykanego airflow, bałbym się zabrać gdzieś ze sobą, bo aż się prosi o wyciek.
Zintegrowany drip, też do mnie nie przemawia.

No chyba, że traktują to jako jednorazówka i będą sprzedawać po 5$, wtedy może mieć to sens.

[Insane]

Akurat trafili w Twoje preferencje. Kontrola przepływu powietrza to jest jednak dobry wynalazek.
Widoma sprawa, raz się go ustawi pod siebie i większość ludzi już nic z tym dalej nie kombinuje.

[Bezimienny]

Jak pamiętam, Wotofo wypuściło kiedyś RDA o nazwie Lush Plus. Też nie miał regulacji przepływu powietrza. I to jeden z najlepszych dripperów, jakie miałem w swojej kolekcji. Pomimo tego, że był na dwie grzałki, a ja jestem wyznawcą MTL.

[Insane]

W ramach uzupełniania dodam film. Niestety nie mogę znaleźć nic po angielsku.

Można sobie przynajmniej popatrzeć na to „cudo” inżynierii.

[Donayo]

Tego nie doczytałem...
Co za "bullshit" z tym brakiem regulacji.

[Insane]

Inżynierów trzeba słuchać! Oni obliczyli to dla nas waperów, więc my musimy z tego korzystać.
Tutaj absolutnie nie jest tak, że wyprodukowanie atomizera bez regulacji przepływu powietrza jest po prostu tańsze i łatwiejsze.

[Goomowiec]

Drip tip zintegrowany z ustnikiem? Tylko dwie śrubki? Wszystko to wuj, w porównaniu do tego cuda.

Gear V2 is a fixed airflow RTA, meaning the airflow is not adjustable. But you bet this is the best airflow design for this buddy. It has the optimal air amount calculated by our engineers.

Czyli braku jakiejkolwiek regulacji airflow. "Inżynierowie obliczyli, ze tak będzie najlepiej", hah. A co jeśli ktoś woli więcej/mniej powietrza? To zawsze była sprawa indywidualnych preferencji, ale brak regulacji AF to strzał w stopę. I tak, Barrage też nie ma regulacji, wiem. Po prostu uprzedziłem komentarze.

[Bezimienny]

Ja bym się przyczepił jedynie do bazy - 4 śruby byłyby lepsze, tak jak to miało miejsce w wersji pierwszej. Zintegrowany z top capem ustnik nie jest wcale taki tragiczny. W Pharaohu RTA takie rozwiązanie było i dawało radę.