Aromamizer RDTA - Steam Crave.
-
- Płeć:
Re: Aromamizer RDTA - Steam Crave.
Uwielbiam ten parownik. Doskonale mi się na nim chmurzy. Nawet nie wiem czemu. Smak jest, ale w tyle za Bellusem. Setupy robi się banalnie. Może to dlatego? Chmurki oczywiście konkretne. Mam już dwa
-
- Płeć:
Re: Aromamizer RDTA - Steam Crave.
Z fejsbuka producenta:
Good New! Upgrade without price change.
we upgrade to use food grade 304 materials instead of 303. We use the best CNC suppliers, high grade crafted, clean and smooth, no rust and no machine oil taste.
Keeping Craving to be Top 1 quality!
Good New! Upgrade without price change.
we upgrade to use food grade 304 materials instead of 303. We use the best CNC suppliers, high grade crafted, clean and smooth, no rust and no machine oil taste.
Keeping Craving to be Top 1 quality!
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Re: Aromamizer RDTA - Steam Crave.
Riccardo pisze:Dodatkową różnicą jest to, że ten nowy aż tak nie walił smarem jak poprzedni
No,czyli jednak warto było czekać na nową wersję...
-
- Płeć:
Re: Aromamizer RDTA - Steam Crave.
Sam sobie odpowiem, w końcu mam rozwolnienie jaźni. Znaczy my mamy
Najnowsza wersja aromamizera dostępna jest u Postera. Wczoraj odebrałem, otwory przesunięte o pół słupka, czyli tyle, co nic. Nie wpływa to na smak, jest dokładnie tak, jak na moim drugim egzemplarzu. Dodatkową różnicą jest to, że ten nowy aż tak nie walił smarem jak poprzedni
Najnowsza wersja aromamizera dostępna jest u Postera. Wczoraj odebrałem, otwory przesunięte o pół słupka, czyli tyle, co nic. Nie wpływa to na smak, jest dokładnie tak, jak na moim drugim egzemplarzu. Dodatkową różnicą jest to, że ten nowy aż tak nie walił smarem jak poprzedni
-
- Płeć:
Re: Aromamizer RDTA - Steam Crave.
Czy ktoś kupował ostatnio Aromamizer z Enzo lub Goodwapera? Jak jest z ustawieniem air hole? Loteria, czy są na grzałki/słupki?
-
- Płeć:
Re: Aromamizer RDTA - Steam Crave.
Mam i ja. Już trzeci tydzień. Wersja z bazą w stylu velocity. O setupach powiedziane zostało już w zasadzie wszystko. Ja zrobiłem standardowy jak na siebie, czyli 2 x 8 zwojów SS 0,3, grzałka Pawłowa (z odstępami), fi 2,5 mm, FF. I na Treeboxa go, na TC.
Wrażenia? Niezły parowóz. Smak nie dojechał. Za to cug konkretny. Niby jest regulacja vapebandem, ale mi się nie podoba kręcenie gumą. Używam tego z dwoma otworami. Miałem szczęście, u mnie doloty czarodziejskiej mieszanki azotu, tlenu, badziewia i gazów szlachetnych są idealnie skierowane na grzałki, co podobno nie jest standardem w tym parowniku (nazwa parownik pochodzi od tego, że atomizer musi działać w parze z zasilaniem).
Smakowo umieściłbym go ponad subtankiem (co oczywiste), trochę ponad Crownem (co w sumie też oczywiste), natomiast niżej od Criusa i bardzo niżej od Bellusa. Chmurę daje bardzo dużą. Generalnie określiłbym go takim dużym dripperem ze zbiornikiem. Zresztą wrażenia z chmurzenia podobne.
Na koniec muszę powiedzieć, że mimo niedostatków smakowych bardzo go lubię i chętnie na nim chmurzę.
Wrażenia? Niezły parowóz. Smak nie dojechał. Za to cug konkretny. Niby jest regulacja vapebandem, ale mi się nie podoba kręcenie gumą. Używam tego z dwoma otworami. Miałem szczęście, u mnie doloty czarodziejskiej mieszanki azotu, tlenu, badziewia i gazów szlachetnych są idealnie skierowane na grzałki, co podobno nie jest standardem w tym parowniku (nazwa parownik pochodzi od tego, że atomizer musi działać w parze z zasilaniem).
