W swoim holy queście, poszukiwania odpowiedniego buildu do Blitzena, napotkałem na spore problemy związane z osiągnięciem satysfakcjonującego mnie rezultatu. Jako młody adept wyższej szkoły RTA, ze specjalizacją w Blitzenowaniu, pragnę posiąść więcej wiedzy i doświadczenia.
Posiadam parownik od mocnych 3-4 miesięcy, wciąż testuje różne kombinacje, czytam porady, obserwuje innych, bardziej wtajemniczonych w tajniki czarno-blitzeno-księstwa mędrców tego rzemiosła, niestety bez efektu (lub ze znikomym).
Proszę mnie nie zrozumieć źle: sporą część wątpliwości rozwiałem, podstawowe błędy w budowaniu rozwiązałem, poprawiłem jakość i „styl” (lol?), uzupełniłem również fundamentalne braki wiedzy (mimo iż wciąż się uczę i zawsze znajdzie się coś czego nie wiem lub jeszcze nie testowałem). Czuję, że od zamierzonego celu dzielą mnie milimetry, które robią, w tym przypadku, wielką różnicę.
Czego pragnę? Więcej smaku. Smak jest, jednak zbyt słaby jak dla mnie.
Co testowałem:
Cewki: różne warianty ułożenia – wysoko, nisko, na wysokości airhole, powyżej airhole, poniżej airhole, na szerokości bliżej środka decku, bliżej airhole, różna ilość zwojów, przylegające do siebie zwoje, z przestrzenią pomiędzy zwoje, różne firmy i modele.
Wata: różne warianty ułożenia – trochę dłuższa, trochę krótsza, ilość – napchane w cholere, nie napchane w cholere, bardzo mało, dużo/średnio/mało na środku i końcach w różnych wariantach, przycinanie waty na długość, pod kątem 45' oraz od dolnej części, delikatnie „wyciąganie” waty z końcówek, „rozczapierzanie” waty, odpowiednie ułożenie w kanałach dla waty – trochę wyżej, tak nisko jak to tylko możliwe, mniej/więcej waty itp.
Czego używam:
Płyny: Aby nie wypaść poza margines, w którym kompletnie nie będę w stanie ocenić jaki element jest winny, testuję wszystkie swoje buildy na premixach virtusa „Surprise”, „Apple Pie” (70/30 80ml premix + baza 0 70/30 + nikotyna – moc ~ 4) oraz premixie Hipzz Freeze owocówka (50/50 50ml + 50/50 baza 0 i nikotyna – moc ~ 4).
Wata:
Kendo, Native Wicks, Demon Killers
Druty:
Sam kręcę, wychodzą ok 0,2 - 0,4 ohm
UD 28ga x2 + 32ga Clapton (KA1)
GV 26ga (Ni80) + 32ga (KA1)
30ga + 38ga Fused Clapton (NiChrome)
DK 0,3*0,8 + 32ga Alien
Rozumiem że ciężko oceniać pracę osoby „z dystansu”, myślę że można założyć że pozostałe elementy gry wykonuję poprawnie. Nie ma hot-spotów, wata się nie pali i nie koloryzuje. Cewki podgrzewam na sucho i po zalaniu waty (delikatnie), nie upycham waty na umór tylko z rozsądnym umiarem, problem z transportem rozwiązałem (miałem zarówno za mały transport jak i nadtransport), cewki i wata nie dotykają górnej części atomizera. Testowałem również z mocą i przelotem powietrza.
Wszystko o czym mówię jest w oparciu o wiedzę jaką posiadam o budowie konkretnie na tym a nie innym atomizerze. Jako że, to co działa na urządzeniu X może nie działać na urządzeniu Y, nie testuje rozwiązań wyczytanych/zasłyszanych od ludzi, którzy nie pracowali na Blitzenie (żeby nie wprowadzić się w błąd przez stosowanie rozwiązań uniwersalnych). Co oczywiście nie oznacza, że ich nie analizuje i z góry przekreślam. Dla „przyłożenia miary” do całej sytuacji mogę powiedzieć, że przy Smoku Cloud Best z gotową grzałką (90-120 W 50/50 premix), czułem lepszy smak niż w Blitzenie (palę na mocy 30-50 W, wyżej nie zalecam z racji dobranych do budowy grzałki komponentów). Wszystkie moje buildy – dual coil.
Dodam jeszcze, że potencjalne problemy ze smakiem oraz sposoby na poprawne buildy z internetów już przerobiłem pierdylion razy. Potrzebuje wiedzy z ksiąg zakazanych.
Będę bardzo wdzięczny za pomoc, jakiekolwiek sugestie, w szczególności w kierunku drutu oraz waty jakiej powinienem użyć do tego atomizera.
