Tobeco Hurricane RTA Tank Atomizer czyli coś dla miłośników TGT
-
- Użytkownik
- Posty: 2204
- Rejestracja: czw cze 11, 2015 7:47 pm
- Lokalizacja: Łuków
- Podziękował: 4062 razy
- Otrzymał podzięk.: 2405 razy
- Płeć:
Re: Tobeco Hurricane RTA Tank Atomizer czyli coś dla miłośników TGT
Mam i ja ,kupiłem jakiś czas temu w goodwaper.Potwierdzam wszystko co napisaliście , to faktyczne dobry parownik.Jeszcze wprawdzie nie potrzaskałem szkiełka ,ale mam zamiar kupić na zapas.Ja ciągle coś tłukę ,gubię,zalatany jakiś jestem.Wczoraj potłukłem subtanka.
-
- Użytkownik
- Posty: 209
- Rejestracja: wt cze 16, 2015 9:31 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 80 razy
- Otrzymał podzięk.: 462 razy
- Płeć:
Re: Tobeco Hurricane RTA Tank Atomizer czyli coś dla miłośników TGT
Acha zapomniałem wspomnieć że baniak już załatwiłem - klasyka głupoty - nie zablokowany mechanik w torbie od ciepła baniak złapał luzy na gwincie (rozszerzył sie) Izolatory, oringi itp całe i zdrowe. Nawet watka się nie przypaliła - po prostu zagotowałem liqid w baniaczku.
HF dripper&Elite V2; Pandora Shadow&Domno; BF99&MFS Wasp; GbB22 mini LE&Smugler;Sat burn22&Pendulum; GbB22&Gp Paps v2.5; Surface&Crovinuss
-
- Użytkownik
- Posty: 1867
- Rejestracja: wt cze 09, 2015 8:30 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 3123 razy
- Otrzymał podzięk.: 2544 razy
- Płeć:
Re: Tobeco Hurricane RTA Tank Atomizer czyli coś dla miłośników TGT
Tommy Black pisze:Podobno jest już wersja V2 i ma szklany zbiornik i 5 ml pojemności.Ale gdzie kupić to już nie znalazłem.To znaczy znalazłem,na FT,ale ja tam od roku już nic nie kupuję.Ja teraz jestem na wyższym etapie...
Niestety recenzje ta fasttechowa dwójka ma słabiutkie
Szkoda, pyrex, to jednak pyrex. A ja, jako fan Taifunowy liczyłem na dobrą, pyrexową wersję
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Re: Tobeco Hurricane RTA Tank Atomizer czyli coś dla miłośników TGT
bezi2 pisze:Te śrubki trzymają bazę w kupie jak je odkręcisz możesz rozłożyć na atomy np. do mycia. Atomizer bardzo fajny - niestety nie mam oryginału a jedynie klona z Tabeco - jakość wykonania - nie ma do czego się specjalnie przyczepić.
Bezi, bardzo,bardzo Ci dziękuję.Zupełnie nie rozumiem czemu nadano Ci tu nr2.Od dzś będe używał bezi1!
Rozłożyć do mycia? Ja biorę prysznic razem z nim,już się boję rozkręcać,ledwo to złożyłem,po tym twórczym podejściu.
Miałem go tyle razy w rękach, nigdy nie kupiłem,bo...no to szpitalne matowe szkiełko,plastik jakiś,ogólnie jakoś mi nie leżał.
Ale...od wczorajszego,późnego wieczora jakoś się z nim nie rozstaję.Szkoda że trafił do mnie tak późno i przypadkiem.
No i szkoda że ma tak małą pojemność,ale ja nieśmaiło potwierdzę wszystko co napisałeś!
Podobno jest już wersja V2 i ma szklany zbiornik i 5 ml pojemności.Ale gdzie kupić to już nie znalazłem.To znaczy znalazłem,na FT,ale ja tam od roku już nic nie kupuję.Ja teraz jestem na wyższym etapie...
-
- Użytkownik
- Posty: 209
- Rejestracja: wt cze 16, 2015 9:31 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 80 razy
- Otrzymał podzięk.: 462 razy
- Płeć:
Re: Tobeco Hurricane RTA Tank Atomizer czyli coś dla miłośników TGT
Te śrubki trzymają bazę w kupie jak je odkręcisz możesz rozłożyć na atomy np. do mycia.
Atomizer bardzo fajny - niestety nie mam oryginału a jedynie klona z Tabeco - jakość wykonania - nie ma do czego się specjalnie przyczepić.
Montaż grzałki banalnie prosty
Waciakowanie równie łatwe
Regulacja przelotu powietrza w zupełności wystarczająca - pierścień AFC chodzi z wyczuwalnym klikiem - nie ma mowy o przypadkowym przestawieniu.
Regulowany pin plus robi dobrą robotę przy połączeniach hybrydowych ( konektorek mój - brak w zestawie)
Smakowo wypada bardzo dobrze.
