Vapefly Horus RTA

Postautor: **Tommy Black** » czw paź 10, 2019 5:19 am

kompiler pisze:Na jutro truskawka na świeżo dla mnie i żonki w Horusie. Konfig od Wotofo, truskawka od MA, żonka ode mnie

Pięknie to wszystko wygląda, te configi to powinny chyba trafić do Sèvres ale nie sposób wytknąć Ci jednak niedopatrzenia w tym pięknym temacie.
Zabrakło tu fotografii żony...

PS
Setupy wzorcowe, muszę się powtórzyć *yes*

Postautor: **kompiler** » śr paź 09, 2019 8:32 pm

Na jutro truskawka na świeżo dla mnie i żonki w Horusie. Konfig od Wotofo, truskawka od MA, żonka ode mnie

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

Postautor: **trusiu** » pt paź 04, 2019 6:03 am

Liquidożerność porównywałem do Intake, który w mojej ocenie jest bardzo oszczędny

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Postautor: **skaecik** » pt paź 04, 2019 4:58 am

Żłopie to Blitzen. Kto ma, uzbrojonego w duala, wie o czym mówię. Przy szkle małym na 2 ml jedno zalanie parownika na kilkanaście buszków wystarcza

Wysłane z mojego H3113 przy użyciu Tapatalka

Postautor: **Walerianek** » czw paź 03, 2019 8:55 pm

Podobnie jak kolega @

8A5HUD4 korzystam z Horusa i Juggera mini , do tego Intake i Jugger 28mm i z tych 4 parowozów najmniej "pije" właśnie Horus , plecionka od kolegi Azgara na 3mm bawełna Cotton Fiber , 25W na liczniku , setup zrobiony , hmm dobry miesiąc temu i jeszcze końca nie widać.
A co do Jugerknotta mini to fakt - to jest mały "ochlejus" , żłopie jak Niemiec na Octoberfest :beer2:

Postautor: **Metall** » czw paź 03, 2019 8:41 pm

8A5HUD4 pisze:Powiem wam tak. Jeśli myślicie, że Horus jest "liquidożerny", to wyobraźcie sobie, że JuggerKnot Mini, którego używam zamiennie na setupie 4 mm średnicy zużywa około 2x więcej liquidu.
To jest DTL, więc liquidu idzie więcej. Ale bardzo zasobożerny to on nie jest, uwierzcie mi.

Zgadzam się i wierzę na słowo

8A5HUD4 pisze:Dla zainteresowanych i chętnych - jutro wieczorem pojawi się fotka setupu, który został zrobiony na prebuilt coil w 5 minut i trzyma mi trzeci tydzień, a smak jest coraz lepszy. Da się? Da się. Zero bobra, zero przeciekania do środka bazy. Niemalże idealny setup.

Czekam z utęsknieniem

Postautor: **8A5HUD4** » czw paź 03, 2019 8:34 pm

Powiem wam tak. Jeśli myślicie, że Horus jest "liquidożerny", to wyobraźcie sobie, że JuggerKnot Mini, którego używam zamiennie na setupie 4 mm średnicy zużywa około 2x więcej liquidu.
To jest DTL, więc liquidu idzie więcej. Ale bardzo zasobożerny to on nie jest, uwierzcie mi.

Dla zainteresowanych i chętnych - jutro wieczorem pojawi się fotka setupu, który został zrobiony na prebuilt coil w 5 minut i trzyma mi trzeci tydzień, a smak jest coraz lepszy. Da się? Da się. Zero bobra, zero przeciekania do środka bazy. Niemalże idealny setup.

Postautor: **Metall** » czw paź 03, 2019 8:30 pm

trusiu pisze:Poza tym jest bardzo liquidożerny.

Jak się kupuje mustanga z silnikiem 5 litrów to trzeba się liczyć z tym, że będzie dużo palił

Parowniki DTL dzielą się na liquidożerne, bardzo liquidożerne i chorobliwie liquidożerne. Jak ktoś chce oszczędzać liquidu to polecam atomizer pod MTL i to z tych skromniejszych. Parowniki DTL dają chmurę, a ta chmura przecież skądś musi się brać. I się bierze. Z odparowywanego liquidu.

Ja wczoraj zrobiłem pierwszy setup na Horusie. Grzałka producenta z zestawu, bawełna Demon Killer Organic Muscle Cotton II, bo ta z zestawu to jakaś szmatka do czyszczenia okularów raczej jest a nie nośnik liquidu. Bawełna ułożona bez buforów, wpuszczona do końca kanału, ale kończy się równo z jego profilem, do decka nie dochodzi. I jest całkiem nieźle. Podejrzewam, że z każdym kolejne setupem będzie tylko lepiej. Pozostaje jeszcze kwestia lepszej bawełny i grzałki. Ale to kwestia przyszłości.

Ja z Horusa jestem bardzo zadowolony. Baaardzo!

Postautor: **Superlux** » wt paź 01, 2019 12:07 am

trusiu pisze:Nabyłem i ja. Jestem zawiedziony. Spróbowałem różnych grzałek i ułożenia bawełny. Poza dużą chmurą smak w mojej ocenie słaby porównując do Intake.
Poza tym jest bardzo liquidożerny.

Zgłoś się do kolegi - @

8A5HUD4 , dzięki niemu odkryłem Horusa na nowo. Ja jeszcze 2 miechy temu nie widziałem smaku nigdzie poza MTL-em, z dopłucniaków drwiłem na każdym kroku a teraz tekst w rodzaju - " Horus - słaby smak " brzmi dla mnie dziwnie ( nawet bardzo ). Oczywiście każdy ma swoje własne kubki smakowe, nie ma musu ( de gustibus...) ale zgłoś się do ww kolegi - bądź czujny, notuj a potem postępuj zgodnie z instrukcją :ok:

.

Postautor: **trusiu** » pn wrz 30, 2019 8:01 pm

Nabyłem i ja. Jestem zawiedziony. Spróbowałem różnych grzałek i ułożenia bawełny. Poza dużą chmurą smak w mojej ocenie słaby porównując do Intake.
Poza tym jest bardzo liquidożerny.