corbi95 pisze:Kupiłem dzisiaj kylina mini i mam kilka pytań. Wszystko to dzieje się to pierwszy raz, bo jest to mój pierwszy mod. Box to snowwolf xfeng.
Założyłem grzałke, tą która była w zestawie, niby ułożyłem tak, żeby od środka się rozgrzewała (przy pierwszym zwoju z jednej strony jets tylko większa przerwa, reszta jest równo). Wyszło 0,31 ohma. Włożyłem waty, tak do lekkiego oporu, zalałem to premixem, wygrzałem, trochę postrzelało i złożyłem tak żeby zachmurzyć. Pociągnąłem tylko moc do 60W. Pierwszy buch i lecą takie jakby.... hmmm.... Czuć takie strzelanie w atomizerze, jakby żar się odrywał i ja to wciągam (nie wiem, czy to jest normalne). Zmniejszyłem do 40W, smak jest chyba ok, to strzelanie jakby trochę ustało, ale nadal występuje i nie wiem czy tak ma być. I czy w ustawieniach coś zmieniać? Premix to exxxotic od go bear w takiej czarnej buteleczce ;-)
Pomijając fakt, że dałeś do pieca tymi 60W na początek, to nie ta kolejność. Grzałkę wygrzewamy (formujemy) przed założeniem waty właśnie po to aby pozbyć się hot-spotów, które mogą doprowadzić do strzelania liquidem.
A jeśli to jedynie błąd w Twoim opisie to zjawisko jest jak najbardziej normalne przy używaniu dużych mocy, zresztą jak sam zauważyłeś zmniejszając ją, strzelanie ustaje.
, mało tego, nawet się nie spocił 
. I to mimo tego, że przejechał 400 km wrzucony luzem do torby 
.
Mi też się podoba ten Kylin... @
