Uwaga na ogniwa Sony VTC6A 21700

[Superlux]

@

Robson


Nie, ponieważ f-ma Sony sama ostrzegała potencjalnych nabywców o tej sytuacji. Sprzedany został tylko sektor ogniw Li-ion, częściowo... ale w tej części, która nas bezpośrednio dotyczy, nic poza tym. W latach 2018 - 2019, ze względu na dużą ilość podróbek mówili że ostatnie ogniwa brandowane przez Sony zeszły z taśmy w 2016-tym, jeszcze przed wstępną umową z Murata. Później ogłosili że wszystko zostało już sprzedane do końca 2016-go. A te informacje pojawiały się w 2018-tym i w 2019-tym. Dokładnie pamiętam że najpierw mówili że od dwóch lat nikt nie produkuje już oryginalnych Sony, a później że od trzech. Przecież to była cała afera i miliony fejk Soniaków na Ali. Tak sobie wykminiłem po lekturze m.in. ecf i Battery Bro.
Ja nie twierdzę że nie ma już na rynku oryginalnych ogniw firmowanych przez Sony, są ale tylko 5-letnie lub starsze.


Edit - https://www.powerstream.com/sony-vtc-av ... letter.htm

[Robson]

Edit:
Aaaa, bo bym zapomniał - "On July 28, 2016 a Memorandum of Understanding was signed between Murata and Sony announcing the intent to sell a portion of the latter's battery business (Sony Energy Devices Corporation)."
W związku z tym, ostatecznie od ponad 4 lat po sprzedaży ostatnich zapasów nie ma już Sony, jest już tylko Murata... i jeżeli ktoś kupuje Sony to są to ogniwa 5-letnie lub starsze.

Wstępna umowa była w 2016 roku a jej finalizacja w 2017 roku, natomiast cały proces przejęcia przez Muratę wszystkich fabryk Sony produkujących baterie li-ion (lecz nie wszystkich - np. fabryki produkujące baterie guzikowe czy USB - to chyba te do powerbanków - nie zostały sprzedane Muracie) wraz z prawie 9000 pracownikami miał trwać do marca 2020 roku. I jak mniemam przynajmniej do tej daty baterie były (kto wie czy nie są nadal) produkowane bliźniaczo pod dwoma szyldami.
Pamiętasz "dżoint-venczer" Sony i Ericssona? Gdy kilkuletni proces przejmowania przez Sony działu telefonów komórkowych Ericssona dobiegł końca - nazwa Sony Ericsson zniknęła z "planszy", powstała pełnoprawna Sony Xperia.
Wydaje mi się, że podobnie jest teraz z Muratą, niebawem w tym sektorze baterii będzie dostępna tylko Murata. Tak sobie "wykminiłem", po przeczytaniu kilku "Asian-News".

[Tommy Black]

Ano kupiłem, mimo że nie znoszę niczego kompletnie od tej firmy, dwa ogniwa. Z braku laku w Galicji po prostu.

Jak mniemam ze sklepu stacjonarnego?

Tak, z małego sklepiku w zasadzie ale z dobrym zaopatrzeniem. Tak w miarę, na skalę Galicji...
A czemu o to pytasz? To ma jakieś znaczenie?
Nie znam się na ogniwach, czytałem @Moocha którego zresztą znam, pytałem @

Hazego którego też trochę znam, opinie Obu o tych ogniwach były dobre.
Jasne że, z powodu mojej wielkiej awersji do firmy Sony, wolałbym kupić np. Samsungi czy Molicelle, ale mieszkam gdzie mieszkam...

[Superlux]

@

Tommy Black


Kiedy widzę te dodatkowe naklejki na ogniwach (poza kilkoma firmami które często to robią, np. Enercig czy Keeppower i jest to jakaś świecka tradycja)... to od razu przypomina mi się Ali, tam widuję to bardzo często... aż mnie oczy bolą. Kupiłem w swoim życiu setki ogniw i na żadnym nie było podobnej naklejki. Wszystkie niezbędne informacje znajdują się na owijce, lub pod w miarę transparentną owijką bezpośrednio na akumulatorze. To jest ogólnie jakaś ściema, lepiej napisz gdzie to kupowałeś... Nikuś też jest z Galicji i później będę miał całą litanię na PW.

