Vaperz Cloud Asgard RDA - sprzęt Odyna

Awatar użytkownika
iron64
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3675
Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 3223 razy
Otrzymał podzięk.: 2633 razy
Płeć: Mężczyzna

Vaperz Cloud Asgard RDA - sprzęt Odyna

Postautor: iron64 » śr paź 21, 2020 6:41 pm

A widziałeś ty kiedyś normalnego @
Awatar użytkownika
Metall
a? Ja nie, nawet biorąc pod uwagę siebie samego.
A poważniej rzecz ujmując, wersja mini jest normalna, ugładzona dla prawie normalnych ludzi. Takich normalnych, co tylko raz do roku kogoś ćwiartuje i wkłada do lodówki. To normalne przecież. Czy nie? :blush:
Obrazek
Awatar użytkownika
Metall
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2067
Rejestracja: sob lip 27, 2019 2:20 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 2127 razy
Otrzymał podzięk.: 2038 razy
Płeć: Mężczyzna

Vaperz Cloud Asgard RDA - sprzęt Odyna

Postautor: Metall » śr paź 21, 2020 6:25 pm

Strasznie niezdrowo napaliłem się na wersję Mini tego diabelstwa. Ale poczytałem, pomyślałem i doszedłem do wniosku, że jednak sobie odpuszczę to cudeńko. To nie jest sprzęt dla normalnych waperów. Nawet w wersji Mini. A ja chciałbym być normalny. Naprawdę, choćby taki przeciętnie normalny. :jezor:
Awatar użytkownika
pawel999
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 393
Rejestracja: śr cze 19, 2019 9:41 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 202 razy
Otrzymał podzięk.: 156 razy
Płeć: Mężczyzna

Vaperz Cloud Asgard RDA - sprzęt Odyna

Postautor: pawel999 » pt wrz 04, 2020 8:20 pm

Tak, to porównanie do japońskich vs amerykańskich samochodów oddaje chyba istotę rzeczy. Kurcze, a ja nie mam żadnego (samochodu) - nawet rumuńskiego (ba, nawet dokumentu pod nazwą "prawo jazdy" się nie dorobiłem). Ale wiem, że ta amerykańska swoboda mi jakoś nie pasuje. Ale rynek jest wolny po to, żeby każdy znalazł coś dla siebie. Vive le marché libre ! (od razu zaznaczam, że tłumaczenie jest z automatu - ale język francuski ładny jest - a przekazana idea słuszna).
Awatar użytkownika
DooshPastesh
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1879
Rejestracja: śr paź 03, 2018 8:59 am
Lokalizacja: Gizycko
Podziękował: 995 razy
Otrzymał podzięk.: 2230 razy
Płeć: nieokreślona

Vaperz Cloud Asgard RDA - sprzęt Odyna

Postautor: DooshPastesh » pt wrz 04, 2020 8:04 pm

Powiem tak, da się. Przy dość sporym setupie spodziewałem się mocnego grzania w paszczy, a on jest całkiem chłodny. Niewiele się różni od RTA. Rozstaw nóżek grzałki mocno sugeruje, że jest większy niż standardowe setupy, ale też bez karykaturalnego przesadyzmu. To nie grzałka w nim jest kolosalna, a sam deck. Nawet ultemowy airflow mocno ścieśnia komorę by zredukować przestrzeń i zmaksymalizować kompresję w ustach. Niestety setupy, które do niego pasują rosną o około 15-30W w stosunku do klasycznych RDA. Mój setup z recenzji w trybie adaptacyjnego preheata w ArcticFoxie na dzień dobry rozpędza się do 75W, gdzie zazwyczaj wapuję na Martwym Króliku na około 40-50W.

