Damn Vape Doom RTA

[Vukotich]

Bo w przekroju wymaga mniej wiecej tyle samo. Za to na długość "wąsa" o połowę mniej

[jeffrey]

NA PLUS
- wymaga mniej waty, dużo mniej niz Unity

Troszkę mnie tutaj zaskoczyłeś, bo ja jak dam trochę mniej waty jak np. w Wotofo to po paru chmurkach czuje okropną spaleniznę, dlatego pakuję do niego większą część paska bekona. Widziałem też filmy na YT co niektórzy wkładają bawełnę do Dooma dość luźno i im to śmiga.

[KaciPL]

Witam, mam zamiar kupić niedługo ten atomizer, obecnie mam Kylin M i zastanawiam się nad zmianą ze względu na airflow. Dlatego mam pytanie, będzie pasować mesh OFRF do tego atomizera? A jak tak, to lepiej wybrać A1 0.13ohm czy SS316L 0.15ohm? A jeżeli nie to jaki inny do niego polecacie? Pozdro

[Vukotich]

Bardzo fajny sprzęt. Używam od ok. 2 miesięcy. Mam też Profile Unity. Imho trochę inaczej smakuje ten sam LQ na obu parownikach, ale to są minimalne różnice.
Poza tym:

NA PLUS
- wymaga mniej waty, dużo mniej niz Unity
- prostszy setup
- nic nie cieknie
- znacznie przyjemniejsze napełnianie (większe otwory do nalewania LQ). W Unity te wąskie szczelinki do napełniania doprowadzają mnie do szewskiej pasji.

NA MINUS
- dociski grzały meshowej mają dziwny kształt - nie są płaskie, tylko mają 3 takie ząbki. Przez co siatka nagrzewa się najbardziej wzdłuż środka.
- wydaje mi się, że przez powyższe grzałki ciut szybciej się zużywają.
- nie ma tego śmiesznego docisku na sprężynce, który jest w Unity Profile, przez co trzeba się nieco bardziej namęczyć z przełożeniem waty.
- przy robieniu setupu siłą rzeczy trzeba się upaćkać LQ, bo bazę trzeba wytargać z całego tanka paluchami i wkręcić tylko jej fragment w parownik / podstawkę.

Ergo - gdybym miał teraz (nie posiadając żadnego mesha) wybierać Unity czy Doom... mimo wszystko wybrałbym Doom'a. Kaylina M jeszcze nie testowałem, więc się nie wypowiem ;P

[Superlux]

Co tu dużo pisać - warty grzechu
Zgrabny , przyjemny dość prosty w obsłudze , aczkolwiek żeby się dostać do bazy trzeba podłubać.
Nie wiem jeszcze jak będzie z siatkami bo nie przymierzałem ogólnie dostępnych a widać że są inne jak w Kylinie czy Wotofo , chyba że to tylko złudzenie ślepca .
Setup to właściwie 4 cięcia nożyczkami i włożenie bawełny w zatoki i po robocie.
Zalewamy i cieszymy się smakiem na w/g mnie wysokim poziomie.

Z tego co pamiętam to wymiary są takie same - 16 × 6,8 mm, troszeczkę inaczej wyglądają ale wszystko można wypróbować, jeszcze siatkę z rolki sprawdzę...a i o starych zapasach z TMC też nie zapomnę .

[pawel999]

Własnie tak. Nie wiadomo, na ile tylko mi się wydaje, na ile mam "spaprane" ułożenie bawełny, na zaś - co także możliwe - to specyfika Kyline. Wydaje mi się, że (ewentualne) różnice w wapowaniu mogą wynikać z innej konstrukcji grzałek w Kylinie czy Profile Unity. Ciekawe.

[Walerianek]

Jak dobrze ułożysz bawełnę, to nic nie jest stłumione, ale to także zapewne jest indywidualne wrażenie.

[pawel999]

To fajnie byłoby (jak ktoś korzystał z różnych/innych "systemów" meshowych) usłyszeć porównanie do:
1) Kylina M
2) gotowych grzałek meshowych, np. Smoka czy Elaeaf

Mam Kylina, lecz bardziej odpowiada mi np. Ello Duro z grzałkami Smoka - przede wszystkim ze względu na to, że w Ello para idzie (jakby) z większym uderzeniem, zaś w Kylinie jest nieco "stłumiona" (pewnie 6 mm bawełny w grzałce swoje robi, ale może to także kwestia systemu "nawiewu" na grzałkę). Jestem ciekawy, czy Damn Vape Doom różni się pod tym względem (choć innymi także).

[adiif1]

Co tu dużo pisać - warty grzechu
Zgrabny , przyjemny dość prosty w obsłudze , aczkolwiek żeby się dostać do bazy trzeba podłubać.
Nie wiem jeszcze jak będzie z siatkami bo nie przymierzałem ogólnie dostępnych a widać że są inne jak w Kylinie czy Wotofo , chyba że to tylko złudzenie ślepca .
Setup to właściwie 4 cięcia nożyczkami i włożenie bawełny w zatoki i po robocie.
Zalewamy i cieszymy się smakiem na w/g mnie wysokim poziomie.

Mógłbyś pyknąć foteczke tych siatek? Bo jestem mega ciekaw czy rzeczywiście są inne


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Walerianek]

Co tu dużo pisać - warty grzechu
Zgrabny , przyjemny dość prosty w obsłudze , aczkolwiek żeby się dostać do bazy trzeba podłubać.
Nie wiem jeszcze jak będzie z siatkami bo nie przymierzałem ogólnie dostępnych a widać że są inne jak w Kylinie czy Wotofo , chyba że to tylko złudzenie ślepca .
Setup to właściwie 4 cięcia nożyczkami i włożenie bawełny w zatoki i po robocie.
Zalewamy i cieszymy się smakiem na w/g mnie wysokim poziomie.