Mały minus za brak regulacji dopływu liqidu (człowiek się szybko do dobrego przyzwyczaja).
Drugi minusik za dość słabo trzymające kubek komory oringi.
Atomizer bardzo fajny - niestety nie mam oryginału a jedynie klona z Tabeco - jakość wykonania - nie ma do czego się specjalnie przyczepić.
Montaż grzałki banalnie prosty
Waciakowanie równie łatwe
Regulacja przelotu powietrza w zupełności wystarczająca - pierścień AFC chodzi z wyczuwalnym klikiem - nie ma mowy o przypadkowym przestawieniu.
Regulowany pin plus robi dobrą robotę przy połączeniach hybrydowych ( konektorek mój - brak w zestawie)
Smakowo wypada bardzo dobrze.
Mały minus za brak regulacji dopływu liqidu (człowiek się szybko do dobrego przyzwyczaja).
Drugi minusik za dość słabo trzymające kubek komory oringi.
HF dripper&Elite V2; Pandora Shadow&Domno; BF99&MFS Wasp; GbB22 mini LE&Smugler;Sat burn22&Pendulum; GbB22&Gp Paps v2.5; Surface&Crovinuss
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Re: Tobeco Hurricane RTA Tank Atomizer czyli coś dla miłośników TGT
Tommy Black pisze:Byłbym go kupił gdyby był pyrex.
Wpadł mi wczoraj przypadkiem w moje małe,zgrabne,niezwykle uzdolnione łapki,ale nie manualnie,nie manualnie!Zupełnie przypadkowo,bo jak wyżej ,znów,zacytowałem sam siebie,byłbym go kupił,gdyby był pyrex.W tych okolicznościach przyrody ,kiedy i tak nie widzę już nawet przelatujących ptaków, brak pyrexu jest jakby mniej zauważalny.Do rzeczy.Po godzinie mialem już grzałkę,po dwóch huraganowych godzinach był napełniony i chmurzący.Byłoby szybciej,gdybym wcześniej zobaczył jakiś filmik,czyli wiedział jak się go napełnia.No,ale oczywiście nie zobaczyłem
i próbowałem go napełnić odkręcając dwie śrubki od spodu.Oczywiście sie nie dało i wylewało się na leżacą obok kanapkę z musztardą.Miałem też kiełbasę,ale nie jadam.Dopiero wtedy,wpadlem na pomysł napełnienia go inaczej.Dobra,to wszystko jest już nieważne.Obejrzane w końcu filmy,
potwierdziły mój odkrywczy sposób napełniania.W żadnym jednak nie było mowy o śrubkach.Nie były to dobre filmy.
Do czego służą te cholerne śrubki????
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Re: Tobeco Hurricane RTA Tank Atomizer czyli coś dla miłośników TGT
Riccardo pisze:Byłby fajny, gdyby był pyrex.
Byłbym go kupił gdyby był pyrex.
-
- Płeć:
-
- Płeć:
Tobeco Hurricane RTA Tank Atomizer czyli coś dla miłośników TGT
Patrząc na zdjęcia ma się wrażenie, że patrzymy na starego poczciwego TGT 2.
Jest to chyba pierwszy parownik zbliżony konstrukcyjnie to TGT od czasów Foggera 2.
Dla mnie jako dla wielkiego fana TGT sprzęt znalazł się w kategorii "musisz go mieć".
Bezpośredniego porównania dokonam więc jak tylko parownik znajdzie się w moich rękach.
Miałem nic już nie kupować oprócz płynów, ale dla dobra sprawy podciągniemy ten zakup pod "Akcesoria do mieszania"
Parametry techniczne:
Wymiary:
- wysokość: 70 mm / 47,5 mm bez dripa
- szerokość: 22 mm
Waga: 82 g
Pojemność: ok. 3,5 ml
Wykonany z: stal nierdzewna, akrylowa tuleja zbiornika.
https://www.youtube.com/watch?v=Q6J7yDDFMR4
Jest to chyba pierwszy parownik zbliżony konstrukcyjnie to TGT od czasów Foggera 2.
Dla mnie jako dla wielkiego fana TGT sprzęt znalazł się w kategorii "musisz go mieć".
Bezpośredniego porównania dokonam więc jak tylko parownik znajdzie się w moich rękach.
Miałem nic już nie kupować oprócz płynów, ale dla dobra sprawy podciągniemy ten zakup pod "Akcesoria do mieszania"
Parametry techniczne:
Wymiary:
- wysokość: 70 mm / 47,5 mm bez dripa
- szerokość: 22 mm
Waga: 82 g
Pojemność: ok. 3,5 ml
Wykonany z: stal nierdzewna, akrylowa tuleja zbiornika.
https://www.youtube.com/watch?v=Q6J7yDDFMR4
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 6 gości