VXV Soulmate RTA 4 ml/24 mm

[jaro1959]

Pytanie do posiadaczy tego zacnego parownika. Czy macie w nim uszczelkę w górnym capie? Mój od jakiegoś czasu cieknie, wziąłem go pod lupę i nic nie widzę. Jedyne co mnie niepokoi, to brak uszczelki w górnej nakrętce. Nie wiem, czy tak było, czy wypadła przy myciu parownika.

[S.Z.arak]

Zgadzam się jak najbardziej z tym co napisałeś @

Polon. Z tym, że mimo wszystkich bolączek jego mości, zostawiam sobie w zapasie. Mam 2 sztuki i nie zawaham się ich użyć raz na ruski rok. Smak owocówek jest naprawdę top level. Jest luźny, owszem. Ale skręcony maksymalnie może nie jest idealnie, ale znośnie.

[Polon]

Kolejny post z cyklu miałem go, zdjęć nie wstawię bo go sprzedałem.

Mini recenzja Soulmate:
Swego czasu parownik zrobił mega furorę, ponieważ można było go dorwać za cenę dziesięciokilogramowego worka ryżu na bazarze, na ulicy Bakalarskiej w Warszawie. 7 dolców, trzeba było go sprawdzić.
Co do wadliwości egzemplarzy się nie wypowiem, mój egzemplarz mimo, że pochodził z resale, to był w bardzo dobrym stanie, w takim samym go sprzedałem.
Baza bardzo prosta baza, nie ma co tam kombinować zbytnio, układ Kanthal 0.3 mm 6 zwojów na rdzeniu 2.5 mm, bawełna przycięta tak, że lekko dotyka dna deck-u, oczywiście tylko fluffnęta, rzekł bym ideał. Smaku naprawdę można mu pogratulować, bo jest naprawdę dobrze, design parownika kwestia sporna dla mnie wygląda jak sklep monopolowy między dwoma kościołami.
Przeciąg w tym parowniku niestety nie jest dla rasowych kustoszy ciumkania, nawet jak przykręcimy af na maksa jest bardzo luźno, jak otworzymy na maksa jest taki luźny RDTL, niestety znowu nie moja bajka. Ja tam wole jak szparka jest ciasna, nie wiem jak wy. Generalnie jak za 28 zł to naprawdę dobry parownik, żeby mieć go gdzieś w zanadrzu, bo jak wiadomo lubi się zepsuć, a jak się zepsuje to już "nie odpsuje".

Daje mu 4 na 6 w skali Polona.

[Krasnal45]

Jak będę zmieniał, a mi się przypomni, to pstryknę fotkę...

[AnSo]

Mógłby ktoś uprzejmy pokazać, jak najlepiej ułożyć bawełnę w tym parowniczku?

[amnum]

Te Soulmate'y mają ewidentne wady produkcyjne wynikające ze zbyt krótkiego gwintu pinu plusowego, przez co ściera się gwint i już tak 2 mi chodzą dookoła siebie(czyli baza się obraca), ale działają. Wystarczy że raz chcesz poprawić gwint i potem Soulmate sprawia prolemy z obracaniem bazy. Oczywiście można by jakoś to owinąć czymś żeby baza nieobracała się wokół siebie, ALBO NA KROPELKĘ, hehe...

[kompiler]

U mnie w Soulmate tak właśnie jest i uważam, że to jest normalne, bo to izolator.
Oba słupki są na tych samych wysokościach, żaden nie jest niżej lub wyżej.

[Nikotynos]

Na filmikach też tak nie ma, więc pewnie coś skaszanione. Spróbuję to jeszcze na spokojnie i z głową połączyć, a jak się nie uda to zwrot kasy, a w zasadzie sprawny parownik zostanie.

[PrzemekM]

@

Nikotynos Ja tak nie mam. Ale sprawdzałem w niebieskim.

[Darek1966]

Według mnie Nikotynos to nie jest normalka ,w moim egzemplarzu nie ma takiego czegoś no chyba że mój jest wadliwy.