Smakowo umieściłbym go ponad subtankiem (co oczywiste), trochę ponad Crownem (co w sumie też oczywiste), natomiast niżej od Criusa i bardzo niżej od Bellusa. Chmurę daje bardzo dużą. Generalnie określiłbym go takim dużym dripperem ze zbiornikiem. Zresztą wrażenia z chmurzenia podobne.
Na koniec muszę powiedzieć, że mimo niedostatków smakowych bardzo go lubię i chętnie na nim chmurzę.
-
- Użytkownik
- Posty: 944
- Rejestracja: śr cze 10, 2015 1:31 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Podziękował: 1680 razy
- Otrzymał podzięk.: 976 razy
- Płeć:
Aromamizer RDTA - Steam Crave.
Drut: SS316 28AWG średnicy 0,32. Kręcony na średnicy ~2,8mm.
Zasilanie: eVic VTC mini z funkcją TC na SS i jego pomiary (kolejno w stanie spoczynku i w akcji):
Nośnik: Fiber Freaks
Liquid: 80VG/20PG
Zasilanie: eVic VTC mini z funkcją TC na SS i jego pomiary (kolejno w stanie spoczynku i w akcji):
Nośnik: Fiber Freaks
Liquid: 80VG/20PG
-
- Użytkownik
- Posty: 47
- Rejestracja: ndz cze 21, 2015 9:55 am
- Lokalizacja: Sandomierz
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podzięk.: 125 razy
- Płeć:
Re: Aromamizer RDTA - Steam Crave.
No to rozwiej jeszcze tę mgłę tajemniczości i dodaj:
- średnica drutu
- średnica grzałki
- oporność wynikowa
- skład liquidu PG/VG
- nośnik
- zasilanie z użyciem TC czy zwykłe
- opór skacze czy nie
Jak się pruć to już do końca
- średnica drutu
- średnica grzałki
- oporność wynikowa
- skład liquidu PG/VG
- nośnik
- zasilanie z użyciem TC czy zwykłe
- opór skacze czy nie
Jak się pruć to już do końca
-
- Użytkownik
- Posty: 944
- Rejestracja: śr cze 10, 2015 1:31 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Podziękował: 1680 razy
- Otrzymał podzięk.: 976 razy
- Płeć:
Re: Aromamizer RDTA - Steam Crave.
Nadeszła więc pora na drut SS.
Pewnie zapytacie dlaczego zamontowałem te grzałki po skosie. A no zrobiłem tak, bowiem nakrecając baniak pojawia się problem ze sfazowaniem się otworami powietrznymi na grzałki. Producent w wielu egzemplarzach tego parownika niestety tej zbieżności nie dopracował, przez co nie można było dokręcić do końca bazy, aby tę zbieżność uzyskać. Po zastosowaniu metody widocznej na zdjęciach, rozbieżność ta już nie jest tak rażącą, choć pozostaje lekkie rozczarowanie, bowiem parownik trochę kosztował.
Dobra, ponarzekałem trochę, to teraz trochę pozytywów. W zasadzie to nie będę się rozpisywał, bo po zastosowaniu grzałek z drutu SS, mam w końcu to czego oczekiwałem, czyli: wspaniały smak i obfitą, gęstą chmurkę.
Czyżby inżynierom ze Steam Crave udało się dokonać niemożliwego i pogodzić drippera z funkcją tanka? Moim zdaniem, bardzo się do tego zbliżyli, ale najlepiej jak ocenicie to sami
Pewnie zapytacie dlaczego zamontowałem te grzałki po skosie. A no zrobiłem tak, bowiem nakrecając baniak pojawia się problem ze sfazowaniem się otworami powietrznymi na grzałki. Producent w wielu egzemplarzach tego parownika niestety tej zbieżności nie dopracował, przez co nie można było dokręcić do końca bazy, aby tę zbieżność uzyskać. Po zastosowaniu metody widocznej na zdjęciach, rozbieżność ta już nie jest tak rażącą, choć pozostaje lekkie rozczarowanie, bowiem parownik trochę kosztował.
Dobra, ponarzekałem trochę, to teraz trochę pozytywów. W zasadzie to nie będę się rozpisywał, bo po zastosowaniu grzałek z drutu SS, mam w końcu to czego oczekiwałem, czyli: wspaniały smak i obfitą, gęstą chmurkę.
Czyżby inżynierom ze Steam Crave udało się dokonać niemożliwego i pogodzić drippera z funkcją tanka? Moim zdaniem, bardzo się do tego zbliżyli, ale najlepiej jak ocenicie to sami
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 31 gości