Normalnie jakaś paranoja, sprzedawać ludziom coś takiego.
Jeżeli jest to jeden z polecanych przeze mnie sklepów (choć dotychczas żaden z nich nie miał na stanie tych ogniw) to nie krępuj się, napiszę do nich list, w razie braku odzewu - później zadzwonię... używając klasycznych w takich sytuacjach form wypowiedzi, a na koniec odwiedzę.

Edit:
Aaaa, bo bym zapomniał - "On July 28, 2016 a Memorandum of Understanding was signed between Murata and Sony announcing the intent to sell a portion of the latter's battery business (Sony Energy Devices Corporation)."
W związku z tym, ostatecznie od ponad 4 lat po sprzedaży ostatnich zapasów nie ma już Sony, jest już tylko Murata... i jeżeli ktoś kupuje Sony to są to ogniwa 5-letnie lub starsze. Howgh. :beer2:

[bulit73]

Ano kupiłem, mimo że nie znoszę niczego kompletnie od tej firmy, dwa ogniwa. Z braku laku w Galicji po prostu.

Jak mniemam ze sklepu stacjonarnego?

[ErNOL]

Mam dwa te ogniwa, dokładnie takie, jak po prawej stronie. Ładują się normalnie, typowo w Sky RC. Zasilania pokazują wskaźnik naładowania około 100 %.

[iron64]

Ja to sobie myślę, że to nie Sony a jakiś podrobiony soniaczek jedynie.

[petryk88]

To ogniwo jednak jest dla mnie kompletnie bezużyteczne. Po prostu jest o ok.1,5 mm wyższe i nie mieści się do Draga X Plus.

No to młotkiem... Tylko delikatnie... Aż do odpowiedniej wysokości.

A tak na poważnie, miałem podobnie ale z LG HG2 18650, z tym, że ogniwo bardzo krótko się ładowało prądem 0,5 A, albo cały czas leżało w ładowarce. Ze wskaźnikiem na Dragu X też miałem podobnie, z tym, że u mnie od 100% zjechało na 90% i kolejnym krokiem było już "Check battery". Po wymianie ogniwa wszystko w normie. Więc wygląda na to, że oba ogniwa do d...py.

[Tommy Black]

A dlaczego?
Ano kupiłem, mimo że nie znoszę niczego kompletnie od tej firmy, dwa ogniwa. Z braku laku w Galicji po prostu. Problemy zaczęły się tuż po zakupie. W ładowarce everActive EC 4000, oba ogniwa ładowały się do pewnego czasu. Jedno ładowarka odcięła a drugie ładowało się jakieś 6 godzin i ładowało i ładowało... Miałem dość, więc go wydobyłem z ładowarki.
W Dragu X Plus przy wskaźniku pojemności na poziomie 1/3 mod odciął zasilanie komunikatem: Low Battery. W dwóch następnych Dragach, dokładnie to samo. Ponowne ładowanie też nie zostało przez ładowarkę zamknięte a trwało ok.5 godzin. OK, z trudem, bo nie ma, po konsultacji z @

Haze wymieniłem na nowe. Ale tym razem dostałem takie jak na zdjęciu, to z lewej strony.

To ogniwo jednak jest dla mnie kompletnie bezużyteczne. Po prostu jest o ok.1,5 mm wyższe i nie mieści się do Draga X Plus. Czytałem test tego ogniwa w wykonaniu Moocha. Pisał On, że teraz Sony daje na ogniwie mały kwadrat z kodem QR, jeśli tego kodu nie ma, to może to być jakaś wcześniejsza próbna wersja ale nie wspomina ani słowem o zmienionych gabarytach ogniwa. Ogniwo z prawej strony fotografii taki kod posiada, to z lewej, z dużą naklejką nie, albo jest pod naklejką. Ze zrozumiałym względów nie dotrę tam...
Popełniłem ten temat, bo może jednak warto udać się do sklepu i przed zakupem sprawdzić czy ogniwa mieszczą się w zasilaniu?