Edit: Powiem tak, Najbliżej mu do Kylina II jeżeli chodzi o pożeranie liquidu. To nie jest granica kosmosu. On pije bo ma z czego. Taki sam setup można włożyć do K2, bo też to potrafi. Ale jesteśmy przyzwyczajeni do RTA na singlu czy dualu z ciasną komorą, jak Europejczycy do japońskich samochodów. Asgard to klasyczne amerykańskie V8. Można jeździć powoli, ale kto by ryzykował??
Edit2: Kompresując, na co dzień Asgard Mini to spokojnie tak. Duży Asgard to co drugi dzień. :rockers:
Don't drip and drive.
MTL: Aspire Paradox, BP Mods Pioneer
DTL:
Awatar użytkownika
pawel999
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 393
Rejestracja: śr cze 19, 2019 9:41 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 202 razy
Otrzymał podzięk.: 156 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Vaperz Cloud Asgard RDA - sprzęt Odyna

Postautor: pawel999 » pt wrz 04, 2020 7:42 pm

No, jak ktoś lubi dwie wielkie grzałki (i litr płynu na sesję) to super. Ale, czy da się tego używać "na co dzień"? Czy tylko jako ekstremalnej odskoczni? Oczywiście, odskocznia nie jest zła - ale to jakby inna kategoria.
Awatar użytkownika
DooshPastesh
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1879
Rejestracja: śr paź 03, 2018 8:59 am
Lokalizacja: Gizycko
Podziękował: 995 razy
Otrzymał podzięk.: 2230 razy
Płeć: nieokreślona

Vaperz Cloud Asgard RDA - sprzęt Odyna

Postautor: DooshPastesh » pt wrz 04, 2020 7:33 pm

Ja wiem, że ty wiesz, że ja wiem, że ty wiesz, że recka po pierwszych 15 minutach jest warta tyle co garść ryżu. Efekt nowego sprzętu zawsze podbija doznania. Co nie zmienia faktu, że ten drań jest "na dzień dobry" znacznie lepszy niż MIni. A Mini jest fenomenalny. Wiem, że popadam w słowną ekstazę, ale to naprawdę zrobiło mi dzisiejszy dzień. Jestem pod niemałym wrażeniem i podtrzymuję, że niezbędne będą organy ścigania byś mógł odzyskać ten parownik, który wg. moich poprzednich słów jest "wynaturzeniem". ;)
Don't drip and drive.
MTL: Aspire Paradox, BP Mods Pioneer
DTL:
Awatar użytkownika
iron64
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3675
Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 3223 razy
Otrzymał podzięk.: 2633 razy
Płeć: Mężczyzna

Vaperz Cloud Asgard RDA - sprzęt Odyna

Postautor: iron64 » pt wrz 04, 2020 7:25 pm

Chwilowo będę siedział cicho, to może zapomni się i odda. ;)
Jak lubisz takie doznania, jak z nim (ilość chmury i no podobne działanie) to powinieneś jeszcze Mesh Pro RDA sobie sprawić. To też nie jest miękki zawodnik. To jakieś połączenie Terminatora z Carycą Katarzyną. A Asgard, to po prostu pełnoprawny Wiking i tak działa jak Wikingowie znani nam z przekazów (choćby z Bathorego - @
Awatar użytkownika
Metall
pewnie zna i może nawet tytuł pamięta). Ale to moje zdanie tylko, a odnośnie recki to sorry ale nie kupuję oddawania smaku opisanego jako "smak jest fenomenalnie porywający", oj nie. Czekamy wszyscy na coś więcej.
Obrazek
Awatar użytkownika
DooshPastesh
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1879
Rejestracja: śr paź 03, 2018 8:59 am
Lokalizacja: Gizycko
Podziękował: 995 razy
Otrzymał podzięk.: 2230 razy
Płeć: nieokreślona

Vaperz Cloud Asgard RDA - sprzęt Odyna

Postautor: DooshPastesh » pt wrz 04, 2020 7:04 pm

Dzięki uprzejmości kolegi @
Awatar użytkownika
iron64
otrzymałem dziś do testów pełnoprawnego Asgarda 30mm.
Zapraszam państwa do mojej kolejnej recenzji porównawczo zdawczej nordyckiego boga chmury jakim jest Asgard RDA w stosunku do jego mniejszej wersji, Asgarda Mini.

Do chwili obecnej byłem święcie przekonany, że nic mnie w waperskim życiu już nie zaskoczy. Mało tego, spoglądając na dziwolągi takie jak Hammer Of God czy Valhalla uśmiechałem się lekko pod nosem i podpowiadałem sobie: ci dziwni Amerykanie, wiecznie tylko "Mine is bigger than yours".
Do przeprowadzenia testu tego parownika specjalnie wyjechałem 150km od domu w miejsce odosobnione. Zamknąłem się w pomieszczeniu z czterema piwami, Asgardem Mini na Aegisie dla odniesienia i nowym "koleżką" na Wismecu RX Gen3 Dual (bo tylko okazuje się, że ten pomieści bohatera tej recenzji, i to bez beauty ringa) by dokonać organoleptycznej sesji spirytystycznej. Uzbroiłem dziada w całkiem pokaźny drut jak na moje skromne możliwości (28GA*3+36GA GeekVape, 6 zwojów na 3,5mm średnicy) i rozpocząłem sesję spirytystyczną. Nauczony grą wstępną przy zabawach z mniejszą wersją ułożenie grzałki i dobór odpowiednio chłonnej bawełny pozwolił mi na skrócenie drogi przez mękę termicznej inwazji w pysku czy braku doznań smakowych związanych biednym setupem. Jednym zdaniem, wstrzeliłem się.
Moje recenzje zawsze mają jakiś szyk i składnię. Tym razem nie będę owijał w bawełnę i powiem szybko i wprost. Sorry @
Awatar użytkownika
iron64
, ale nie oddam Ci go. To jest coś ekstremalnie rozjeb... moją twarz przyzwyczajoną do jakichś DTLowych pierdółek w stylu Destiny czy Kylinów. TO JEST DESTRUKTOR, PACYFIKATOR i ANIHILATOR. To jest coś co spowodowało, że pomimo aury panującej na zewnątrz musiałem otworzyć okno. Ten popapraniec zarżnął moje dotychczasowe pojęcie DTLu, dripowania i parowników tego typu. Przysiadłem i oniemiałem. Już wiem po co ludzie kupują taki sprzęt. Ilość chmury jest niewyobrażalnie większa od tego co produkuje Asgard MIni, smak jest fenomenalnie porywający. Moje Króliki, Waspy czy Marki stoją za przepaścią. Długo, długo nic, dopiero wtedy na horyzoncie widać plecy Asgardów. Wszystko to, co opisałem w wersji Mini można sobie pomnożyć razy dwa i mamy wersję oryginalną. Łącznie z zużyciem liquidu. Myślałem, że przepaść studni w tym parowniku da choć namiastkę jakiejś wyraźniej pojemności. Niestety, ten parch zużywa preparat jeszcze szybciej niż mniejszy brat...
Kończę i idę jeszcze po cztery.
:whisky:
Don't drip and drive.
MTL: Aspire Paradox, BP Mods Pioneer
DTL:
Awatar użytkownika
iron64
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3675
Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 3223 razy
Otrzymał podzięk.: 2633 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Vaperz Cloud Asgard RDA - sprzęt Odyna

Postautor: iron64 » śr wrz 02, 2020 6:57 pm

No i fajnie. Będziesz mógł porównać obie wersje w boju. W sumie to nawet czekam z niecierpliwością na Twój opis, bo fajnie opisałeś "maluszka" i ciekaw jestem opinii o "normalnym". :)
Obrazek
Awatar użytkownika
DooshPastesh
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1879
Rejestracja: śr paź 03, 2018 8:59 am
Lokalizacja: Gizycko
Podziękował: 995 razy
Otrzymał podzięk.: 2230 razy
Płeć: nieokreślona

Re: Vaperz Cloud Asgard RDA - sprzęt Odyna

Postautor: DooshPastesh » śr wrz 02, 2020 6:28 pm

W sumie... Do odważnych świat należy. Nakupilem ostatnio sporo żelaza, akurat nadaje się żeby wrzucić do większej wersji ( mam sporo drutu do Peacemakera, on też lubi złom).
Don't drip and drive.
MTL: Aspire Paradox, BP Mods Pioneer
DTL:

Wróć do „Atomizery”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ar2r, Claude [Bot], Grubson022, Igoreczek, Magiel i 24 gości